Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość powaznie myslaca panienka

moja siostra a ja ---czy to sprawiedliwe?

Polecane posty

Gość powaznie myslaca panienka

Moja siostra ma 23 lata, pstro w glowie i meza. Wyszla za maz rok temu, jeszcze studiuje, nie pracuje, jest na utrzymaniu swego meza, ktory sam niewiele zarabia. Oboje ledwo wiaza koniec z koncem, ciagle biora kase od rodzicow i sie wogole niczym nie przejmuja a juz szczegolnie moja siostrunia ktora jest rozrzutna i to co dostanie np od mamy potrafi przetrwonic w ciagu godziny. O pracy jeszcze nie mysli, zyje jakby z dnia na dzien chyba nie zdajac sobie z prawy tego ze rok temu zalozyla rodzine. Ja niedawno ukonczylam studia, mam juz dobra prace, odkladam na wlasny dom...i jestem sama. Z powodzeniem moglabym juz zalozyc rodzine bo mam za co zyc, pracuje, odkladam pieniadze i nie moge i tak na nikogo trafic. Wszyscy faceci na ktorych sie napotykam albo sa zajeci albo wogole nie mysla o zalozeniu rodziny i chca traktowac wszystko jak przygode. Czy wg was zycie jest sprawiedliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knedliczek
a umiesz sie zabawic? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdyby życie było sprawiedliwe, to każdy rodzilby się zdrowy, piękny, inteligentny, w bogatej rodzinie i byłby jedynakiem. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość złap jakiegoś na dziecko
:) bardzo popularna metoda na posiadanie męża w Polsce:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burżuła
Dlaczego jedynakiem? Nie każdy ma złe rodzeństwo. Moje jest wspaniałe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powaznie myslaca panienka
Umiem sie zabawic i bardzo chcialabym sie bawic majac przy sobie bliska mi osobe, ale niestety wogole nie moge na nikogo trafic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elantonio
no cóż, to częsta patologia, że tym którym nie powinno być... jest dobrze ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz hipotetecznie
pozwol zyc siostrze jak chce!jej zycie jej sprawa, nie wiem po co tu moralizujesz, kazdy powien zajmowac sie włąsnym tyłkiem, za duzo zyjesz zyciem siostry, moze dlatego swojego sobie ułozyc nie mozesz, badz bardziej pokojowa nastawiona do ludzi i do swiata , nawet do Twej wyrodnej siostry, ona tez"jest człowiekiem" a nie tylko Ty!!Nie jestes jedyna samotna osoba na swiecie, takich jak Ty i twoja siostra tysiace i nikt z tego powodu nie robi halo, nie zakłada topicow!!Zajmij sie własnym tyłkiem, a nie obrabiasz, go na forum siostrze, a jak masz cos do niej to jej to powiedz!!troche tolerancji dla innych ludzi,moze oni zyja na luzie ich sprawa, tak piszesz , jakbys im zazdrosciła, skad wiesz, moze Ty facetow odrzucasz, bo z kolei jestes zbyt poważna i zgryźliwa wobec innycyh ludzi!!Moze zbytnio przepracowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość primasortka
Perła bycie jedynakiem wcale nie jest fajne. Już na starcie masz ograniczone kontakty towarzyskie, trudniej nawiązujesz kontakty itp...a potem gdy rodzice zaczynaja się robic starsi zaczynasz zdawac sobie sprawę że masz tylko ich....Ci którzy mają rodzeństwo mają jakieś wsparcie i wiedzą że gdy zabraknie rodziców, namiastką rodziny jest rodzeństwo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz hipotetecznie
do elantonio a komu wg ciebie powinno byc dobrze wg Twojej sprawiedliwosci?niech zgadne pewnie Tobie tak?przestancie zazdroscic ludziom, zajmijscie sie swoim zyciem i ułozcie go sobie tak zeby wam było dobrze, a nie jak psy ogrodnika zabieralibyscie ludziom to co maja, nawet jesli na to nie zasługuja!!To mentalnosc typowego Polaczka, zamiast, powiedziec, PANIE BOZE dajmi tyle, co ma moj bogaty sąsiad!!! a Polak powie, odbierz sąsiadowi, Panie Boze, zeby choc raz on miał gorzej ode mnie!! a sio z forum psy ogrodnika!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powaznie myslaca panienka
Moja siostra jest w sumie dobra osobe i ciesze sie ze jest szczesliwa, ale denerwuje mnie troche ze w tak mlodym wieku i chyba bez zbytniego zastanowienia zrobila tak wazny krok jakim jest zalozenie wlasnej rodziny, mimo ze nie pracuje, nawet sie nie martwo o to by cos znalesc, i do tego zachowuje sie jak dzieciak czasem. mimo ze jest porzadna jest niedojrzala. a do tego zeby moja mama chociaz ja zmusila do zachowywania sie bardziej odpowiedzialnie. Caly czas tylko mowi ze "najwazniejsze jest byc razem i sie kochac". I tu chyba robi aluzje do mnie bo ja mimo skonczonych studiow i dobrej pracy nie mam nikogo. Moze rzeczywiscie jestem zbyt powazna, ale chcialabym juz miec kogos z kim mozna byc i planowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz hipotetecznie
powaznie myslaca ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powaznie myslaca panienka
mam 27 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz hipotetecznie
przestan myslec negatywnie i rozczeniowo na temat zycia, a zacznij myslec naprawde pozytywnie i z optymizmem, a gwarantuje, ze pojawi sie na Twej drodze jakis cudowny mezczyzna!jEDNAK jak bedziesz, negatywnie nastawiona do swiata, bedziesz odpychac ludzi:)Ciesz, sie zyciem:)idz do kina, do teatru, wyciagnij nawet tam swoja siostre!Mozesz zreszta Ty z nia pogadac, o jej pracy!!i zyciu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teraz hipotetecznie
