Interpretuję sny, mogę pomóc kilku chętnym

Zajmuję się tym od kilku miesięcy, jak na razie idzie mi nieźle, mogę pomóc kilku potrzebującym

naprawdę chętnie pomogę

snilo mi sie ze mnie facet zdradzil z kolezanka jak to zinterpretowac?

mi się od paru lat nic nie śni, czy to normalne?

ze uprawialam seks z facetem mojej kuzynki....

sobie samej cipki. miałam ją już pod nosem ale nie jestem pewna czy zaczęłam, możliwe ;)

Snil mi sie byly chlopak, ze spotykalismy sie jeden dzien jak wrocil do naszego miasta, niestety gdy dzien dobiegal konca odszedl. Jak mam zinterpretowac ten sen?

pewnie juz koniec akcji:P

chyba sie rozmyslila:D

Cóż- interpretacja trochę zajmjuje:) thai- wg mnie twój mąż interesuje się tą koleżanką, a twoja podświadomość to wyczuła. Prawdopodobnie jest nią nieco oczarowany, być może ona trochę mu się podoba i do tego świetnie się ze sobą rozumieją, a ty czujesz wewnętrzny niepokój, że to może się przerodzić w coś więcej. Ogólnie, taki sen wyraża lęk o trwałość związku. no to ja mialam dzisiaj sen- szzcerze mówiąc nad snami tego typu (zdrada) nie trzeba się zbyt głęboko zastanawiać, aby znaleźć ich sens. Prawdopodobnie ten facet cię "nieco kręci" i stąd marzenia erotyczne aska22- myślę, że w głębi czujesz, iż chciałabyś spróbować być z nim jeszcze raz, ale wiesz, że tak naprawdę to nie ma sensu. Powrót do miasta symbolizuje powrót do związku, dzień to optymizm, który czujesz gdy powrót następuje, ale jego koniec oznacza, że w głębi wiesz, iż pewne problemy oraz róznice między wami tak czy siak doprowadzą do tego, że związek nie przetrzyma i nastanie noc (pesymizm) związana z rozstaniem. Mówcie, czy się zgadza:)

mam jeszcze troszkę czasu, więc może macie coś bardziej skomplikowanego, żebym mogła się sprawdzić? :)

?

Noc wcześniej prosiłam zmarłą Mamę by mi się przyśniła ale nic się nie śniło. Przed snem proszę ją by mnie ostrzegła o niebezpieczeństwach oraz o pomoc w moim związku. Mama zmarła 3 m-ce temu. Targ lub ulica ze sklepami, widzę starszą osobę o lasce w długiej bordowej kurtce w szarym kapeluszu, osoba idzie o lasce, chwile potem, bierze laskę w dłoń i podchodzi do sklepu na rogu, staje przodem do drzwi sklepu do mnie stoi tyłem. Kolor kurtki, kolor czapki i postura przypomina zmarłą Mamę. Chwilę potem poczekalnia na dworcu, żółta ławka, siedzę na niej ja, babcia K. – nie jest moją babcia ale opiekowała się mną (nie rozpoznaje twarzy ale czuję, że to Ona) w bordowej (Mamy?) kurtce i przytula się do mnie, chyba pociesza. Przychodzi dziadek K. o wiele młodszy niż Jego wiek. Babcia opiera głowę o moje ramię i zasypia. Ulica (konkretna droga którą znam) siedzę w samochodzie, potem wychodzę i puszczam między samochodami popielniczkę (?) która ślizga się po asfalcie jak krążek hokejowy. Siedzę w amochodzie, widzę biały Kangoo (?) który mnie mija, ociera się drzwiami o moje drzwi słychać zgrzyt blachy, za kierownicą młoda blondynka krótko obcięta krzyczy na mnie choć jechała pod prąc moim pasem. Wychodzę z samochodu, patrzę na numery rejestracyjne ona odjeżdża. Jestem w pracy moja znajoma jest smutna nie słucha o moim wypadku, dużo ludzi wokół. Przed blokiem rodziców po lewej jest zadbany ogródek otoczony żywopłotem, pogoda jakby po deszczu, kolory ostre i wyraźne, w ogródku kompozycja czarno -ciemno-zielono – pomarańczowa. Rosną figi i czarne kwiaty (tulipany?) biorę pąk w dłoń - jest ciężki, mięsisty – tulipan?, symetrycznie przycięte gałęzie krzewu. Jestem w domu u siostry (duży i obszerny hall), wchodzę do łazienki kabina prysznicowa zdemontowana, na podłodze kafelki i wiertarka, bałagan…cos jakby jej mąż nie skończył montażu, dużo rozsypanego kleju do płytek lub zaprawy? Na piętrze słysze jak mój pies sika na panele (??) wołam psa, wchodzę na górę (do łazienki?) myję podłogę i wyciskam mopa z gąbki – dużo piany ale woda czysta.

niestety oni sie nie znaja.... wiec chyba nie tak

mi sie sniło ze moja kolezanka poszła do domu dziecka a ja ja zaprosiłam do siebie :P i co mi powiesz??

