jaka wode dajecie maluchom?

syn ma 8 miesiecy. Do tej pory posilki robilam tylko na wodzie Gerbera - wygoda bez gotowania. Ale droga jest troche na tyle ile on pije :( chce przejsc na Zywca. Ale czy mozna jej nie gotowac? A wy jak robicie??

żywiec moze być nie dajmy się zwariować :O

ale musi byc gotowany 5 min???

kranówke przegotowana

jak kranówka to gotowana jak minerlana z butli np. Żywiec to nie gotowana

mi sie psuła mineralna bo mało pijemy wiec wole gotowac kranowe

a my własnie dużo pijemy :)

a ja gotuje mineralna. kupuje zywca albo nestle i zawsze ja gotuje. ta woda ma tyle kamienia w środku. mam czajnik specjalnie do gotowania wody dla malej i jest tak samo zakamieniony jak ten nasz do gotowania kranówki... przestalam wierzyc ze woda mineralna oznacza ze jest czysta i zdrowa... :-/

heh no wiadomo ale ja wychodzę z założenia to dziecko to nie UFo i jest przystosowana do zycia w ziemskich warunkach...wraz z wszystkimi zanieczyszczeniami

ja nie moge dawac kranówy bo mamy niebadana i nawet nie chce wiedziec co w niej zyje :P:D:D a mleko i tak malej robie cieplutkie i herbatki teraz zima tez cieple wiec co za rożnica czy przegotuje. tak duzej pracy z tym nie ma. wlewam do czajnika i sie gotuje :)

a ja podaję gotowaną Primaverę

ja gotuję juz kranówkę, wcześnie Żywiec, Primavera i Nestle.

Ja gotuje kranowke i nie 5 min, tylko normalnie, az sie czajnik elektryczny wylaczy. jak twoje dziecko ma juz 8 mies to mysle, ze mozesz dac mineralna bez gotowania. To nie jest juz bezbronny noworodek. Musisz poobserwowac jak na nia zareaguje. Uwazam, ze nie mozna przesadzac z tym chuchaniem na dziecko, pozniej przyjdzie ci jechac komunikacja miejska, pociagiem czy isc do supermarketu gdzie jest pelno zarazkow i skonczy sie to choroba, bo dziecko wychowywane bylo9 w sterylnych warunkach.

Przefiltrowaną przez najprostszy filtr węglowy. Nie ma w niej przynajmniej cezu i innych świństw, które przechodzą do wody z PET-ów.

jak można nie gotować wody, na której robi sie mleko czy cokolwiek innego dl a dziecka?? Ja na początku dawałam mineralna gazowana, albo zywca, albo primawere, teraz zwykla kranowke, gotuje pelny czajnik, mam osobny dzbanek, przelewam i mam wode na cały dzień. Nie mówię, że trzeba na dziecko chuchać, ale woda nawet butelkowana musi być wg mnie przegotowana.

tylko ze woda przegotowana moze stac od gotowania gora dwie godziny, potem zalega sie w niej gronkowiec , wiec glupote robisz gotujac dzbanek na caly dzien.lepiej juz mineralna

wiec robisz straszna glupote, a pouczasz innych

ano mozna, ja nigdy dziecku nie gotowalam wody mineralnej, nawet jak byla noworodkiem, jest zdrowa; moj pediatra tez twierdzi ze to niepotrzebne, warunkiem jest zeby zuzyc butelke w ciagu 2 dni; uwazam ze dziecko ma wiecej bakterii na raczkach ktore ciale pcha do buzi niz w nieprzegotowanej wodzie mineralnej, ale kazdy robi jak chce :)