co to za facet?

Piszę to bo już nie umiem sobie poradzić. Jestemz facetem 2 miesiące. Do tej pory układało nam się super. Na poczatku bardzo się starał ale teraz to się zmieniło. Zaczął mnie kompletnie olewac, potrafi nie odzywać się całymi dniami. Kiedyś widywaliśmy się 2-3 razy w tygodniu, teraz nie widziałam go już 2 tygodnie. Coprawda mam sesję, ale to nie znaczy, że nie możemy gdzieś się wybrać.Kiedyś wykręcił mi numer z sylwestrem,którego wolał spędzić z kumplem niż ze mną,ostatnio znowu coś kręci.Poznałam go przez internet na jednym z portali randkowych. jego profil nadal tam jest i chociaz ma zaznaczone, ze jest zajęty, nadal kogos szuka w celu \"to sie okaże...\".Jak sie spotkamy to jest czuły i jest nam ze sobą dobrze. Mówi, ze mnie kocha ale jego zachowanie jest conajmniej dziwne...Ostatnio miał problemy i jestem w stanie mu to wybaczyć,ale on teraz już kompletnie o mnie nie zabiega i wydaje mu się chyba,że ma mnie w garści.A ja nie wiem co robić. mam dość tej chorej sytuacji. czy jemu naprawdę zależy? Do tej pory dostałam od niego 1 różę, o którą nomen omen Sama POPROSIŁAM. :o

tez go olej. ja tak zrobilam ze swoim. na maila odpisywal mi po dwoch dniach mimo ze siedzial w tym czasie na kompie, ale na poczte to nie raczyl zajrzec :o postanowilam go olac i nic juz do niego nie pisac. zreszta i tak on jest mi obojteny wiec latwo mi to przychodzi ;) ty tez olej tego swojego, ciekawe co zrobi

Tyle że ja go olewam, nie pisze pierwsza, pierwsza się nie odzywam a on nadal milczy.. :o

chlopak poprostu ewidentnie spotyka sie z toba bo nie ma narazie nikogo innego ale jesli tylko znajdzie dziewczyne, która mu bardziej wpadnie w oko to Ciebie odrazu zostawi. Widac ze mu na Tobie w ogole nie zalezy.Jestes bo jestes, nie bedzie cie to cie nie bedzie...

Tyle że nie chwaląc się, ja jestem bardzo a\trakcyjną dziewczyną i faceci się za mna oglądają na ulicy, a on nie jest jakims super przystojniakiem i z tego punktu widzenia mogłabym naprawdę mieć lepszego faceta..Ale zalezy mi na nim własnie..Tylko nie wiem dlaczego on tak się zachowuje i co nim kieruje..

no to moze poprostu nie odpowiadasz mu pod wzgledem charakteru?!Moze to akurat jeden z tych nielicznych facetow, dla ktorych wazniejszy jest charakter niz wyglad. I po paru spotkaniach stwierdzil, ze jednak nic was nie laczy.

moze wez jakiegos innego chłopaka, i poweidz zeby cie jakos na niby zaczał adorowac, np. w towarzystwie twojego. Niech bedzie zazdrosny!

Ale on dziwnie nie jest zazdrosny, albo zwyczajnie udaje. Z drugiej strony wiąże ze mną powazne plany i nawet nie ma pojęcia że ja stwierdzam, że coś między nami jest nie tak :o

:o:o:o:o:o :(:(:(:(:(:(