Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

no ale mój dzisiaj cycka ciągnie co chwila..... a to mleko wstretne w smaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak ciumka co chwila to się nie dziw, że tylko tyle wypił. no w smaku niezaciekawe. a powąchaj resztkę po godzinie to Cię odrzuci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> a kaszki mozesz dodac? bo ja teraz do wieczornego mleka dodaje i moj tak woli, albo zwyklej ryzowej albo smakowej, a dorwalam smaczny sen i teraz daje ta i pycha jest sama popijam mu z butelki hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no temperatura zeszła do 36,7:) teraz sie drze, bo pewnie wyspany. Falsa, moze jutro spróbuje z kaszką, chyba mogę. A smaczny sen jest pychota:) ja czasami sobie robie na gęsto na drugie sniadanie. Frankowi chyba smakuje dojrzałe jabłko z bebilona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogole to nie moge skumac po co mam mu to dawać.... bo kwasne ph, ale co z tego? przeciez alergi nie ma, kolek tez nie.... moze to ma mu pomoc w dłuższym śnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane wpdałam do Was, bo chciałam Wam pożyczyć wszystkiego naj, naj, naj .. Mamusiu kochana - dziś masz swoje święto, więc życzę Ci szczerze - spełnienia Twych marzeń, uśmiechu od rana, zło niech Ciebie omija, a szczęście powraca. Nie udzielam się, bo jakoś nie mam już za bardzo kiedy nadrobić tego wszystkiego ( ale od czasu do czasu podczytuję, co tu skrobiecie :P ), bo ciągle jestem sama z chłopcami, a oni już teraz nie śpią tak jak wcześniej i nawet na chwilę nie można spuścić ich z oczu. W dodatku zaczyna mi się sesja, więc i na uczelni zaczyna być gorąco !! U nas wszystko w porządku, chłopcy na szczęście zdrowo rosną, a od wczoraj mamy nawet pierwszego ząbka u Łukaszka :) Niestety nadal nie siedzimy, co zaczyna mnie już martwić .. Wszystkim chorowitkom życzymy dużo, dużo zdrowia!! Wszystkim ząbkującym, siedzącym i raczkującym serdecznie gratulujemy :D Jeszcze raz Mamusie Kochane, żeczę wszystkiego co najlepsze 🌼🌼 Pozdrawiam i ściskam mocno 👄 P.S. Obiecuję, że w wolnej chwili zaglądnę do Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomóc w dłuższym śnie?? wątpię - chyba jeszcze takiego nie wymyślili a to Franio ma biegunki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Franio ma lekką biegunke dzisiaj, normalnie robi 1 kupę- rano. Ja po prostu poszukiwałam medycznego powodu budzen co godzinę, ale wychodzi, że nie ma takich:) Agatko, ja bym sie tym siedzeniem jeszcze nie przejmowała, u mnie to bylo z dnia na dzień.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi w osrodku powiedzieli ze siedzenia wymaga sie od dzieci ktore skonczyly 9 miesiecy wiec nie ma sie co martwic! paula --> tez nie rozumiem po co ci te modyfikowane, jak dla mnie to bez sensu calkiem. chyba za duzo po tych lekarzach biegasz, jak cos chcesz znalezc to sie znajdzie. i daj troche ryzu i bedzie znow gesto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja również życzę wszystkim mamusiom wszystkiego naj naj Wszystkim podróżującym z dziećmi czy bez życzę udanego wypoczynku i po cichu zazdroszczę, bo my to na wakacje wybieramy się dopiero w drugiej połowie lipca i to tylko w Polskę także jeszcze trochę trzeba się pomęczyć kamika gratuluję, każda która zdawała wie co to znaczy.Wyczyn jest i trzeba go porządnie opić żeby się dobrze jeździło:-) Paula U Franka to ja bym obstawiała ząbki :-)Dobrze że gorączka już chociaż spadła U nas gorączka też była bez objawów i zwalałam to początkowo na zęby ale jak poszłam do lekarza to się okazało że jest lekko zaczerwienione gardziołko i to najprawdopodobniej od tego było, potem zaczęła troszkę kasłać i wymiotować.Po dwóch dniach przeszło, bo to była jakaś wirusowa infekcja Dzisiaj byłyśmy w poradni rehabilitacyjnej.Każdy odruch Zuźki jest prawidłowy ale i tak dostałyśmy ćwiczenia do domu ze względu na to że mała zbyt mocno prostuje nóżki i przez to wyrobiła i zakodowała sobie nieprawidłowy odruch a to może przeszkadzać jej w raczkowaniu.