Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aslan

Czy chcielibyscie byc z kobieta, ktora byla z Arabem?

Polecane posty

"A co mówią o Polakach za granicą? Że kradną Ciebie to też dotyczy?" stuknij sie w głowe naiwna dzieweczko... co innego jakies tam opinie o narodowosciach a co inego kultura i religa... Koran jako taki dopuszcza bicie kobiety... Prawo koraniczne uznaje bicie kobiet jako właściwy sposob jej dyscyplinowania... to, o czym piszemy, to nie zadne jakies utarte opinie, tylko fakty - rozumiesz takie słowo jak fakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sam się stuknij faceciku i to mocno, może zmądrzejesz choć szczerze wątpię :O Dlaczego masz taki problem z tym, że jakiego bym nie spotkała do tej pory Araba każdy był normalny. Mówię o tych których znam. Dlaczego mam wygłaszać takie teorie jak wy, kiedy nie pokrywają się one z tym co wiem z dosiwadczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odpowiedzialem na pytanie juz na początku.... bo albo jest naiwniarą głoszącą takie marne frazesiki jak Chinka, albo jest zmaltretowana psychicznie przez Araba, albo lubi gdy facet ją tak traktuje - w zadnym wypadku mi nie odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chinko - po Twoich wypowiedziach widze, ze jestes osobą tak "spostrzegawczą" i tak "lotną", że nawet gdyby spotkani przez Ciebie Arabowie lali swoje babki w pokoju obok, to Ty bys i tak niczego nie zauważyła... są osoby z syndromem dziecka we mgle, ktore są wiecznie zdiwione i permanentnie zaskoczone faktami oczywistymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rudzi!!!😠 BYłam, widziałam, śliczzzzzzzzzzzni są:P Ale rudzi tez są fajni:) A co do bicia kobiet- tutaj to bywa róznie, bo w takich tradycyjnych rodzinach jest nawet podobnie jak u nas. Tzn. żona robi awanturę, faceci się żony boją, nawet na własne oczy widziałam, jak żona wytrzaskała męża po ryju:classic_cool: Tam też mąż dostaje ochrzan, ze za mało zarabia, ze gdzie się włóczy i co sobie myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Komiczne Zasmucasz mnie, pisząc tak głupio i chamsko, prymitywnie. Gardzisz innymi, bo mniej biali? Bo mają cywilizacyjne zaległości? A od ilu to lat, my dumni Europejczycy myjemy się regularnie (i to nie wszyscy)? 100? 150? Bo 200 to chyba jeszcze nie. Rasizm, kolego i dowartościowywanie się przy pomocy stereotypów. PRZEGINASZ....... "i nawet juz nie chodzi o to, że śmierdzący Arabus ją penetrował... uwazam po prostu, że kobieta, ktora ładuje sie w związek z Arabusem ma specyficzną psychike, ktora mi na pewno nie odpowiada"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No z tym śmierdzącym to bym nie przesadzała... Oni sie myją częściej niż my. Ale fakt faktem, nie wiem, frk, czy wąchałeś kiedyś Araba, albo przebywałeś w jego bliskim towarzystwie:) Wiesz, ze Arabowie NAPRAWDĘ inaczej pachną niż biali ludzie? Po prostu zupełnie inaczej,. to jest dziwny zapach, trudno go określić. Ale mnie trochę odstręcza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne Nie będę z tobą dyskutowała bo oczywistych rzeczy nie rozumiesz. Odezwał się pan błyskotliwy i inteligentny :D Normalnie śmiech na sali :D Poziom twoich wypowiedzi sugeruje, ze dużo czasu spędzasz z zaprzyjaźnionymi menelami spod budki z piwem :O 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tego nie zauważyłem a miałem okazję i nie o zapach tu chodzi ale o POGARDĘ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pikapikaczu
Spróbuj - zobaczysz :) Nie ma co się śmiać zresztą. Potem, jak już się kobieta zorientuje co Arab z niej zrobił, to rodzina z Polski za nią musi detektywa Rutkowskiego wysyłać, żeby odbił ją i jej dzieci z niewoli... Nie jestem rasistką, ogólnie uważam się za osobę otwartą, ale są pewne granice w wychowaniu i mentalności nie do pokonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
