Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Obolałe gardło

Angina - od trzech dni biorę antybiotyk i nie ma poprawy.

Polecane posty

Gość Obolałe gardło

Chodzi o gardło, boli cały czas tak mocno że ślinę przełykam ze łzami w oczach:( Po trzech dniach brania antybiotyku powinna być już jakaś poprawa. Biorę Fromilid uno i mam go brać razem przez 7dni. Do tego robię płukanka gardła wodą z solą (co 3 godziny) i biorę cholinex. No i na razie po 3 dnia nie widzę różnicy:( Gardło boli tak samo jak bolało. Może ten antybiotyk na mnie dobrze nie działa? Macie może jakieś sposoby na anginowy ból gardła?? Może któraś brała ten antybiotyk i napisze po jakim czasie zaczął działać - może ja się za bardzo nie cierpliwie? Dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obolałe gardło
I przez prawie 2 tygodnie miałaś taki ból gardła??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie, jesli nie ma poprawy po takim czasie, idz do lekarza. ja dostałam silniejszy antybiotyk i ten zadzialal natychmiast.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt,angina to akurat ciezki przypadek i faktycznie leczy sie ja dosc dlugo. Ale moze lepiej byloby Ci zmienic antybiotyk na taki ktory sie rozpuszcza w wodzie,jak duomox np.? Bo wyobrazam sobie jaki to musi byc bol przy polykaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim przypadku przez 30 lat nie chorowałam na gardło, aż nagle przypałętała się angina (a przynajmniej tak to wyglądało), więc poszłam do lekarza, dostałam antybiotyk (Amotax) i kuruję się. Mijają dwa dni, gardło boli już upiornie, żeby coś zjeść muszę stosować mieszankę ibuprom + blender, więc wracam do lekarki. Daje mi inny antybiotyk o szerszym spektrum (Sumamed). Niestety po kolejnych pięciu dniach gardło jest nadal nie do użytku, o jedzeniu czegokolwiek mogę zapomnieć, nawet przełykanie śliny to tortura, a cudowny antybiotyk jedynie wywołał u mnie rewolucję żołądkową, dodatkowo pojawiła się okresowo wysoka gorączka. Dostaję więc skierowanie do laryngologa, a ten odsyła mnie na oddział zakaźny do szpitala, gdzie potwierdzając jego hipotezę – MONONUKLEOZA. Dobra wiadomość: można odstawić wszystkie antybiotyki, bo to choroba wirusowa. Zła wiadomość: nie ma na nią lekarstwa, niestety trzeba przeczekać, aż organizm sam zwalczy infekcję i jedynie można działać objawowo, czyli łykać proszki przeciwbólowe/przeciwgorączkowe. Kolejna dobra wiadomość: jest to choroba jednorazowa, na którą człowiek zyskuje później odporność, więc raczej nie powinna już nigdy więcej nas nawiedzać. Ostatnia zła wiadomość: będzie boleć, i to niestety długo. W moim przypadku ten naprawdę silny ból uniemożliwiający jedzenie praktycznie czegokolwiek, czy nawet zwykłe mówienie, trwał około 8-9 dni, a choć od początku infekcji minęło już ponad dwa tygodnie, to nadal nie mogę głośniej mówić czy jeść gorących potraw, bo wtedy ból się wzmaga. Z każdym dniem jest lepiej, ale jest to proces powolny. Dlatego jeśli angina utrzymuje się niespodziewanie długo, a antybiotyki wydają się nie pomagać, polecam sprawdzić czy jednak nie dorwała was ta paskudna MONONUKLEOZA. Mam wrażenie że lekarze pierwszego kontaktu zupełnie nie biorą jej pod uwagę, a to wirus dość powszechny i w początkowej fazie łatwo go pomylić z infekcją bakteryjną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kup Sumamed

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Js chyba tez mam ta mononukleoze nie biore antybiotykow bo nie chodze do lekarzy ale te powszechnie dostepne leki przeciwbolowe minelo na pare dni i boli znowu a mecze się ze 2 tygodnie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×