Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ana30

czy można wpływac na wolę drugiego człowieka?

Polecane posty

Gość anuuusiak
a manipulacja? to pies?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manipulant
no pewnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana30
Od jakiegos czasu nurtuje mnie pytanie czy mozna "sterowac" drugim czlowiekiem? jego myslami tudziez dzialaniami? co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość manipulant
oj mozna i to bardzo skutecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się nad tym zastanawiam
chcę kogoś do czegoś skłonić, zastanawiam się, co by było, gdybym znalazła na to sposób.. myślę, ze to bez sensu, gdy chodzi o miłość, co z tego, że skłonimy kogoś, by z nami był, jeśli ten ktoś nas nie kocha.. a nie sądzę, ze można manipulować uczuciami, w sensie - wywoływać uczucia, np. milości,łatwiej byłoby z nienawiścią..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana30
mowicie o magii, czy sile umyslu, mysli i tym co za tym idzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się nad tym zastanawiam
w sumei myślę, że można kogoś skłonić do działania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana30
z nienawiscia nie radze. sama kiedys cos w tym temacie zrobilam i pozniej obrocilo sie to przeciwko mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
"czy można" jeśli pytasz czy jest to możliwe to owszem jest, są techniki manipulacji, które umożliwiają wpływ na myśli i decyzje jeśli pytasz czy jest to dopuszczalne/moralne/ok to odpowiedź nie jest jednoznaczna. są różne opinie i różne sytuacje...ja uważam że nikt nie ma prawa wchodzić w obszar wolnej woli drugiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana30
ale milosc... no wlasnie...i tu jest pies pogrzebany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuuusiak
Ana 30 uważasz że ktoś niecne wpływa na twoją osobę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się nad tym zastanawiam
mówię o sposobach psychologicznych, magai, jesli coś takiego istnieje, to osobna sprawa.. kierowanie myśli innych w naszą stronę - jest coś takiego, chodzi o sprawczą siłę myśli - myślimy o kimś nieustannie i intensywnie, co ma sprawić, że ta 2 osoba też znacznie o nas myśleć, wyobrażamy sobei usilnie jakąś sytuację i ona się zdarza - to chyba wizualizacja czy cuś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana30
a jezeli osoba ma nazwijmy to chwilowy zator uczuciowy? czy mozna jakos pokonac te bariere?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Khol
można jak najbardziej, ale nigdy całkowicie, bo na człowieka ma wpływ równocześnie wiele rzeczy, inni ludzie, książki które czyta, programy które ogląda, to jak został wychowany i jakie miał doświadczenia w zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się nad tym zastanawiam
a techniki manipulacji w psych sensie oczywiście istnieją.. a kogo i do czego chcesz skłonić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana30
do tez sie nad tym zastanawiam, a czy nie jest tak przypadkiem, ze im bardziej czegos chcesz tym bardziej to od siebie oddalasz? przynajmniej ja tam mam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuuusiak
też się nad tym zastanawiam------ to o czym piszesz nie działa jak miałam 13 lat próbowałam bo w filmach się udawało :D a co do miłości to równie dobrze można iść do wróżki po jakieś specyfiki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
ja mam swoja teorie...nie ważne jak nazwiemy to...wpływem psychologicznym, magią, oddziaływaniem astralnym, potęgą podświadomości czy jeszcze jakoś inaczej to jest to ta sama słabo zbadana sfera człowieka. uważam też że jeśli ktoś robi coś/czuje z tego powodu że ktoś go w to wmanipulował to prędzej czy później psychika tej osoby się zbuntuje i ta osoba od wpływu się uwolni...skutki mogą być różne, ale zawsze zostawia to ślad na psyche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się nad tym zastanawiam
oj mylisz się, działa, sama tego doświadczyłam, próbowałam i stało się to, o czym myślałam.. hmm, ale skutki były inne niż oczekiwałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janjanjan
a sekty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się nad tym zastanawiam
a teraz czuję, że ktoś próbuje tego ze mną..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana30
tak, cos w tym jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się nad tym zastanawiam
no właśnie, ale sekty wykorzystują moim zdaniem psychologiczne sztuczki i metody, trzeb ato odróżnić od sprawczej siły myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ** ** ** ** ** ** *** *** ***
dla mnie wolna wola jest świętością...nie chciałabym żeby ktokolwiek kiedyś dotknął mojej i wiec i nie ruszam woli innych. nie wiem wiele o magii, ale mam kolegę który sie tym interesował...uroki czy zaklęcia wpływające na wolna wole innych osób uznawane sa za złe i haniebne jest ich używanie...w miłości lepiej stosować praktyki zwiększające samoocenę, zwiększające prawdopodobieństwo zaistnienia sprzyjających uczuciu okoliczności itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana30
ja pamietam, ze kiedys tak chcialam, aby pewien facet ze mna byl, ze wkoncu tak bylam tym zmeczona, ze dalam sobie spokoj...a jak dalam sobie spokoj to dopiero sie zaczelo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też się nad tym zastanawiam
zgadzam się z tym, jakos mnie odrzucja próby wpłynięcia na cudzą wolę i uczucia.. ale kiedyś byłam w desperacji i spróbowałam - był skutek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana30
mowie tu o tej sile umyslu... na czas moich wizualizacji facet sie zablokowal energetycznie, a jak przestalam to robic to wszystko sie spelnilo...tylko, ze ja juz nie mialam na to ochoty, bo bylam zmeczona i fiz i psych...lepszym sposobem bylby eliksir od wrozki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ana30
tak wiec jesli jakies dziewczynie zamarzy sie rozkochac w sobie faceta....to uwaga!!! mozna sie niezle przejechac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×