no to nie przesadzaj, ze jestes:)taka stara jestes w sile wieku:)mezczyzna sie znajdzie:)spokojnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elantonio
teraz hipotetycznie... ciekawe wnioski wyciągnęłaś/łeś na podstawie tej mojej wypowiedzi... to chyba nie ja mam ze sobą jakiś problem ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powaznie myslaca panienka
Ja ciesze sie ze moja siostra jest szczesliwa ale zastanawia mnie jak to jest ze osoba ktora od strony ekonomicznej jeszcze sobie nie radzi i jak na razie nawet sie tym nie przejmuje tak szybko wyszla za maz i dla niej to pstryk..jakby to bylo naturalne, podczas gdy ja naprawde moglabym juz z powodzeniem zalozyc rodzine, mam na to srodki i moglabym zapewnic byt a nie moge nikogo znalesc. Po prostu czuje sie samotna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aptekarka
Nie martw się siostrą, może zacznie myślec poważniej o życiu gdy skończy studia, wtedy jej nicnierobienie nie będzie już takie usprawiedliwione. Zresztą bycie żona to też obowiązki, prowadzenie domu, gotowanie, sprzątanie, z pewnością musiałą sie tego wszystkiego nauczyc. Skończy studia i zacznie myślec o pracy, moze po prostu musi do tego dojrzec, albo jest świadoma że to ostatnie dni kiedy moze jeszcze się wyszalec, bo potem juz tylko praca i praca ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elantonio
różnica może być taka, że oni będą żyć cały czas wiążąc koniec z końcem, a ty jak już sobie kogoś znajdziesz będziesz miała jak u pana boga za piecem ; ) i może wtedy tobie siostra zacznie zazdrościć ; ) Nie łam się, znajdziesz kogoś będziesz szczęśliwa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość red butterfly
ja mam tak jak twoja siostra. urodził sie nam dzidzius wiec chwilowo nie pracuje. no ale przy dziecku przydałby sie samochód. po wielu dyskusjach stwierdziliśmy, ze weźmiemy oszczędności, zaciągniemy drugie tyle kredytu i kupimy jakies nowe auto z salonu bo kupic i naprawiać to nie sztuka... no i rodzice (moi i teściowie) w pełni poparli naszą decyzję i zaproponoali, że pomoga nam płacic raty... jak dowiedziala sie o tym moja siostra to dostała pieniaczki i nafochowana wystrzliła do mnie z textem: "że dupe do roboty bym ruszyła a nie na rodzcach żerowac" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli dasz facetowi na wstępie do zrozumienia, że chcesz stałego związku i zakładania rodziny, to gwałtownie wzrasta prawdopodobieństwo jego zmycia się na wieki. Oni zwykle czegoś takiego bardzo nie lubią. Zresztą nie ma się co dziwić. Facet, po którym widać, że szuka żony, też u mnie był spalony. Za to może się okazać, że tam gdzie żadnych deklaracji nie było, np. po roku już będą, a z niezobowiązującego związku może wyjść taki na bardzo wiele lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwefref
a czemu zazdroscisz siostrze, ze tak sobie zyje?jej sprawa, ona ma swoja rodzine i swoje zycie, a Ty zajmij sie swoja rodzina, ktorej jeszcze nie masz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
powaznie myslaca panienka => to już nie panienka, a kobieta. Baba szukająca kandydata na męża odstrasza. Bogowie! Jak spotykam laskę w wieku 24-25 i wzwyż, w których oczach widać skaner i słychać bicie ich zegara biologicznego, lepiej się zawijać. Poza tym, co tu dużo kryć faceci wolą młodsze od siebie. Dodam, że mi 27 stuknęło :P A tak troszkę poważniej może poszukaj sobie w innej grupie wiekowej niż równolatkowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwefref
apostoł ma fajne teksty"_:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka, że wiele kobiet robi ten oczywisty błąd, polegajacy na tym, że szuka od razu faceta na całe życie... poznaje kolejnych i ma do nich pretensje, ze nie myslą o niej powaznie... co jest oczywiste - bo kto normapny mysli powaznie o kobiecie, ktorą niedawno poznał... ktora na dodatek zapewne, ostatni raz była wyluzowana we wczesnym dziecinstwie i nie potrafi sie z facetem najpierw zabawic a potem pytac o plany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak ja miałam
komiczne dokłądnie, autorka tego topicu, wudaje mi sie spiętą, sochła kobietą!!!od takiej to faceci uciekaja gdzie pieprz rosnie!!wyluzj sie troche autorko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdfd
a moja siostra ma 28 lat, męża od 6 lat i dziecko. wyszla za mąż rok mlodsza niz ja teraz jestem (mam 23 lata). a ja niestety tez nie mam zadnego kandydata na staly zwiazek, jestem samotna, tzn. niby mam chlopaka ale watpie, ze on mysli o mnie powaznie, zreszta i tak niedlugo wyjezdza i zostane sama :) zatem nie przejmuj sie, nie ty jedna masz ten problem, ze nikogo znaleźć nie mozesz. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powaznie myslaca panienka
gdgdfd a czy Twoja siostra pracuje?czy tez sie obija jak moja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdgdfd
tak, pracuje. to raczej ja sie obijam bo studiuję. ona studiow nie skonczyla i musiala isc do pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×