co lepsze miec idealne posladki czy piersi?

?

A co znaczy - idealne???????? Bo to raczej względne pojęcie

wolę mieć idealną pojemnośc mózgu..

idealne piersi: nie male, nie duze, jedrne posladki: wysportowane, bez celulitisu, gladkie

dziewczyn lepiej nie pytac :O zaraz zaczna te swoje gawedki :O co wolicie chlopaki zeby wasza dziewczyna miala? ladne posladki czy piersi?

no raczej ze jedno i drugie:P co by mi bylo po super tyłku jak cycki zwisalybymi do pasa??albo totalnie obtluszczone dupsko z celulitem a ladne piersi. jedno przyciaga a drugie odstrasza. wole miec normalny tylek i normalne piersi.

chyba pośladki lepiej, czytałam już tu gdzieś że faceci tak lubią piersi bo przypominają im tyłek :D

pytanie z cyklu czego lepiej nie mieć prawego oka czy lewego

A co wy juz o facetach?! czy my mamy nasze skarby tylko ku zadowoleniu facetów?!:O

zdecydowanie posladki ,piersi sa bez znaczenia czy male czy duze czy ich prawie nie ma wcale ,bo itak najwazniejsze w piersiach sa brodawki i sutki a nie wielkosc jak mysla dziewczyny

piersi - nie duże nie małe i jędrne, nad tyłkiem zawsze można popracować i zdobyć idealny kształt a jak masz zwisy lub malutkie cycochy to nic nie zrobisz

popieram poprzednika, oczywiscie u kobiet wole duze pulchne posladki, biust ma mniejsze znaczenie. duza pupa (taka od 115 cm wzwyz) i przy tym wyraznie zaznaczona talia to skarb nad skarby......

Zdecydowanie duży biust - ale na szczupłej dziewczynie. Mój ideał to Tera Patrick.

Ja mam i to i to. Teraz możesz mi wyczyścić buty.

napisz ile masz obwodu w pasie i w biodrach i sie okaze czy sie nadajesz na porzadne walenie

Duże piersi i długie nogi są kobiecą wersją ferrari

post powyzej: BZDURA !!!! kobieta ma miec nie za dlugie nogi i przede wszystkim nie chude, a juz o zgrozo patykowate!! ale przygrube i ladnie wyprofilowane, z poduszkami u gory. no i pupa, duza i apetyczna osadzona na szerokich biodrach. piersi to dodatek, ale nie one sa najwazniejsze.

115cm,ohydna wielka dupa,jak u tucznika i grube Giry.pokraka,grubas..

kompletnie nie masz pojecia jak wyglada prawdziwa kobieta, wiec sie nie wypowiadaj. przypatrz sie urodzie latynosek i arabek. szerokie biodra i duze pupy to kwintesencja kobiecosci.

OCZYWISCIE POSLADKI - DORODNE I KOLYSZACE SIE W CZASIE CHODZENIA, TO JEST DLA MNIE IDEAL!

I nisko skanalizowane,na krótkich nóżkach...kijem bym nie tknal