Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

m.t

.........................................SEX z EX...............................

Polecane posty

Nie jesteśmy razem poltora miesiąca......nie przestałam go kochać, kocham tak mocno ja wcześniej, wierzyłam że będę z nim na zawsze. Od czasu do czasu się odezwie, nic wielkiego. Ostatnio mówił wiele miłych rzeczy....zwodzi mnei w ten sposób pisze ze pragnie się przytulić ale juz nam nie wypada....itd it Dziś powiedział ze ma wielką ochotę za mnie ze chciałby byśmy spędzili razem noc..... Rozdarł mnie tym zdaniem. Z jednej strony jestem zła bo pewnie idąc z nim do łóżka stracę resztki szacunku w jego oczach do siebie...z drugiej strony bardzo chciałabym to zrobić brakuje mi tego jak cholera..... I walczę z myslami co zrobić.....Miałam pare razy niezobowiązujący sex na jedną noc z osobami których nie kocham.....było mi i zero zobowiązań. W jego przypadku ejst inaczej przecież on jest facetem z moich marzeń....Nie jestem naiwna nie bede się łudzic ze idąc z nim do łózka to coś zmieni i w nim na nowo odżyją uczucia.....Może poraktować to jako jedna upojną noc z nim i walczyć ze sobą by się nie pograżyc w tej materii? Narobić mu smaka na więcej bo sex mielismy wspaniały sama czerpiac z tego przyjemność? Piszę tu bo chciałabym wiedziec jakie wy zdanie macie na ten temat.....bardzo proszę o waszą opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym sie z nim spotkala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehe..........
uwazaj zebys sama w ta pulapke nie wpadla , chcesz byc z nim razem to badz do niego mila ale zadnych dotkniec az sam przyjdzie na kolanach prosic , potem jezeli sie zejdziecie jeszcze tydzien- czy dwa zanim wskoczycie do lozka ..... jezeli mu zalezy to poczeka a jezeli nie to i tak szkoda cie dla niego ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spotkałabym sie z nim za żadne skarby na Twoim miejscu na takich warunkach:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bogusława 42
SEX BEDZIE NAJLEPSZY JAK CI WLOZY I WYCIAGNIE AAAA ROZPLYWAM SIE, IDZ ALE ZROBCIE TO NA PIESKA BEDZIE LATWIEJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie idź
ja napisał ktoś wyżej, będzie jeszcze trudniej. Ja jestem uwikłana w takie coś już od paru miesięcy. Za każdym razem powtarzam sobie, obiecuje,że to ostatni raz. Tylko u nas jest tak,że raz to on chce do mnie wrócić a ja nie, a raz odwrotnie; ale spotykamy się regularnie. I tak cały czas. Myślę,że lepiej urwać znajomość. Ja popełniłam błąd,że tego nie zrobiłam i teraz są dni, kiedy cierpię jeszcze bardziej niż po rozstaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×