Prosze o porade dotyczacą synka

Mam synka w wieku 1,5 roku. Mówi tylko mama. Co mam zrobić ? Do kogo udać się o porade ??

każde dziecko rozwija sie inaczej. ja opiekowałams ie dziewczynką do 2 roku jej życia i dopiero w 2 urodziny jak dostała torta to powiedziała dziękuję:)

czyli mam się nie martwić ?

to prawda,kazde dziecko inaczej sie rozwija...ale dziecko samo nie nauczy sie mowic...trzeba do niego mowic,czytac mu,rozmawiac.np. jak wroci tata z pracy zapytac-''kto to wrocił? tata?'' ta-ta,,,,i zachecac,by dziecko powtorzyło...itd itd.Rodzice czasem wcale nie mowia z dziecmi a potem sie dziwia,ze dziecko nie mowi...

a czy mowi jakies sylaby typu ba-ba, pa-pa,ta-ta itp?

zgadzam sie z awril do dziecka trzeba bardzo duzo mowic i czesto powtarzac te same rzeczywtedy ono zapamietuje i zaczyna powtarzac

sylaby tak ba-ba ma-ma , dam, mam

dziecko ma czas do 3 roku życia z mową, jak do tego czasu nic się nie zmieni to potem możesz iść z nim do odpowiedniego lekarza...a tak jak pisały poprzedniczki, rozmawiaj z nim, czytaj mu itp. mój już ponad 2 letni kuzyn mówi tylko "mama" "tata" i nikt się narazie nie martwi...choć w jego przypadku to już jest troszkę niepokojące

zgadzam sie z awril do dziecka trzeba bardzo duzo mowic i czesto powtarzac te same rzeczywtedy ono zapamietuje i zaczyna powtarzac

proponuję oddać do serwisu póki jest na gwarancji (3 lata)

później niż dziewczynki, ale mimo to nalezy to obserwowac i dużo cwiczyc niestety jak chce się by dziecko się rozwijało to trrzeba je non stop stymulowac, w zasadzie Matka powinna byc jak narrator, cały czas do dziecka mówic, nawet jak są sami w domu, opisywac wszystko co robi lub ma zamiar zrobic, pokazywac nowe rzeczy, opowiadac, opowiadac tłumaczyc, co po co, dlaczego i czemu ważne są też rytuały które się powtarza np słówka-klucze najczęściej używane przy karmieniu, przewijaniu, kąpieli, ubieraniu itp gdy powtarza je się codziennie dziecko je przyswaja i kojarzy z określonymi sytuacjami z dziecmi bywa czasem nawet tak że nie mówią bardzo długo a potem gdy zaczynają mówic mwią od razu krótkimi zdaniami

nie nalezy sie martwic jeszcze ale polecam duzo mowic do dziecka i robic z nim jak najwiecej zabaw manualnych- to pobudza osrodki mowy lepienie, zabawy w wodzie, klaskanie, bazgranie, masowanie raczek, i co sie jeszcze da wymyslic

Jeśli mówisz do dziecka, to ni się nie martw. Dzieci sa różne. Moja kuzynka nie mówiła nic, az w końcu któregoś dnia zaczęła mówic całymi zdaniami.

witam!moja corka ma 14mies i stopniowo zaczynala cos mowic,mimo iz duzo do niej mowimy ona i tak w wiekszosci mowi w swoim jezyku,ale tak jak juz tu sie kolezanki wypowiadaly kazde dziecko rozwija sie inaczej.Proponuje wspomniec o swoich obawach na wizycie u pediatry,on powinien pania uspokoic.pozdrawiam

hmmm moj brat rodzony jak miał roczek to umiał mowic wierszyki krotkie ale chyba ze 2 umiał, wszyscy mysleli ze bedzie mały geniusza tymczasem co mamy siedzi w domu 27 letni pijaczek ktory pracuje w kazdej pracy tylko miesiac do wypłaty.

Nie martw sie, ale mów do niego dużo i normalnie, wyraźnie.