Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta co brakuje jej urody

Życie jest niesprawiedliwe. Dzięki urodzie można mieć wszystko albo nie mieć nic

Polecane posty

Gość ta co brakuje jej urody

ciezko zyc komus kogos wyglad nie jest chocby przecietny... dlaczego jedni maja o wiele lepiej w kazdej dziedzinie zycia, moga miec wszystko, wiecej jest im wybaczane itd a drudzy nie maja nawet namiastki tego :-( mam kolezanke, niewyksztalcona czasami brak jej kultury i oglady a mimo to ma lepiej niz ja, lepsza praca, przystojnego wpatrzonego w nia jak w obrazek faceta itd. jak jedzie autem to policja rzadko kiedy wlepia jej mandaty a ja ? od dziecka gruba, nie potrafie sobie z tym poradzic, poza tym mam klopoty z tarczyca i lykam wciaz hormony, mimo ze mam studia skonczone ona ma lepsza prace bo mnie przyjac nie chcieli tam gdzie chcialam... faceta nie mam... dlaczego to tak boli ? dlaczego dzieki wygladowi mozna miec wszystko, albo nic ? :-( ja nie zyje, ja wegetuje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kavii
niestety tak juz jest.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janka ot tak
mylisz się jedyne co ona ma a Ty nie masz to wiara w siebie... wystarczy tylko zmienić tok myślenia a reszta przyjdzie sama ❤️ 3maj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczucie własnej wartości..to też mają niektórzy patrzysz na tę dziewczynę przez pryzmat jej urody, ale wiesz tez o tym jak się zachowuje..uroda przemija..charakterek zostaje..to jest sprawiedliwość życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze mi się cos przypomniało na uczelni jest śliczna dziewczyna, jest modelką, skromna, uśmiechnięta, bardzo dobrze się uczy ale wiesz? ona zawsze jest sama, trzyma się z boku, nie pogada - chyba że o nauce jest jakaś taka...sama trzyma ten dystans, ale jej to chyba nie przeszkadza :) uroda to dużo, ale nie wszystko, my z uczelni będziemy pamiętać o sobie, wspominać wygłupy, wyjazdy, ona...tylko ciężką naukę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga po mamie
Tak już jest... ale wierz mi,że być piękna dziewczyna jest tez bardzo trudno! Wszyscy tylko się ślinia(mówie o facetach chociaż i z babkami nie raz się spotkałam;)...i myślą jak dobrać Ci się do majtek..nie ważna jest inteligencja i tak patrzą w twój biust gdy do nich mówisz... mam taką prace,gdzie wiekszośc pracuje się z mężczyznami..nie ważne czy żonaty czy dzieciaty czy wolny..i tak myślą jak tu dobrać jej sie do majtek,pomacać itp... podczas gdy moje koleżanki sa traktowane po kumplowsku i cenione za inteligencje. Niestety tych wartościowszych facetów-onieśmielam..jak to od paru usłyszałam,gdy poznałam ich nieco bliżej... przykre to... miałam kiedyś taką sytuację...o mało nie zostałam napadnięta przez paru typków jak wracałam wieczorem ze studiów..nie wiemj co planowali ,ale bacznie przyglądali mi się w autobusie...na szczęscie przy przystanku na którym wysiadałam stał patrol policyjny-narobiłam hałasu..oprawcy uciekli a policjant stwierdził:"Dobrze ,że tu stalismy,szkoda by było gdyby cos się stało takiej przepiknej Pani jakpani" to znaczy ,że brzydkiej by nie było szkoda??? DLA MNIE TO PARANOJA!!! Chciałam też wziąś udział w olimpiadzie matematycznej...jeszcze w 3 kl liceum zależało mi na dobrych wynikach na świadectwie maturalnym...chłopak zapisujący jak mnie zobaczył stwierdził:"To konkurs wiedzy matematycznej a nie konkurs BARBIE!!"...zapisałam się przez mojego profesora i nie zapomne miny tego chjłopaka jak wygrałam tą olimpiade i dostałam się na wymarzone dzienne studia... Czasem chciałabym się schować idac ulicą..żeby nikt snie wlepiał we mnie oczu..trudno mi poznać czy ktoś rzeczywiście jest miły i sie nie przylizuje..czy to tylko pozory i gra.... Koleżanki? nie mam..wszystkie fałszywe obgadujace za plecami...i zazdrosne.... Ostatnio zostawił mnie facet...bo twierdził,że i tak go zostawie bo nie wytrzymał presji otoczenia zamieniał mnie na grubsza ,przeciętną dziewczyne..i był bezpieczny... taka jest cena urody długonogiej blondynki....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdse
ona...tylko ciężką naukę niekoniecznie . Moze jej to pasuje i sprawia przyjemnosc wieksza niz wyjazdy . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bububu
ale czy okreslil Cie mianem Barbie bo masz blond wlosy,dlugie szczuple nogi i ladna buzke? znam mnostwo takich blondynek i jakos nie slyszalam zeby ktos powiedzial Barbie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale uroda mija niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olga po mamie
Nie wiem bubu...co on miał na myśli-to była komisja rekrutacyjna..nie znałam go wcześniej ani nigdy nie widziałam..oceniał "po opakowaniu"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×