frk - chodzi mi o traktownie kobiet, przez Arabów... i Ty akurat powinienes to zrozumiec... wystarczy być blondynką i samotnie, lub z koleżanką pospacerować np po Kairze... Po kilku dniach wszelkie tolerancyjne zachowania kazdej normalnej kobiety ulotnią sie bardzo szybko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inaczej pachną.. specyficznie, ale ja strasznie reaguje na zapach, moglabym byc psem:O Są inni. Z trudem dostosowuja sie do innych i tylko jak muszą, a potem to dostosowanie spada jak stary płaszcz i po zawodach. Kobieta jest rzeczą tak naprawdę. Niczym więcej i całkowicie jest podprzadkowana mężczyźnie: ojcu, bratu, mężowi. Komiczne: jak nie ma niebeiskich..... to ewentualnie moga byc czarne, ale to juz nie to:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiadając na pytanie autora, miłość nie zna granic, ale taką kobietę co była z arabem trzeba by otoczyć szczególną troską i zrozumieniem, by powoli jakoś wróciła do cywilizacji i poczuła się znów kobietą, a nie jakąś rzeczą czy bo ja wiem co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja kobieta też jest tolerancyjna... Do czasu wycieczki do Egiptu była bardzo proArabsko nastawiona (lubi ten typ urody :P:P ) i bardzo szybko przeszło jej to... pomimo tego, że non stop chodziły z ochroną... wszelkie zaczepki są tam bardzo brutalnie neutralizowane przez egipską policje... a i tak żyć sie nie da..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ ja nie zaprzeczam KULTUROWYM FAKTOM! Różnice mentalne, kulturowe są olbrzymie, chociaż należy także brać pod uwagę różnice pomiędzy regionami, krajami, środowiskami w samych krajach arabskich. Nie polecam młodej naiwnej dziewczynie związku z Arabem, ale też nie gardzę nimi z tego powodu, że oni nie rozumieją i nie chcą często rozumieć, że my inaczej widzimy rolę kobiet i będziemy się przy takiej wizji upierać. Ich stosunek do kobiet, jest nie do przyjęcia, ale też nie wmawiajcie, że wszędzie w krajach arabskich (islamskich) kobiety są powszechnie szykanowane i nieszczęśliwe. Jest Sudan i jest Syria. Poprzez okazywanie uzasadnionej, czy też nie, wyższości (sam jestem zdecydowanym zwolennikiem cywillizacyjnego dorobku zachodu i uważam, ze zachodnia demokracja jest LEPSZA niż de facto dyktatury na Bliskim Wschodzie) nie osiągniemy porozumienia, nie damy przykładu, tylko powiększymy nienawiść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do tych zaczepek też bym nie przesadzała. Mnie zawsze w takich krajach biorą po prostu za... kurwę:classic_cool: Ot, młoda, blondynka, chodzi sama. A jak kiedyś przyszedł mój ojciec, pogadał ze mną, a ja wyszłam ZA nim, do pokoju, to już po powrocie wszyscy faceci w okolicy zaczęli się na mnie patrzeć, jak wlazłam do basenu, to każdy się patrzył, uśmiechał, zaczepiał:O Ale ogólnie takie zaczepki można łatwo przystopować. Ogólnie w kraju arabskim czuję się bardziej bezpieczna idąc wieczorem ulicą, niż np. w Warszawie. Tam pogadają i tyle. Gorzej, jak nikt się w gadki nie bawi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frk - ale nie rozumiemy sie... Wychowanie normalnej kobiety w naszym spoleczenstwie nie przygotowuje do traktownaia i sposobu nbycia jaki spotka w przecietnym arabskim domu... podobnie byłoby, gdyby jakis Polak wziął za żone Arabke... Ona byc moze poczułaby sie obrażana nadmiarem otrzymanej swobody i jakimis zachowaniami normalnymi zupełnie w przecietnym polskim domu... Oczywiscie, że poziom podejscia do kobiet jest zupełnie rozny w roznych krajach... ale nigdy nie bedzie taki, jaki mamy w normalnej polskiej rodzinie... I dlatego nie chciałbym kobiety mającej byłego męża Araba... choc nie wykluczam związku z kimś takim oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
desko - chodzi o natrętność i upierdliwosc... oraz - zalezy jaki kraj, ale np po Istambule (wiem ze to nie Arabowie, ale tez Islam) to juz tak bezpiecznie bys nie pochodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nefry wszystko ma swoje przyczyny świat islamu przegrał wyścig cywilizacyjny z zachodem wszystkie kraje arabskie przeszły okres eksploatacji kolonialnej sama konstrukcja Islamu wyklucza modernizację na modłę japońską czy chińską trzeba to ZROZUMIEĆ, że oni teraz przechodzą to, co w Europie działo się (to oczywiście olbrzymie uproszczenie!) przez kilkaset lat, ta reakcja wymiotna, którą jest terroryzm, świadczy o nieumiejętności zasymilowania zachodnich wzorców kulturowych nie można oczekiwać, że w kilkadziesiąt lat zrównają się z zachodem!!!!!!! To zachód przeszedł kulturową ewolucję, a oni stoją w miejscu, lub posuwają się bardzo wolno. Postawa turysty, który jedzie na 2 tyg. do tak odmiennego kraju jak Egipt i wybrzydza, ze oni tacy inni, jest po prostu śmieszna. Taki charakter kraju i trzeba czasu aby to się zmieniło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×