boje sie sexu...

mam wspanialego chlopaka, jest swietnym kochankiem ale.... mam problem stronie jak najbardziej od sexu... boje sie go mozna powiedziec... dlaczego??? ja chce korzystac z sexu przyjemnosc a nie obowiazek, bo trzeba.. pozmozcie.. jak sie przemóc ??

No to skad wiesz, ze jest swietnym kochankiem. Przeczytalas o tym anons w gazecie?

bo kocham sie z nim z przymusu. czasem ma do mnie zal ze sie nie daje dotknąc...

ja tez mialam ten problem.... robilam to tylko dla niego sama udawając orgazmy....potem zalowalam, plakalam ze nie potrafie w koncu z o tym z moim chlopakiem porozmawiac... [ moj chlopak jest bardzo sexowny kazda moja znajoma na niego leci,,....kruczoczarne wlosy, wysoki, umiesniony, silny, zabawny, dusza towazystwa, BOSKI OKRAGLY TYLECZEK a nie takie cos plaskie jak maja inni...... az dziwie sie ze on zze mna [ wielka beczka ]jest..... a to tak abstrahując od tematu:) ] wiec nie obwinialam tewgo ze on mnie nie podneca.... poprostu musialam do tego ddojsc! mysle ze ty tez musisz do tego dojśc! kochajcie sie wiecej, niech gra wstepna bedzie dluga i roznorodna a na pewno cos w tobie peknie tak jak we mnie i bedziesz miala raj na ziemi:)

albo boisz sie ciazy, albo lek przed tymi 'brzydkimi rzeczami' wynioslas z domu.

mam nadzieje ze w koncu we mnie tez cos peknie, ze przestane sie bac momentu, kiedy on zaczyna... u mnie jest podobnie, on swiwtny facet, ja szara myszka, ale kocham go calym sercem i wiem, ze kiedys bede mogla czerpac z sexu przyjemnosc... ale kiedy to nadejdzie. cierpliwie czekam:)

do ergot. u mnie w domu nie bylo mowy o seksie, ale ok 7 lat temu zostalam wykorzystana ..... seksualnie. nie mowilam o tym, bo przeciez ze to juz przeminelo, ten zal i wstet...

no to teraz jasne. Masz leki, bo inymnosc kojarzy Ci sie z wykorzystywaniem. Moze warto o tym partnera poinformowac?