Ćwiczenia nie są ciężkie, w formie zabawy ale Zuźka i tak tego nie lubi.Nie musimy jeździć na rehabilitacje bo to nie jest nic poważnego i domowe sposoby wystarczą(niby)No i nie kazała mi jej sadzać ani na nóżki stawiać do póki sama nie zacznie:-( Do tej poradni mamy ok 1 godziny drogi samochodem i jak wracałyśmy to mała mi się tak zgrzała mimo że była tylko w krótkim rękawku że normalnie cały fotelik był mokry.Teraz się trochę boję czy ją gdzieś nie owiało i żeby mi się tylko nie rozchorowała:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej miłe panie na poczatek serdeczne życzenia duzo siły i cierpliwości niektórym mamom dłuzeszgo snu:) a wszystkim dodatkowo duzo zdrówka dla siebie i dziecków widze że poruszyłyście temat pisania na forum. ja jak większośc pewnie nie jestem wyjątkiem, pisz e jak mam czasu a tego niestety ostatnio coraz mniej. dlatego startam się czytac raz na kilka dni a jak mogę to cos skrobne przegapiłam wszystkie choroby i gorączki.. goja ciesze się że wszystko do normy wróciło, ja mam alergika ale tego co twój wiktor to on w zyciu nie miał. znaczy raz silne wymioty po jednej dawce nan i kilkarazy wysypka ale to takie placki czerwone miał na buxce a nie ktostki co do raczkowania to u nas mizernie. podnosi pupke i na kolankach jest ale nie wie że czeba tez ręce uruchomić... siedzi jak go posadze coraz lepiej ale sam tylko jak się chyci czegoś aqatek jak pisze falsa nie martw się maja twoi chłopcy jeszcze czas padam już . aaa bym zapomniała, dziś mi ginekolog wkładkę założył, prawie nic nie czułam, oby się dobrze sprawdziła jutro i w czwartek wielkie pakowanie i jazda nad morze:) juz tak się cieszę. jedziemy do jastrzebiej góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula --> nie no to zdjecie przy furce to wymiata, jestem pod wrazeniem:) widze ze coraz wiecej dziewczyn na facebooku, przynajmniej tam nie ma ograniczen co do ilosci zdjec ktore mozna zaladowac. wisienka --> co to znaczy zbyt mocno prostuje nozki?? moj wlasnie prostuje co chwila jak chce go wsadzic w krzeselko to zamiast siadac to zapiera sie nogami i stoi, jak go wsaadzam do fotelika tez no i w sumie za kazdym razem jak dotknie czegos stopami to sie robi sztywny. i raczkowanie tez nam nie wychodzi, jak go poloze na brzuszku to jest ogromny placz i podnosi dupke i opiera sie na kolankach ale raczek wtedy nie wyprostuje i odwrotnie, zreszta za 5 sekund jest wielki lament jak to mama miala czelnosc tak dziecko torturowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa, kiedyś byłam ponoc niezłą laską:) mój tez próbuje prostowac nóżki i cały czas próbuje wstawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam o poranku! paula jak nocka?? co z temperaturą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć laseczki. Paula - jeśli to 3dniówka to po paru dniach temperatura sama błyskawicznie spadnie ale za to pojawi się wysypka. Mój pędrak raczkuje po całym mieszkaniu od rana. Teraz robi Bartkowi porządek w szafce z butami ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieńdoberek pogoda się zwaliła ale moze to i dobrze bo ten front i tak musi przejśc a lepiej teraz niz jak wyjedziemy, pozatym jak posiedze w domu to przynajmniej coś porobie, popakuje sie itd szkoda mi troszkę że mały jeszcze nie raczkuje tak jak wasze dzieci ale z dośiwaczenia wiem że na wszystko przyjdzie pora i nie ma się co stresować jutro w nocy wyjeżdzamy!! z jednej strony się bardzo cieszę a z drugiej boję troszkę jak mały zniesie te nasze wojeża przez całą polskę. od piatku do niedzieli będziemy w gardeji a od niedzieli w jastrzebiej górze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
