Mam pretensje do rodzicow

:D :D :D :D ta dzisiejsza młodzież:O

Tak to prawda zarabiaja ponad 2000zl

ojej to ja Cię nawet nie podam żadnych kwot :/ weź się w garść i do roboty!

i powodzenia :)

gdf no podaj te kwoty

I tak mam do nich o to pretensje

zabawne

a ja sie zgadam z autorka- jak sie chce miec dziecko, to powinno sie myslec o jego przyszlosci- jak sie urodzi, to mozna zalozyc lokate i wplacac np 100 zl miesiecznie- jak skonczy 18-20 lat, to bedzie mialo kupe kasy. jak sie nie ma pieniedzy, albo nie ma ochoty komus potem pomagac finansowo, to sie nie robi dzieci.dziecko ma sie meczyc, bo rodzice nie potrafia mu zapewnic startu w zycie( mieszkanie jest wlasnie miedzy innymi pomoca w tym) ale co ja tu bede tlumaczyc- wiekszosc ludzi ma dzieci,bo chca miec dzidzie do zabawy a potem jak dorosnie to co? owszem, mozna skonczyc studia, mieszkajac do 25 roku zycia z rodzicami, potem znalesc prace za 1500 czy 2000 i odladac na mieszkanie- moze w wieku 35 lat sie je kupi. ja bym nie chciala takiego losu dla swojego dziecka, jak bede o nim myslala, to tez pomysle przyszlosciowo, co bedzie za 20 lat, czy bede w stanie mu kupic mieszkanie, samochod, aby mialo w zyciu latwiej.

Ja wlasnie uwazam ze powinni oni odkladac male sumy na moje konto a oni zupelnie o mnie nie pomysleli I teraz nie mam zadnego startu w zyciu Jak bede miala 40 lat to dopiero kupie sobie mieszkanie Jestem naprawde bardzo zla Niby tacy szlachetni jestes bo od rodzicow nic nie chcecie Ale nic by sie im nie stalo jak by odlozyli te 100zl miesiecznie A oni zupelnie olali sprawe i teraz jest radz sobie sama Jestem im wdzieczna za wychowanie ale mam do nich zal

Jestem jedynaczka a dla jednego dziecka powinni cos odlozyc Mam tego dosc Zycie jest niesprawiedliwe Jedni rozpoczynaja zycie i maja wszystko a drudzy nie maja nic Coraz czesciej mysle jak zle zrobili Chce rozpoczac dorosle zycie razem z chlopakiem ale niestety nie moge bo nie mam dokad pojsc Jak im cos zasugerowalam to mi powiedzieli ze mam kat w ktorym mieszkam i to powinno mi wystarczyc Reszte napisze pozniej bo musze isc

Magdalenaa masz racje, ale większość i tak cie zj.. nazywając niewdzięczną córką czy nierobem. Tym bardziej jak jesteś jedynaczką. Jednak trochę przesadzasz ze stwierdzeniem- powinni mi kupić samochód..są rodzice i rodzice. Jedni zapewnią wszystko swoim dzieciom aby mieli super start- oczywiście jeśli ich na to stać, a inni są tacy, którzy poza wychowaniem do pewnego wieku nic im nie zapewnią. Wychować i jak znajdzie prace- won z domu- bo przecież jesteś dorosły i masz sobie "jakoś" radzić :o Tylko jak sobie radzić, jak pomino studiów nie ma dobrych perspektyw:( A wokoło słyszę- ojciec na ślub sprawił BMW, rodzice kupili działke, młodzi mogą się budować, rodzice kupili mieszkanie...większość znajomych urządziła się tylko dzięki pomocy rodziców. I porównaj teraz życie takie, który zaczyna od zera i takiego który od początku ma łatwo. To trochę boli

tam pod mostem jest wolne lokum ,zamelduj sie i po sprawie

na zbity pysk ze swojego mieszkania :P jesteś pełnoletnia, pracujesz, to won :P:P:P:P:P:P

najlepiej to napierdol z 4 dzieci i biadol ze bida z nedza hahhahaa kurwa skad sie takie tluki zajebane biora

ju z widzę jak dla swoich dzieciątek 4 mieszkania kupuje :P