Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam dosc zyciaaa

WYGONIŁ MNIE Z DOMU....

Polecane posty

Gość mam dosc zyciaaa

.....dlaczego on taki jest, znow wygonił mnie z domu z wiazanka slow spierdalaj pusta dzolcho, a to dlatego ze na jego pytanie odpowiedziałam nie tak jakby chciał usłyszec czyli nie według jego scenariusza:-( Jechalam 25 km autem do niego, a za godzine z powrotem do domu i juz nie pierwszy raz tak. Nawet nie mial serca pomyslec o tym ze dopiero co wczoraj skonczyłam L4 bo bylam chora i ze nie chce jechac na impreze a jemu to nie pasuje bo nie jest po jego mysli:-( Boze juz mam dosc tego jak mna poniewiera, po 6 latach jest dla mnie tak bardzo niemiły i wredny;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhhhhhhhhhh
mam nadzieje ze nikt nie jest az tak glupi i ze to prowokacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc zyciaaa
niestety to prawda:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paco rabanne
olej go ,idz do knajpy znjadziesz fakjnego faceta , a nie wiąż sie z pustakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poużalałaś się nad sobą?? Lepiej CI?? To wróć na kolanach i przeproś grzecznie! Skoro wytrzymałaś 6 lat, to znaczy,że wcale nie chcesz tego zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc zyciaaa
dlaczego uwazacie ze zaraz prowokacja, on naprawde tak postapił:( jeszcze kazał mi jego nr wykasowac psuje sie miedzy nami od pewnego czasu, ale jak mozna byc takim bez serca:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paco rabanne
moge z toba sypiac dopoki nie znajdzies co s stałego porzadnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz mu ostatniego smsa
"niestety moja godność nie pozwala mi na zadawanie się z takim prostakiem jak ty. Proszę się więcej ze mną nie kontaktować i nie dzwonić. Nie znamy się"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oferma
godność :D a to dobre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I czego sie spodziewasz, ze ci napiszemy? Nie ma czasu na zastanawianie sie co maz robic, bo minie kolejnych szesc lat. Zacznij swoje zycie. Sily!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc zyciaaa
dlaczego uwazasz ze jestem glupia? Powiedz szczerze bo jestem naiwna i slepo zakochana a zarazem nie mam juz sil byc tak traktowana nie zasluguje na to, dlaczego ja go kocham taka mocna miloscia, powinnam go nienawidziec:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odpowiedziałaś sobie sama. Czyli, trochę myślisz. Nie chce mi się już więcej odpisywać na takie tematy bo to nie ma najmniejszego sensu. Rób co chcesz i kochaj go dalej :D A swoją drogą szkoda, że nie zdzielił Cię na odchodne garem po łbie ! Wybacz, ale naprawdę mam dość naiwnych panienek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sandra 11111
jak taka jedna sie znajdzie, to potem nie dziwota, ze faceci zle traktuja kobiety, dziewczyno, moze jakas pogawedka z psychologiem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc zyciaaa
z tymi kwiatami to podszyw jak zawsze takich tu pełno. Własnie piec lat bylo wspanialych, kłotnie byly ale nie takie obrazliwe, a od roku psuje sie bardzo bo on zmysla rozne rzeczy i mi je wmawia, w zywe oczy mi wpiera cos co nie jest prawda i on dobrze o tym wie, to jest psychiczne:-( Dlaczego mnie to spotyka, powierzylam mu całe zycie tylko jego mam, a on jest bez serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile wy macie lat.
ale nie rozumiem, o co poszlo, jak to cie wygonil? opisz to dokladniej , przyjechalas do niego a on Ci kazal wracac? czesto sie podobnie zachowuje czy to jednorazowy wyskok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezylam podobne przygody z
z moim bylym, bardzo mi przykro :( jesli chcesz pogadac odezwij sie na gg 6025629

