Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość restromann

Co zrobiłbyś?

Polecane posty

Gość restromann

Gdyby do Twojej restauracji przyszła 20 osóbowa grupa na obiad, pragnąc ceny za obiad 20% niższej od ceny sugerowanej. Po przemyśleniu propozycji dochodzisz do wniosku, że zyski z takiej transakcji są dla Ciebie bardzo małe. Jednakże odmówienie równałoby się ze stratą klientów. Co kreatywny menadżer zrobiłby w takiej sytuacji? Może zapronować inne rozwiązanie? Ale jakie? Dziękuję za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjojk
dalabym znizke i sypala do dan nieco wiecej soli oraz jeszcze dorzucilabym slone chipsy i orzeszki - odbijesz sobie na napojach. po drugie jesli sie im spodoba moze beda przychodzic czesciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znawca tematu..
zalezy co do za restauracja,jesli porzadna to olac takich skapych klientow,a jesli zwykla ,cos jak stolowka to mozna sie ewentualnie zgodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domyna86
maly zysk,ale jednak zysk.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unaka
a ja bym osiagneła kompromis- to najlepszy psychologiczno-marketingowy chwyt...Owszem zniżka tak ale np 15% i do tego dorzuce kilka win - oczywiscie np takich co ci nie zeszly albo jakies posilki z produktow ktore musisz szybko zurzyc.... I wilk syty i owca cala, nie rezygnuj z klienta, ale nie daj sie wycisnąc, spokojnie pogadaj i zadowol czymś innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×