Czy chcielibyscie byc z kobieta, ktora byla z Arabem?

o własnie - upierdliwość to też mnie odrzuca

ale nie tak bezpiecznie :P

Frk - ale Ty sięgasz zbyt daleko.. Ty robisz tak, jak gdyby kobieta spytana o związek z 10 krotnym gwałcicielem, usłyszała 100 porad by uciekac od niego.... a Ty wszedłbys i tłumaczył, że jego gwałty maja swoje źródło w nadopiekunczej matce i babci furiatce... ja pisze o skutku... a jest taki, że przecietna kobieta nie wytrzyma z Arabem... a Ty nawiązujesz do układu ulic w Medynie w VII w naszej ery i na tej podsatwie wywodzisz, że arabów nalezy zrozumiec, bo skoro ulice były pd kątem rozwartym to oni mieli trudne dziecinstwo, musieli robić wieksze zakręty i dlatego teraz są tacy... ja to rozumiem, ale w zyciu codziennym mnie to nie obchodzi...

Frk, nie masz racji. Oni NIE chcą nas doścignąć bo uważają naszą cywilizacje za złą. Biora to czego potrzebuje reszta jest bez zmian.

i ja rozumiem, czemu tak jest, ale nie ma to wpływu na moją negacje chęci przestawiania z Arabami wiecej niz to jest konieczne

przecietna kobieta europejka, oni sami już nie mogą wytrzymać stąd tyle tych organizacji biorących kobiety w obronę

"Frk - ale Ty sięgasz zbyt daleko.. Ty robisz tak, jak gdyby kobieta spytana o związek z 10 krotnym gwałcicielem, usłyszała 100 porad by uciekac od niego.... a Ty wszedłbys i tłumaczył, że jego gwałty maja swoje źródło w nadopiekunczej matce i babci furiatce..." Porównanie bezzasadne bo zestawiasz ze sobą indywidulany przypadek gwałciciela z problemem związku z Arabem. Bez sensu. Zawsze sięgam daleko, taką mam naturę, bo pieprzenie na poziomie kolorwej prasy to strata czasu. Ale nie o to poszło, tylko o to, ze się innych nie obraża, tylko dlatego, że ma się poczucie, często uzasadnione wyższości cywilizacyjnej. Chcesz ją wykazać, trzymaj się faktów i głoś je kulturalnie. O nic ponadto mi nie chodziło...

nefry sięgnę "zbyt daleko" nie chcą ale będą musieli nie chcą bo POWTARZAM, to jest w wypadku kultury Islamu dużo trudniejszy zabieg, niż Japonii, czy Chin są takie środowiska w krajakch islamskich, które od przełomu XIX i XX wieku podejmuja wysiłek modernizacyjny przykład Turcji, także po części Iranu, Pakistany, Indonezji (Arabom wychodzi to chyba najgorzej) Zachód przyspiesza a Bliski Wschód nawet tego poziomu z przełomu wieków (XIX i XX) często nie może osiągnąć..

Frk... oni wezma to co potrzebują... a reszta zostanie bez zmian. Popatrz na Arabie Saudyjską I częściowo Kuwejt. Wzieli otoczkę, mentalność zostala ta sama.

Nefry Tak jest do tej chwili ale to się skończy. Kuwejt może imitować modernizację ale nie Algieria, Egipt, Irak. Tam nie ma tak wielu pieniędzy z ropy, które się i tak skończą. Stawiam na to, ze w Iranie w ciągu 15-25 lat upadną rządy ajatollahów i Iran będzie wzorem modernizacji. Przez co swoimi sukcesami wymusi zmiany na krajach arabskich. Ale to już jest tylko moja opinia...

I chyba na tym polega to ze nie rozumiemy Arabów. To jest całkowicie inna mentalność, inne postrzeganie swiata. Zwróć uwagę ze nawet ci cywilizowani Arabowie tak naprawde wcale nie sa cywilizowania i nadal maja białych i kobiety w pogardzie. Być może Arab wychowywany od dziecka w rodzinie innej byłby inny ale widziałam jak tacy "odszczepieńcy" wracali do swoich korzeni i stawali sie fanatykami.. (adoptowany syn pewnych znajomych w USA).

Nie.

Ten powrót do korzeni, to zjawisko obserwowane, pewnie od 20, 30 lat. Wiesz, wydaje mi się, że w tym wszystkim rolę odgrywa także struktura społeczna, bliska klanowej, wręcz plemiennej, przez porównanie do Iranu, Persowie to naród stary, starożytny w pełni wykształcony o jasno określonej świadomości narodowej. Arabowie nie są tacy. Zwróć uwagę, na fakt, ze smodzielnie, nie rządzili się tak długo. Zostali szybko i skutecznie podbici przez Turków a potem przez narody europejskie. Nie wytworzyli trwałych organizmów państwowych, raczej zręby, zalążki. Sam Islam powstał (patrząc historycznie) jako idea dla Arabów, mająca uczynić ich jednością. Poza Islamem, nie mają niczego, przynajmniej oni zachowują się w taki sposób, ze skłaniaja do takiej reflesji.

Tak, mają tylko islam i związki plemienne... widać to wyraźnie wlaśnie w Arabii Saudyjskiej i Kuwejcie. Tam nic nie zalatwisz jeśli nie wejdziesz w kontak t z tybylcem a on Cie nie zaakceptuje, wtedy niejako możesz robic interesy z każdym z jego klanu:D Dziwne ale to tak tam działa. Koran rzeczywiście ich spoił ale.. i w pewnym sensie wypaczył. Niemniej maja się dobrze i to ich czyni niebezpiecznymi, bo maja w pogardzie tak naprawde zycie. Dla nich liczy się to co będzie po smierci. Do tego sa przecież rózne odlamy sunnici, szyici, sufici. Jak dla mnie, oni sa niebezpieczni, włąsnie dlatego że potrafia wykorzystać zdobycze cywilizacji nie zmieniając mentalności.

