Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żona modna

Zazdrosne żony bez powodu.. są tu jakieś??

Polecane posty

Gość żona modna

Mówię tu o braku dowodów czyli potencjalnie zazdrości bez powodu. Mam z tym problem, przyznaję że wynika to z tego jakich ludzi spotkałam na swojej drodze, niewiernych... Sytuacja nie jest ciekawa, ja siedzę w domu z dzieckiem on ma taką pracę, że późno wraca, wyjeżdża.... ostatnio przyjęli do pracy jakąś dziewczynę i on ją przyucza i z nią jeździ... Biała gorączka mnie zalewa jak to słyszę... Oczywiście nie daję tego po sobie poznać a przynajmniej próbuję... Aż strach się przyznać, ale nie ufam mężowi i jestem zazdrosna jak rodowita włoszka z południa ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona modna
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kukuruku
ja tez podobnie jak ty, jestem zadrosna bez zadnych konkretnych podstaw. Nawet czasem sprawdzam jego telefon, kompa. Poprostu brakuje tego 100 procentowego zaufania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona modna
Ja też sprawdzam jego tel. i kompa obłęd jakiś, kiedys to było dla mnie nie do pojęcia.. chyba to obniżona samoocena.. siedzę w tym domu z dzieckiem .. jak tu nie zwariować... Co tu robić jak z tym walczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to wam
nie zazdroszcze.ja to jestem zazdrosna o bylego kochanka. o to co robi z zona albo z nowa kochanka. wasz problem to przy moim pikus. poradzcie co ja mam zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to wam
nadmieniam ze do kompa ani telefonu dostepu nia mam. kurcze co ja pisze, ja do niego juz dostepu nie mam. a tak wogole to nie wiem czemu sie rozstalismy. dobrze nam bylo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tz siedze z polrocznym dzieckiem w domu a moja maz jest wlasnie na silowni ,mowil mi ze tam obiety nie chodza bo nie ma sprzetu ale jakos ciezko mi w to uwierzyc teraz bogryzam paznokcie z nerwowczy tam z jakas nie flirtuje wwrrr zabilabym go jak psa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
żona modna => jakbym złapał jakąś swoją kobietą na sprawdzaniu mi kompa, koma, czy komunikatora, ot tak bez powodu (z reguly znaja hasla bo czasem zapominam czegos i trza wykonac emergency call :P ), to bym się wqrwił i zmienił hasła, a koma nosił przy sobie. Nie to, że mam coś do ukrycia - nienawidzę być inwigilowany. Aha, później szybko zmienił pannę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apostol nineawisci nie mozna miec do was 100% zaufaniawy jestescie zimne dranie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to wam
Apostol, rozwaliles mnie:D nie ufaj babom...nos kompa ze soba i zamiast paany ....znajdz sobie pana.on ci kompa nie sprawdzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona modna
Apostole Nienawiści.. Jakby facet zrobił mi awanturę, że grzebie w jego rzeczach bez powodu, to ja też bym go szybko zmieniła :P nowa346 mój też chodzi na siłownię grrr ale najbardziej dręczą mnie jego wyjazdy i to z kobietą... Jak byłam jeszcze wolnym strzelcem to nie tacy zakochani w swoich żonach mnie podrywali na takich wyjazdach... A że jestem w nim bardzo zakochana i uważam go za najcudowniejszego faceta na świecie, to myślę, że teraz każda będzie go chciała dla siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zono modna
cos dzis zarzylas? podziel sie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE ROZUMIEM WAS
po co wychodzilyscie za maz jak nie macie do meza zaufania??? Nie rozumiem Pozatym nie dziiwie sie jesli nawet was zdradzaja bo maja dosyc waszego marudzenia i narzekania! A pozatym tymi bezpodstawnymi zarzutami szybko zniszczycie swoje zwiazki! Pozatym moze same zapiszcie sie na silownie/aerobik wyjccie gdzies ze znajomymi. maz tez pownien zajmowac sie dzieckiem dobrze mu tozrobi. zacznijcie delikatnie flirtowac zrobi sie zazdrosn :) Przepraszam ze tak jade, powinna byc solidarnosc jajnikow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
nowa346 => a wy zimne suki? :P żona modna => tedy to po co ciągniesz ten związek? Kocham i nie ufam to dla mnie trochę kłócący się przekaz. A awantury bym nie robił, moja droga. Po prostu okazałbym takie samo zaufanie, jakie i mi okazano; biblijna zasada oko za oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona modna
Miałam do męża zaufanie jak pracowałam przebywałam z ludźmi, czułam się dla niego atrakcyjna a teraz o czym ja mam z nim rozmawiać, jaką dziś dzieciaczek kupkę zrobił? co widziałam w tv? streścić mu rozdział książki jaką czytam? Nie rzucam bezpodstawnych podejrzeń, staram się ukrywać swoją zazdrość, niestety czasem mi uszami wychodzi i on się orientuje... To wtedy obracam to w żart. A na siłownię też chodzę i do kosmetyczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona modna
Apostole Nienawiści, widzisz ja to trochę inaczej widzę, Ty uważasz że miłość i brak zaufania nie idą w parze a ja uważam że zazdrość i brak zaufania są partnerami a miłość i zazdrość? przecież to bardzo często towarzysze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona modna
a może ktoś sobie z tym poradził? Muszę uciekać, bo zaraz będzie a Wy piszcie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataraska
zwykle podobno jest tak ze jesli ktos był niewierny i sie to nie wydało to potem sam szuka dziury w całym..wiec moze od tej strony tlumacz sobie ta sytuacje? a moze sie myle? moze ty tez komus cudzego meza ukradlas? nie wiadomo skad tak gwaltowne ataki zazdrosci moze tu ich przyczyna?a moze i nie ..hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona modna
Cały problem polega na tym, że ja nie potrafiłabym być z moim mężem po takim wyskoku... Bardzo go kocham ale dla dobra nas obojga musielibyśmy się rozstać... To dla mnie straszne, bo bardzo go kocham, chyba stąd ten strach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona modna
nie wiedziałam że jestem taka osamotniona... chyba naprawdę jestem dziwna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×