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc zyciaaa
mamy po dwadziescia pare lat wiec dziecmi nie jestesmy. To nie pierwszy raz, ale zawsze skulałam ogon i zostawałam i szłam do innego pokoju. Teraz jednak juz nie wytrzymałam, czyłam sie dziwnie obco:-( poszło o to ze on zadał mi pytanie takim ostrym powaznym tonem ze sie juz prxestraszyłam ja mu odpowiedziałam ale on stwierdzil ze sie usmiechnałam jak odpowiadałam a ja sie wcae nie smiałam tylko miałam wyraz twarzy przestraszony jakbym miała zaraz sie poryczec. I o to poszło, wygonił mnie z hukiem typu spierdalaj;-( Poprostu temat ktry poruszły meczy nas od roku i jak on juz wchodzi na niego to ja sie az trzese zeby wiedziec zeby ubrac zdanie w słowa jakie on by chciał - nic w tym tamacie nie chodzi o zdrade itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezylam podobne przygody z
ale to bylo jakis czas temu...a co teraz? odzywacie sie do siebie? przeprosil Cie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc zyciaaa
wczoraj sie to stało, nic milczy, kazał mi jeszcze wykasowac jego nr ze tego to mi nigdy nie wybaczy ze niby sie usmiechnelam przy odpowiedzi na jego pytanie, ale ja sie nie usmiechnalam, mialam wyraz twarzy do placzu, wystraszony, tak mi własnie wpiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co? Ty sie lecz. Facet się znęca nad Toba psychicznie, a Ty sie na to godzisz. Chcesz być cierpietnicą i sie męczyć, rób tak dalej. Ty się zastanów co piszesz... układasz odpowiedzi tak jak on chce, bo bedzie afera???? A on i tak ja robi. Ale cokolwiek sie nie napisze i tak Ty będziesz jęczeć i zamartwiać się zamiast kopnąć gościa. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezylam podobne przygody z
jezu ale nie rozumiem :( dlaczego nie moglabys sie usmiechanac przy odpowiedzi? BO CO? czy odkad sie miedzy Wami spuje macie jakies mile i dobrze chwile czy jest ciagle zle? jak czesto sie widujecie? Wiesz moj ex tez byl palantem ale chyba nie az takim :( teraz mam cudownego narzeczonego, mieszkamy razem - czywiscie nieraz sie klocimy, pare razy bylo ostro ;) ale zawsze sie szanujemy i w koncu dochodzimy do kompromisu, przepraszamy i atmosfera jest oczyszczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyśl czy sama go tego nie nauczyłaś!! Jakby się bał że go zostawisz to by tak nie robił! A jeżeli nadal z nim jesteś to znaczy że jakoś Ci nie przeszkadza takie traktowanie-pomyśl co będzie później!! pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosc zyciaaa
Sa dobre chwile, np w sylwestra z rana dowiedziaam sie ze mnie jednak zaprosi i idziemy gdzies, było naprawde super, ale za trzy dni po sylwestrze, zaczal mi znow wmawiac swoje zmyslenia, on naprawde wmawia mi kłamstwa, wydaje mi sie ze on ma cos z psycha siadło mu na głowe po pewnych uzywkach;-( Wiem za duzo sobie pozwpliłam, on sam o tym wie i teraz robi co cchce, sam mi kiedys powiedzial ze ja mu wszystko wybacze, on jest tego sweiadom. Dziewczyny jak sobie poradzic i go zostawic???? Jak??? Tyle lat razem, Kocham go prawdziwa jedyna miloscia, a zarazem nienawidze za to co mi niesłusznie robi:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezylam podobne przygody z
wypisz tu wszystkiev przykre, zle chwile, to czym Cie zranił, co zrobil, a potem to przeczytaj kilka razy, az zrozumiesz czy warto to ciągnąć czy odejść...z moim bylym bylo tylko troche podobnie ja sobie nie pozwolilam na takie traktowanie moje gg masz wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaa23
Dlaczego mnie to spotyka, powierzylam mu całe zycie tylko jego mam, a on jest bez serca. Przestan sie nad soba juz uzalac, przyjmujesz za kazdym razem poze ofiary i bezradnej zagubionej kobietki. Wkurz sie na skurwiela ze Cie tak traktuje, ze ma fochy jak panienka przed okresem. Po co jezdzisz do niego? Niech on zasuwa :/ Nie odzywaj sie teraz i najlepiej zastanow sie czy byc z psycholem ktory wygania Cie z domu, rzuca Cie bo zdaje mu sie ze krzywo na niego spojrzalas. Jeszcze piszesz ze Ty sie jego boisz, no kobieto otrzasnij sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×