Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

uoiea

Czy wstydzicie się tego, że się masturbujecie i źle się z tym czujecie?

Polecane posty

Czy pomijając kwestię religijną jak również to, że według lekarzy masturbacja jest naturalna i zdrowa czy to, że się masturbujecie powoduje, że jesteście niezadowoleni z siebie? Czy macie wrażenie, że lepiej byście się czuły i czuli gdybyście się nie masturbowali, mając jednocześnie świadomość, że nie uda wam się tego zaprzestać, bo ciało ma swoje potrzeby? Czy wstydzicie się zarówno komuś do tego przyznać jak i wstyd wam za to przed samymi sobą i czujecie o to złość na siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O KEY
Ja sie nie wstydzę. w wojsku jak nie na innej możliwości to zostaje tylko ręką. taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczucie winy z powodu masturbacji jest jedna najwieksza przyczyną nerwicy seksualnej ktora odbija się na całokształcie udanego zycia seksualnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakis tam facet Jak rozumiem radą na to jest masturbować się ale nie mieć z tego powodu poczucia winy, czy może nie masturbować się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
całe szczęście, że mogę się od czasu do czasu z lubością wytrzepać. Tylko ja sam wiem jak mi jest i będzie najlepiej ;) :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może w takim razie ja powiem. Jestem facetem. Z tego co wiem, to kobiety bardziej wstydzą się tego że się masturbują jednak ja też właśnie się tego wstydzę i mam wrażenie, że lepiej bym się czuł gdybym tego nie robił, no ale tak się nie da. W moim przypadku właśnie tym, co najbardziej mnie jakby upokarza w masturbacji jest rzecz typowo męska a mianowicie to, że muszę się zawsze po tym umyć a często również zmienić i uprać ubranie. Bo pod prysznicem po prostu jakoś masturbacja nie sprawia mi przyjemności. Ale nie chodzi tylko o spermę. W ogóle np jak jestem na randce z jakąś dziewczyną, patrzę jej w oczy to myślę sobie, że ona nawet nie wiem, że ja takie głupoty robię w domu i sam się przed sobą wstydzę. Albo jak biorę ją za rękę i mam świadomość, że miałem tą rękę ubrudzoną spermą poprzedniego dnia to tak głupio mi, mimo że ona o tym nie wie, że tą samą ręką dotykam jej ręki. Naprawdę nikt nie ma takich dylematów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chcesz powiedzieć, że absolutnie nie powinienem mieć poczucia winy z tego powodu, że się masturbuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie możesz się tym dołować ,kazdy normalny rozbudzony seksualnie człowiek korzsta z masturbacji i nie podchodzi do tego jak ty.Twoja dziewczyna jeżeli jest rozbudzona seksualnie to też się zabawia i traktuje to normalnie a nie jak ty z takimi wyrzutami sumienia. Musisz zdać sprawę z tego że seks jest czynnością życiową jak spanie ,jedzenie itp. i czy też masz mieć wyrzuty sumienia że spisz czy jesz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz z czego chyba wynika to poczucie winy? Właśnie z tego, że nie uprawiałem do tej pory seksu a nawet nie byłem w żadnym związku z dziewczyną. Bo właśnie gdybym uprawiał seks to nie miałbym z tego powodu poczucia winy. Wręcz odwrotnie, czułbym, że wreszcie jestem we właściwym czasie we właściwym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzep się ile wlezie....... Szable w dłoń ..... ;) bez poczucia winy ;) Najlepiej bezpośredni przed randką, to będziesz w razie czego, dłużej swoją lubą posuwać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To tak zupełnie przy okazji ale dobrze, że poruszyłeś (łaś) ten temat. Też tak się zastanawiałem czy właśnie przed seksem, zwłaszcza jeśli jestem prawiczkiem i to byłby pierwszy seks, nie byłoby dobrze się wcześniej pomasturbować. W takiej sytuacji na pewno byłaby o wiele mniejsza szansa przedwczesnego wytrysku. Ale z drugiej strony z tych samych względów co poprzednio wydawało mi się, że nie powinienem się masturbować zwłaszcza bezpośrednio przed spotkaniem się z dziewczyną. Choć w ogóle to jeszcze nie prędko będzie taka sytuacja, żebym seks uprawiał ale to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zaprzestać masturbacji to się nie da. Szczerze mówię: próbowałem nie raz i to naprawdę na poważnie. Nie da się. Właśnie to było na siłę:) Tak naprawdę, to muszę mieć dziewczynę:) A masturbacją z tego co widzę, nie muszę się przejmować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mała W ogóle to bardzo mi się miło zrobiło jak to powiedziałaś o mnie:):):) To tak napawa nadzieją...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi mała No u mnie to już czasem bywa taka neurotyczna masturbacja ale w sumie to staram się to ograniczać, więc tak się tylko czasami zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli sie nie da aprzestac masturbacji znaczy sie uzaleznienie. Czlowiek ma panowac nad swym cialem i popedami a nie one nad nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sabaryta
Ja się masturbuję systematycznie - czasem wspólnie z żoną i jest mi z tym dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wstydzić się tego, że ma się ochotę na seks? Ja się nie wstydzę. Bo w gruncie rzeczy masturbacja jest efektem tego, że nie ma się tej drugiej osoby do seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może się i wstydzę, ale nie współżyję jeszcze z żadnym chłopakiem, to jakie mam wyjście, jak mam likwidować napięcie? Mam tylko o tym myśleć i chodzić w mokrych majtkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słusznie koleżanko. Też tak uważam. Lepiej się rozładować niż świrować. Potrzeba jak każda inna i prędzej czy później trzeba ją jakoś zaspokoić. A ja osobiście wolę prędzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się tego nie wstydzę wręcz przeciwnie, robię to co lubię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam się nawet przed kim wstydzić, jestem samotna i robię to systematycznie jak jedzenie i siku. Nie wiem ile wytrzymałabym bez rozładowania napięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
Nie czuję wstydu z tego powodu, osoby niewierzące nie mają ku temu powodu. Badania pokazały, że osoby religijne trzepią tyle samo, co ateiści, tylko średnia ich samopoczucia po takim zabiegu jest statystycznie niższa i odczuwają wyrzuty sumienia. Tak na moje, to skoro nie ma różnicy, to lepiej darować sobie wyrzuty sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaproponowałem sąsiadce że zrobię sobie to przed nią ale ona nie chce szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7.25 - a próbowałas wytrzymać bez masturbacji??? Niech zgadnę - ze trzy dni mozna wytrzymać! A potem to już musowo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×