czy jak mialo sie duzo partnerow to rozstanie wchodzi w krew i staje sie rutyna?

Styczeń 4, 2008

np ktos mial 10-20 partnerow, chyba 21 rozsstanie juz nie robi roznicy i latwo odejsc i miec to gdzies bez emocji:)

Styczeń 4, 2008

a jak raz facet zlamal ci serce to juz w ogole ci nie zalezy na facetach, wchodzisz w zwiazek i jest ci on obojetny

Styczeń 4, 2008

Sorry, ale głupoty piszecie! A gdzie w tym wszystkim miłość???!!! Bez serca, emocji i rozpaczy można podejść do tego jak Ci się złamie 20/30 szminek. Uważam, że można mieć 100 facetów, a jeśli się tego 101 kocha to rozstanie i tak jest trudne i bolesne!!!

Styczeń 4, 2008

to zleeeeeeeeeeeeee bo jak sie rozstajesz z tyloma to cos nie tak z psycha nie ma idealow trzeba akceptowac 2 osobe a nie zmieniac jak rekawiczki

Styczeń 4, 2008

fsfs to swoją drogą! Jak ktoś szuka ideału to niech się liczy z tym, że albo zacznie okłamywać samego siebie co do istnienia takowego, albo na zawsze pozostanie sam! ;)

Zaloguj się

Zarchiwizowany

czy jak mialo sie duzo partnerow to rozstanie wchodzi w krew i staje sie rutyna?

Polecane posty

Gość lolapola12345

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość no chyba tak jest

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość Aniula79

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość fsfs

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

Gość Aniula79

Udostępnij ten post

Link to postu

Udostępnij na innych stronach

NAJŚWIEŻSZE