Po co wlasciwie kobietom lechtaczka?

Czy tylko po to, zeby sobie uprzyjemniały zycie?.Jezeli tak ,to natura jest dla nich naprawwde łaskawa.

po co facetom mózg skoro i tak myślą chujem:o

aaaa wiem:D po to żeby głupi miał pytanie :/

jako maly chlopak zostalem sila wciagniety podczas wycieczki wchorzowskim ZOO do klatki z orangutanem , nie musze tlumaczyc co sie dzialo potem dodam tylko ze od tamtej pory mam niechec do bananow a na widok poteznie zbudowanego orangutana zwijam sie w klebek i mocno ssie kciuka

to był niewątpliwie ewolucyjny wybryk natury. Bo taki organ ma tylko homo sapiens i służy on tylko do odbierania odlotowych bodźców ;)

zajrzyj sobie na animal planet i zabaczysz że samice hien mają takie łechtaczki że niejeden samiec takiego fiuta niema

ok, jestem niedoinformowany hiena = homo sapiens czy co ?

łechtaczka jest to jedyny orgazm w ciele człowieka przystosowany tylko do tego by dawać przyjemność (oczywiście jak się wie co i jak ;) ) nie może być jednak pozostałością po penisie bo on ma jeszcze kilka zastosowań ;)

pytanie autora jest z natury bez sensu, jak i sama dyskusja. równie dobrze można by zapytać po co facetowi żołądź na penisie, równie bez sensu

no wlasnie po co mu zoledzie na penisie ;) i po cholere mu te dwa jajka miedzy nogami ?

widzę że mi się 2 razy w życiu to udało :O :(

To,ze łechtaczka przydaje sie do zaplodnienia kobiety to przesada. Chyba jednak natura obdarzyla kobiete łechtaczką po to ,zeby jednak sama sobie fundowala przujemnosc ,bo nie wierze ,zeby prehisstorycznemu facetowi zalezalo na orgazmie kobiety .Po prostu dopadl kobiete ,wygrzmocil i tyle .Zwykle robil to od tylu ,a w takiej pozycji to nie ma stymulacji łechtaczki .Mam duzo racji?

>>> DjK Czytajac ostatnie Twoje zdanie, to chyba lepiej sie tak nie starać przy tym seksie