Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no i nie wiem co robić

wizyta u ginekologa podczas okresu

Polecane posty

Gość no i nie wiem co robić

wczoraj wieczorem dostałam okres, a jutro mam wizytę u ginekologa, którą powinnam zaliczyć z tego względu iż pare mięsięcy już nie byłam, a powinnam się kontrolować, bo mam małego mięsniaka którego dawno nie widziała dr gin i nie wiem co robić iść czy nie? nigdy nie byłam podczas okresu, ostatnim razem tak samo się skonczyło, dostałam okres i nie poszłam, teraz powinnam pójść ale jakoś sobie tego nie wyobrażam, czy któraś z was podczas okresu była u ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym poszła
w sytuacji awaryjnej lekarz bada bez wzgledu na okres Ale najlepiej isć do gina tuż po miesiączce, bo wtedy śluzówka jest jeszcze cienka i łatwo mu zbadać. Skoro masz tą umówiona wizytę (rozumiem, że na NFZ) to idź, najwyżej skończy się na rozmowie i ponownej rejestracji na następną wizytę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz tak bardzo nieregularne okresy, że nie potrafisz przewidzieć kiedy dostaniesz okres? To nie jest sytuacja awaryjna, autorka kilka miesięcy nie była i lekarza, a teraz zjawia się z okresem, dla mnie bez sensu jest taka wizyta. Lepiej ją odwołaj i od razu umów się na następną, już wtedy kiedy okres się skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym poszła
Czajka, porada fajna tylko jak to jest NFZ - to jak u niej jest tak jak w mojej przychodni to dostanie termin na za kilka miesięcy i znowu moze trafić w okres - i w ten sposób to kiedy trafi do lekarza? Oczywiście, że najlepiej byłoby przesunąć wizytę o 5,6 dni, ale skoro pyta to pewnie nie jest to możliwe. A lekarz już wszystko widział i nie takie krwawienia, więc decyzje czy zbada czy nie należy jemu pozostawić. Może jej USG zrobi, w tym okres tak nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dostanie termin następnej wizyty za kilka miesięcy, to rzeczywiście lepiej iść teraz, ale... jestem w szoku! U Was naprawdę do lekarza NFZ umawiają na wizyty z takim wyprzedzeniem? aż kilku miesięcy?! A co jak dzieje się coś złego i trzeba do lekarza natychmiast? to pozostaje tylko wizyta w prywatnym gabinecie? U mnie w przychodni NFZ jest tak, że nie można zarejestrować się nawet z jednodniowym wyprzedzeniem. Do ginekologa rejestracja jest tylko na dany dzień rano. Fakt, że trzeba przyjść wcześnie, ale kto przyjdzie na pewno do lekarza się dostanie. Stąd wzięła się moja odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i nie wiem co robić
jutro pójdę i zobacze co będzie, jak powie, ze nie ma problemu to jakoś się przełamie, a jeśli nie to zapytam o jakiś wolny termin chodź wiem, że będzie ciężko, w najgorszym przypadku znowu będę musiała czekać miesiąc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym poszła
Tak, ja muszę się do swojego gina zapisać na 3 czasem 5 miesięcy wcześniej. Na NFZ oczywiście, bo jak pójdę do jego prywatnego gabinetu to nie ma limitów. To dobry fachowiec, mam do niego zaufanie i nie chcę go zmieniać. Czasem można wykazać się "sprytem" i poprosić czy pan doktor mnie przymie jeszcze dzisiaj. On nie odmawia tylko trochę mi wstyd takie zagrania stosować po raz kolejny - w końcu jestem dorosłą babą, a nie jakąś siksą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×