\"Jak dla mnie, oni sa niebezpieczni, włąsnie dlatego że potrafia wykorzystać zdobycze cywilizacji nie zmieniając mentalności.\" Jest modna, szczególnie od czasu ataku na WTC idea \"zderzenia cywilizacji\", nie waham się nazwać tego błahostką. Nie może zderzyć się współczesny pancernik z kutrem torpedowym straży przybrzeżnej z lat 40. I to widać po furii z jaką działa tzw Al-kaida. Niczego nie moga poza zastraszaniem. Nie zminią kursu gigantycznego okrętu jakim jest zachodnia cywilzacja, ani go nie zatopią. W wypdku rzeczywistej konfrontacji - wojny pomiędzy zachodem a... krajami arabskimi?? (niezbyt prawdopodobne) wynik jest oczywisty. Zatem to niebezpieczeństwo, jest doraźne. Można bać się zamachu, ale niczego więcej.

Jakież to wykorzystanie zdobyczy cywillizacji, które zaczyna sie i kończy na obsługiwaniu maszyn zaprojektowanych i wykonanych gdzie indziej..? To jest droga do nikąd. Chiny, kopiują, najpierw byle jak, potem lepiej, to porwadzi do sukcesu.

Ok, po części zgoda. Ale oni maja nie głupich ludzi i kase.. więc sobie kupia to co potrzebują i sie naucza posługiwać. Nie muszą budować, to jasne. Kuwejt wszystko kupuje, robotników, pomysły, architektów itp. O to mi chodzi.

sa uzależnieni od ropy naftowej, skończy się ropa skończą się arabowie. Mimo ze istnieja już alternatywne zastępujące ropę ale oni zrobią wszystko by storpedować każdy pomysł, oczywiście do czasu.

Tak Chinko - Arab jest innym człowiekiem... Czy pojechałabyś np do Omanu czy Syrii i przejechała cały ten ciepły kraj samotnie, tamtejszymi środkami komunikacji publicznej - taka wycieczka po prostu? odpowiem za Ciebie - NIE... a czy zrobiłabyś to samo we Francji? znow odpowiem - bez problemu... wiec nie pisz, ze to tacy sami ludzie Przypomnijcie mi prosze, to trzy lata temu miało sławne morderstwo dziewczyny, która jechała do Warszawy na egzamin na studia??? Dwóch "normalnych facetów" zastraszyło ją, wywlokło z pociągu, wsadziło do drugiego, po czym, z pędzącego, wyrzuciło na zewnątrz???

To w grudniu czy w styczniu pijani faceci pobili do nieprzytomności młodego chłopaka, który w centrum miasta wracał z ojcem do domu??? Chłopak był po chemioterapii, która zakończyła się wynikiem pozytywnym. Pobicia prawdopodobnie nie przeżyje...

To w sylwestra cywilizowany europejczyk, polak, zgwałcił i zabił 18 latkę???

Iftar.. w Kuwejcie samotna Brytyjka wsiadla do wanetki ... i kierowca zamiast ja odwieźć do hotelu zgwalcił i zamordował.. mamy sie licytować? To może tym że w Plettenbergu w Niemczech 20letnia Turczynka odmowila wyjścia za mąż za sprowadzonego 50letniego Turka, uciekla ale ojciec i brat ją wytropili i zabili? Długo tak mozna, więc odpuść. Chcesz ich podziwiać i zyc z nimi? To jest Twoja sprawa.

Nikogo nie podziwiam i nie chcę się licytować :P Nie podniecaj się tak... Po prostu nie lubię uogólnień. Samotne podróżowanie po europie jest równie niebezpieczne jak po krajach bliskiego wschodu.

Wiesz co? Nie truj. Podrózowalam samotnie po Prowansji, Bretanii, troche po Niemczech. Zwiedzalam sama Paryż. Sama w Egipcie nie odwazylam sie wyjść na ulicę... a do tchórzy nie należe. Może jakbym ubrała sie jak Arabka... Ewentualnie byłabym mistrzynią sztuk walki:P

:P Ja tam nie miałam takiego problemu.

bezsensowna dyskusja. Byc rasistą, a patrzec na świat realnie to różnica. Nie lubię narodów leniwych, głupich i agresywnych - po czesci tacy są rowniez Polacy. Arabowie niestety tez. Ale w drugą stronę: ilu mamy swietnych lekarzy Arabów, specjalistów jakich mało?? nie wiem po co generalizowac. Arab - to nie mowi mi wiele,nie wiadomo jakim jest człowiekiem, Jest mentalnosc ogolna, ale jest tez indywidualna. Jestem Polką, a jednak dbam o swoj rozwoj intelektualny, nie lece na mercedesa i nie ubieram sie w bluzki D&G. Nie krade, nie łajdacze sie, nie pije,nie przeklinam. kuriozum, czy co? nie, indywidualnosc przeciwko stereotypom.

a co ma do rzeczy z kim była kobieta wcześniej przecież arab to nie ufoludek tylko chłop z krwi i kości !!! a prwadziwy facet nie wypytuje kobiet o poprzednie związki a normalna kobieta się nie chwali !!!!

nigdy z taką kobietą, arabowie, ruchają kozy i moga mieć zwierzęce choroby weneryczne, niestety nieuleczalne.

ty to masz wenerycznie chory mózg