DziewczYMNY nie brzydzicie się jak facet wam robi minetę

jnie brzydzicie sie jak facet wam wkłada język w waszego ślimaka ?? nie wystarcza wam jak facet was całuje i lize wam łechtaczkę ?? co jest dla was przyjemniejsze lizanie łęchtaczki czy wkladanie języka do ci_pki ??

i to i to ale chyba bardziej wkladanie do pochwy jezykaaa

skoro zadajesz takie pytania to pewnie nie wiesz jak to jest, bo gdybyś wiedziała to byś nie pytała, tylko mówiła facetowi "jeszcze" :)

no ale w takim razie ktore jest przyjemniesze?? wydaje mi sie ze bardziej lizanie łechtaczki bo jest bardziej unerwiona i dodatkowo nie jest taka sluzowata jak dziurka a to jest okropne dla faceta yam język wkładac i obrzydliwe :(

illoo, skąd Ty chcesz wiedzieć co jest dla faceta okropne ? Jeden woli zapach pomarńczy, a inny skarpet ;)

spróbuj obu i porównaj:P

Mi tak w dziurkę to sie wkłada penisa, nie język.;)Za to smyranie nim po łechtaczce....grrrrrrrrrrrrrr:D

bardzo przyjemne zajęcie :D

NIE BRZYDZIMY SIĘ KOCHAMY GO ZA TO....:)

ja tylko nie za bardzo lubie jak mnie lize, wklada jezyk a potem zaraz chce pocalowac. ale poza tym to uhhh :)

;)

dla chłiopaka i nigdy bym tego nie chciała zeby mi to robił bo to jest ponizające dla faceta, cały język w lepkim śluzie bleee, no chyba ze jakis tego no niebardzo pod sufitem jest :)

z twojej wypowiedzi wychodzi to że ty masz nietego pod sufitem

Przecież nawet liżąc lechtaczke facet ma cały język w śluzie....przecież to wycieka i sie rozprzestrzenia;) A jak pogmera palcem, to juz w ogole całe krocze w śluzie:D

mnie nie brzydzi:) ale wole jak liże łechtaczke.

no i uwielbiam sie z nim całowac zaraz po minetce:)

i zgadzam się że jak zaczyna mnie liczać to cała jestem w śluzie z poniecenia a nie tylko w pochwie-bardzo na mnie to działa a on to lubi:)

żee łechtaczke tez maszz w sluzie przeciez nie masz tam w niej zadnehj dziurki, no chyba ze ty masz ta wzmozona wilgotnośc

ty masz łechtaczke w sluzie ?? trzeba sie myć :P a moze ty masz w niej dziurke ??

Żadnej dziurki:DMyslicie, że Wasz facet Was liże z otwartymi oczami i dokłądnie uważa, żeby nie liznąć pol cm za łechtaczkę w strone warg mniejszych? Oczywiście, że nie....język mu łazi góra -dół i zahacza nim o wargi mniejsze, na ktorych już jest śluz i wcale nie trzeba mieć wzmożonej wilgotności. Wiem to, bo moj chlopak mi mówil;)

"Ślimaka"?????? :o o mamo...

kleistym , tak napewno jest to rarytas dla męszczyzny :(

kobiety są obleśne z tymi swoimi wymaganiami.

boze nie przesadzajcie z tym sluzem.... tez sie nie całujecie, bo paskudna slina?

uwielbiam, po prostu uwielbiam ten rodzaj pieszczot, śluz nie przeszkadza, wręcz przeciwnie- jest wspaniale czuć jego smak i zapach. Najchętniej podciął bym sobie operacyjnie wiązadełka języka aby móc nim głębiej penetrować dziurkę.

dla męszczyzny to pewno nie, ale dla męzczyzny to rarytas

co wy z tym oblesnym sluzem, to nie jest takie zle i nie smierdzi jak sperma przynajmniej :) czasem nawet oblize palce po masturbacji :)

illo chyab nigdy nei doznałas tego i pozostajesz tylko w swerze teoretycznej. ja jak lize to lechtaczke, cała oklolice wokol lechtaczki no i oczywiscie dziurke, a miedzy dziurka i pupka jest taki jescze magiczny punkt, ze lizac go mozna doprowadzic do szalenstwa dziewczynke :D. swieza umyta i pachnaca cipka smakuje najlepiej na swiecie... podsumowywujac ja sie nie brzydze.

Dobra mineta nie jest zła poza tym który facet nie lubi robic minety i lizać po "ŚLIMAKU" :O wtf -> "slimak" :O

kocham minetki. i lodziki cos pieknego