Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zagubiona...

moze wy go rozumiecie??

Polecane posty

Gość zagubiona...

bardzo proszę o wypowiedzi bo ja juz tego kolesia nie rozumiem nic a nic napisze swoja historie i czekam na pomoc ... jesteśmy kumplami kiedyś dochodziło miedzy nami do całowania przytulania ale jednak nic z tego nie wyszło(szkoda bo chciałam bardzo ale jakoś nie walczyłam o to, byłam bardzo młoda , znamy sie juz 5 lat) znalazł sobie dziewczynę zakochał sie niej bardzo bardzo .... i na sam koniec bardzo bardzo sie rozczarował nie wyszło im i wiecie co ciekawego zauważyłam ?? kiedy go zaczynam olewać nie pisze mu nic miłego (na stan obecny mowie mu dupku) nie pisze sms on tak jakby zaczyna mnie podrywać wysala buziaki od tak wypytuje co u mnie .... o co może mu chodzić??? nie rozumiem go tu podrywa dziewczyny imprezuje zresztą szuka sobie kobiety opowiada mi z kim sie spotkał itp zachowuje sie jak kumpel ale jego zmiana jest tak wielka ze szok .. wiem ze to on lubi zodbywac .. ale po co podrywac kumpele ktora zna sie 5 lat .. 5 lat imprez .. 5 lat prze rożnych akcji .... aha i całowanie było na początku naszej znajomości....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zagubiona...
możesz rozwinąć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj z braku laku... to i kumpela do flirtu się nada. Jak byłaś "jego" tzn. zapatrzona, na zawołanie przytuliłaś, wsparłaś, jak byłaś pod ręką to miał "zaplecze". Teraz zareagował jak pies ogrodnika i chart na ruch. Zobacz ile jest topików o tym, że po ochłodzeniu uczuć panowie nagle zaczynają nas zauważać. Nieprzypadkowo. To instynkt gonienia. Jak u psa czy lamparta. Jak relacja zaczyna się ochładza, to oni chcą utrzymać status quo, ale żeby to zrobić pokonują lenia i dają więcej z siebie. Jak wszystko wraca do "normy" to oni wracają do "po staremu", czyli starych przyzwyczajeń. To dotyczy kobiet również. Prawdopodobnie nie oznacza to niestety, że Twój kolega nagle coś nowego do Ciebie poczuł, choć co będzie później, nie wiadomo. Jednak nie liczyłabym na rewelacje. Zwykłe osłabienie zainteresowania nie wystarcza. Oczywiście mogę się mylić, nie jestem Twoim kumplem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no jak mowisz mu
dupku bez powodu to załosna jestes 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×