NAJLEPSZY PODSZYWY

..Był tutaj kiedyś taki temat ale w chwili obecjej nie mogę go znaleźć..więc zakładam nowy...wklejajcie najlepsze podszywy!!

Dziękuje....Proszę wrzucać następne...

No nie pozwólcie żeby temat upadł.....

10:42 marko pollo codziennie wieczorem przyczajam się za osiedlową biedronką nieopodal parku niczym żądny krwi dziki gepard i czekam na ludzi wychodzących ze swoimi pupilami na spacery.obserwuję dokładnie zwierzaki i głęboko w mojej sfrustrowanej głowie tworzę mapę świeżo oddanych psich stolców,aby zaraz po tym jak wszyscy znikną w swych domostwach rzucić się w wir zapomnienia i z papierową torbą zbierać te ciepłe parujące jeszcze kupki.Udaję się potem do domu i chowając się pod kołdrą ,smaruję się pod nosem aromatycznymi kupami i wącham je w ekstazie ,poddając się mojej ulubionej grze, odgadywania psiego menu...

..no nie bądźcie wiśnie.......niech temat nie upada...

Oto i zagubiony temat:Phttp://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3176930

15:04 skrzat lesny ..codziennie nad ranem zaraz po brzasku staję na parapecie ,okleiwszy uprzednio krocze taśmą izolacyjną chińskiej produkcji,zakładam na nos papierowy dziubek z gumką oraz przytraczam sobie do głowy nadmuchaną gumową rękawicę i zaczynam piać aby obudzić do szkoły wszystkie dzieci w moich ukochanych Pierdzimąkach Kujawskich. 15:31 skrzat lesny Często nocami przy pełni księżyca zakradam się do kaczych legowisk przy pobliskiej osiedlowej sadzawce.Wyszykuję puste legowiska i układam się tam uprzednio ubrany w płaszcz przeciwchemiczny OP-1 oklejony kurzymi wysmarowanymi kaczym łojem dla utrzymaia zapachu piórami i błony pławne zrobione z gumowych rękawic zakupionych w biedronce.Oczekuję tak ubrany na upragnioną ekstazę ,którą będzie zaproszenie do stada i odlot do ciepłych krajów na zimę...

..uwielbiam zostawać po zamknięciu w pobliskiej biedronce i niczym polujący kot wyszukiwać między półkami tej jedynej z moim przysmakiem w postaci draży kokosowych.Momentalnie z małego kotka przeistaczam się w prawdziwego dzikiego lwa kiedy rozpruwam jedno po drugim opakowania z drażami.Lecz niestety zdarza się że po ciemku nie rozpoznaję kiedy to perfidne kierownictwo sklepu zamiast moich ulubionych draży daje na półki jakieś podróbki z cyferką 1...i gdy zajadam łapczywie jedna po drugiej objawia się u mnie zwierzęca nienawiść,która eksploduje ze mnie w postaci tychże draży upchniętych uprzednio w odbycie jedna po drugiej i wystrzeliwanych salwami w sufitowe lampy...

16:08 hge kiedy byłem mały miałem poważną wadę wzroku.A polegało to na tym ,że zamiast oczu miałem dwa penisy.Rodzice wydali ogromne sumy na lekarzy i nic, ale naszą największą tragedią była podróż do Chin do znanego i cenionego na całym świecie doktora PaiChi - Vo .Rodzice zapożyczyli się u pobliskich żydów na pokaźną sumę ...a doktor po dokładnym zbadaniu mnie stwierdził tylko tyle,że mam ch*jowy wzrok...

mam niepłodne dni

:D:D:D:D:D:D:D:D:D::D:D:D:D

mam pytanie czy mozna sie zapisac do jakiejs szkoly podszywu:P? chetnie bym sie na nia zapisala:D

..u mnie lekcje gratis....

DośćFajny Gdy tylko zamilkna poranne kuranty ubieram na swój kształtny czerep kaszkietke babci Janiny ze stołecznej drużyny sanacyjnych skautów, na nogi wdziewam sandały typu "rzemień" i opasawszy się obrusem z cepelii wychodzę w podskokach buszować i penetrować osiedlowe warzywniaki w poszukiwaniu twardych i długich porów celem stoczenia walki a la Luk Skywalker i Lord wader z Chmurą Cześkiem-wózkowym w tutejszej biedronce

13:52 Dorice Radośnie skaczę po ulicach Łodzi i trzymając w ręku strażacką syrenę udaję pogotowie ratunkowe...