artigiana zazdroszczę...moja nie raczkuje (pewnie z racji tego, że nie lubi leżeć na brzuchu), nie wstaje na nóżki tylko by siedziała :) zaczyna mi wyrastać z kołyski...oj co to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć! Mój smyk też jest w gronie tych które nie raczkują i nie mają ząbków no ale na pewno i na niego przyjdzie pora :) Ja zazdroszczę tym które wyjeżdżają bo my nigdzie nie jedziemy :( Nawet nie wiem czy mąż będzie miał jakiś dłuższy urlop :( Mieliśmy jechać w czerwcu do Lichenia i Częstochowy no ale ze względu na ten wieczny kaszel Damiana zostajemy w domu. Po drugie trochę też bym się bała z takim małym dzieckiem no ale czytając o waszych podróżach może bym się przełamała :) tylko nie wiem czy z mężem poszło by też tak gładko :) Pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej... o 2 pobudka, temperatura 38,5, ale dałam czopek żeby go nie bolało, niestety od razu po czopku kupa.... no to dałam jeszcze jeden i 3 kupy:/ więcej bałam się dąc, bo pewnie coś tam sie wchłoneło, troche pomarudził, ale zasnąl. teraz ma nadal 38,5 - cały czas podaje mierzone w pupie, czyli minus 5 kresek. Kup od rana zrobił chyba z 3. Ja tak spalam, że oczywiście mam zastój, ale mały co chwilę je, wiec mam nadzieję, że szybko zejdzie. Ogólnie nadal nie wyglada na chorego, usmiecha się, gada i własnie dobiera się do jakiś paczek małżonka. Tylko po oczkach widać że cos nie tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula a od kiedy dokładnie ta temeratura? od wczoraj rana?? nie wiem ile może się utrzymywać jeśli to zęby. u nas była tylko jeden wieczór i noc. arigiana a u was ile to trwało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justa, tak od wczoraj. No siostra i ciocia mówią, ze mam wytrzymać do jutra, jak nie przejdzie to do pediatry.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula do jutra to już śladu po gorączce nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
conqita - mam nadzieję..... ale u nas pogoda! ściana deszczu.... i jeszcze cycus mnie boli:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pula-->czyli Franio ciągle ma 38, tmepratura jest taka sama ni spada nie rośnie, więc prawie w 100% to na ząbki! moja siostra tak miała z Alkiem. Musisz czekać cierpliwie do jutra :) artigiana-->Moja Michaśka z każdym dniem lepiej raczkuje i też już wszędzie zagląda :) Pewnie niedługo będzie śmigać tak jak Blanka :) gandziulka-->my zdecydowaliśmy się na podróż teraz ze względu na to, że za rok chcemy rozpocząć budowę domu, także wtedy nie będziemy wydawać kaski na podróże, a teraz póki jest to trzeba korzystać :) Zatęsknię się za moim pulpecikiem, ale cieszę się na tej wyjazd strasznie! wisienka-->dobrze, że macie zalecone ćwiczenia w domku! czyli jak nie jest wskazana rehabiliacja to nie powinnaś się martwić! justa-->miłego wpoczynku! :) falsa--> super fota na nk! ziutek pięknie wcina warzywka! :) wczoraj taka duchota, a dziś wieje i pada! brrr chyba nici ze spacerku! miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa jeśli chodzi o to prostowanie tych nóżek to dokładnie robi tak samo jak ty napisałaś.Zauważyłam że ona robi to w nerwach-przeważnie.Czasami prostuje te nogi tak mocno że nie mogę jej włożyć albo wyjąć np z wózka, zmienić pampersa.To niby nic poważnego ale nie można dopuścić aby sobie ten ruch zakodowała bo potem może jej być ciężko się tego wyzbyć i przez to być może jeszcze nie raczkuje, a chodzić może na tzw szczudłach.Jak ją postawie na kolanach to ładnie stoi ale mało sprężynuje.My mamy robić w każdej wolnej chwili(nie po jedzeniu) jak najwięcej rowerków i kółeczek dla rozruszania tych mięśni + takie ćwiczenia przygotowujące do raczkowania.Nosić w tzw \"kubełku\" a sadzać tylko na swoich kolanach po turecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wisienka, mój tak tez robi, a raczkuje.... ja mam wrazenie, ze u Franka to bardziej odruch tego, ze chce już stac.... prostuje nogi gdy tylko czegos nimi dotknie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula u nas właśnie jest ten problem że mała nie raczkuje i za bardzo nawet się do tego nie zabiera.Wiadomo nie każde dziecko raczkuje ale lepiej żeby to robiła stąd właśnie te ćwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×