ja mam pytanie czest sni mi sie mój tata, ze zmartwychwstaje..... tat umarł juz jakis czas temu.nawet o tym nie mysle zbyt czesto, a przynajmniej sie staram..ale jego osba bardzo czesto mi sie sni a ostatnio snił mi sie pozar, albo jakies zwarcia instlacyjne

a to moje o lizaniu- ten sen odzwierciedla twoje podświadome pragnienia erotyczne ;) thai- w takim razie sprawa ma sie innaczej. Prawdopodobnie między tobą a twoim partnerem jest coś, co ostatnio was trochę od siebie oddala, czemu on się zbytnio poświęca zaniedbując ("zdradzając") ciebie. Może to być np. jego hobby lub praca, albo chociażby znajomi, z którymi on spędza więcej czasu niż z tobą. To coś symbolizuje kobieta. Myślę, że czujesz się trochę "na drugim planie". Jedno jest pewne- chciałabyś, aby on więcej czasu poświęcał waszemu związkowi

masz racje, za wszlka cene chcialam zeby sie mna zajal, a przed wczoraj mnie zostawil...;/ no nic dziekuje i pozdrawiam

Akcja interpretyacja ;) dziekuje Coz musze powiedziec ze twoja interretacja dokladnie oddaje to co czuje ;) A mozesz mi jeszcze zinterpetowac jeszcze jedne sen? Otoz snilo mi sie ze bylam w ciazy, urodzilam blizniaki, pierwszy chlopiec druga dziewczynka ;) pozniej jeszcze wychowywalam ten dzieci, niestety wiekszych szczegolow nie pamietam.

a mi sie snilo ze moj znajomy, z ktorym nie utrzymuje juz kontaktu - porwal mnie (!!!) i ucieklismy razem! Dodam ze ucieklam chetnie, cieszylam sie ze to zrobil, a jestem obecnie w zwiazku z mezczyzna ktory mnie kocha, i ktoremu na mnie zalezy... jak wiec mam ten sen interpretowac?

że do mnie czy do mojej babci przyszli jacyś krewni z "Wekslami" domagali się jakiejś kasy czy praw do czegoś.... co to znaczy ?

a mi nie odpisała zła kobieta

Witam, miałam dzisiaj taki sen.. Śniło mi się, że urodziłam dwoje dzieci, najpierw chłopca, a potem dziewczynke. Śnił mi się sam akt porodu i co ciekawe, przyjmował je mój chłopak :o Ne czułam żadnego bólu, najbardziej zapamiętałam moment \"wychodzenia\" dzieci:D Dzieci urodziły się zdrowe. Kiedy rodziłam dziewczynke- zobaczyłam mojego synka w łóżeczku jako ładnego chłopca, który miał już ok. półtora roku I jeszcze jedno., bo wiem, że ma to znaczenie. Nie jestem mężatką, nie planujemy z chłopakiem na razie ślubu, tym bardziej dzieci..:o Z góry dziękuję za interpretację, pozdrawiam!

Jarek - sni Ci sie na pewno, tylko ze zapominasz sny po przebudzeniu. Mnie sie sni cos kilka razy w ciagu nocy.

mi ostatnio pare razy snilo sie ze mam dziecko. raz okolo roczku ze bylam z nim w przychodni. a drugim razem calkiem malutkie nie moglam go znalezc...szukalam wszedzie!!! w koncu chlopak pow ze byl z nim u jego rodziny!! i poczulam ulge. co to moze znaczyc ?? ja jeszcze nie chce miec dzieci, moj narzeczony tak

Jarek-84- być może przyjmujesz jakieś leki, albo przeżywasz zbyt dużo stresu? Reszcie zaraz odpisze, powiem tylko żebyscie już nie przysyłali więcej próśb, bo niedługo będę kończyć i nie chcę żeby potem były do mnie pretensje:) Interpretacje tych snów, które znajduja się poniżej tego komentarza pojawią się jeszcze dzisiaj. Więcej proszę już nie przysyłać. Proszę tylko o cierpliwość, ponieważ wbrew pozorom tłumaczenie nawet najprostszego snu zajmuje trochę czasu, ponieważ czasem istnieje kilka możliwych wyjaśnienień i trzeba je wszystkie wziąć pod uwagę, natomiast z bardziej skomplikowanymi snami (takimi jak ten który opisuje atunia) jest jeszcze więcej roboty i może to zająć naprawdę mnóstwo czasu (wyjaśnienie i powiązanie ze sobą różnych symboli nie jest proste). Tymczasem biorę się do roboty:)

wiem, że mi się śni, tylko o tym zapominam, liczy się efekt końcowy, czyli w praktyce tak jakbym wcale nie śnił :) z wiarygodnego źródła wiem, że człowiek który wcale nie śni, wariuje mam to od dobrych paru lat, kiedyś pamiętałem prawie wszystko.

akcja interpretacja - nigdy nie brałem żadnych leków dłużej niż tydzień i nic poważniejszego niż antybiotyki. Stresu nie mam praktycznie wcale

Jarek po prostu nie pamiętasz, tak bywa. Każdy śni bo w ten sposób mózg segreguje informacje. Mógłbyś nie śnic gdybyś przyjmował leki które zakłócają fazy snu.

Jarek - ja bym czasem wolala zeby mi sie nic nie snilo, bo zwykle sa to tak zakrecone sny, ze sie przez nie po prostu nie wysypiam. budze sie w srodku nocy zaskoczona/ przerazona/ smutna czasem zaplakana - wolalabym snic mniej intensywnie z drugiej strony to mam tez piekne sny, dziwne ale zabawne, mile, bardzo nierzeczywiste ale tak przyjemne ze az zaluje, ze juz sie skonczyly