Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

Cześc dziewczyny. Asiurka - Blanka też sie bojaźliwa zrobiła. Jak ją coś wystraszy to zakrywa buzię albo krzyczy. A najbardziej się boi owadów.... Dziewczyny czy któraś mogłaby mi podesłać do poczytania cos o tej diecie Dukana? Bo skoro tak lecicie na wadze to moze i ja w końcu znowu wzięłabym się za siebie. Będę bardzo wdzięczna Artigiana@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiurka --> dziekuje za komplementy!! jezeli chodzi o nauke mowy to moj mlody wiecej zna angielskiego niestety - rozpoznaje i nazywa owoce, zabawki itd.. po polsku wymieni tylko czesci ciala i to te najlatwiejsze. nauka polskiego bedzie ciezsza niz myslalam.. i sie nie boi niczego! pedzi za ciezarowkami, psami, w strone wody, z gorki, ucieka ze sklepow, byle szybciej i dalej - nie patrzy wogole, wiec nie moge go z oka spuscic. bylismy w aptece i jedna babka do drugiej mowi: "zobacz jakie ma loczki, jak taki slodki aniolek.. no ale w oczkach to ja widze diabelka". i w tym jest 100% racji! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annikkaa
Cześć dziewczyny. Czy mogłabym prosić również jakieś materiały i przepisy a propos diety Dukana? Z góry bardzo dziękuję. Mój mail: spelldmg@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiurka - u mnie przestój 3 dni a dzisiaj już mniej! W sumie po 15 dniach 3,600 kg za mną:) Czuję się dobrze, nie chodzę głodna i eksperymentuję. No ale od poniedzialku do pracy, więc nie będzie tyle czasu na gotowanie. Polecam z przepisów serniki - "Boski serniczek" i "Sernik prawie jak prawdziwy". Ten drugi mi pięknie wyrósł ale oba były smaczne. Dzisiaj zaczynami warzywka i robię dietetyczny bigosik:) Artigiana - potem ci wyśle, wszystko co mam. JAk będę miała dłużą chwilkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Artigiana - własnie wysyłam:) Może jeszcze dziewczyny mają więcej - wysyłam ci książkę Dukana z przepisami (we wstępie też pisze na czym dieta polega) oraz przepisy od dziewczyn, które same je testowały - takie przełożone na nasze polskie realia. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja - ja o jutra warzywka a ostatnio też kapustkę na kurzym udku zrobiłam, dałam przyprawy i na koniec koncentratu pomidorowego i była boska- niczym się nie różniła od tej z mięskiem wieprzowym itd przesłałaś tez materiały ode mnie? ja cały czas w pracy i właśnie od 3 dni nie mam czasu chleba upiec Artigiana- Czarek jak uslyszy muche to leci po kłapkę, a komary zabija...na śmierć:P nawet na własnej buzi, czasem jak sie chlastnie to aż echo idzie no ale generalnie sie ich nie boi lece bo jutro w pracy imieniny urzadzam a dopiero co weszłam do domu do północy w kuchni:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiurka - głównie twoje przepisy wysłałam, bo są genialne! Kapustka wyszła pyszna, mialo być na 2 dni a ledwo co na dnie zostało:( chlebka już tydzień nie piekłam i muszę wypróbować kolejny przepis:) I chyba zmienię tryb w II fazie na 4 dni proteinowe (pn-czw) i 3 dni warzywa (akurat na weekend). Co ty o tym myślisz? Zawsze to na weekend chce się troszkę lepiej podjeść:P A u mnie byla przed chwilą koleżanka z córeczką i te nasze łobuzy umoczyły się całe w beczce z wodą. No i trzeba było iść do domu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy te przepisy na sernik są z mąką pszenną? smaka mi narobiłyście. Jeżeli mogę prosic napiszcie mi przepis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny podzucicie i mi przepisy. ja od wrzesnia biore sie za meza razem bedzie razniej:) a on ma co zzucic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde no.... pokaszliwałam od soboty, dzisiaj dotarłam do lekarza i sie okazało, ze mam zapalenie oskrzeli :( z Frankiem wczoraj byłam znowu u dentysty - bo znowu się plomba odlepiła, dałam mu wczesniej syropu uspakajającego i nie było tak źle, ale i tak wykańczają mnie te dwa zęby. Reszta jak perełki. powodzenia w dietach. Mi chyba ostatnio tez jakby dupka urosła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula Ty to się masz z Frankiem ;) Damian co do zębów to ma jedynie żółty osad ale nie daje se tego umyć :( muszę nad nim popracować ale góry nie daje se tak spokojnie myć a dół ok :) A ja znów siedzę w mieście i tak sobie myślę, że to najbardziej ja sama się nastawiam przeciwko temu miejscu i pewnie też sama przesadzam z tym, że teściowa tak mnie denerwuje :( widać z miejsca się nastawiłam przeciwko miastu :D No ale mam nadzieję po niedzieli wrócić na wieś bo póki co to w sobotę jedziemy do Lichenia - w niedzielę wracamy a tu zaczęli ocieplać blok więc nie ma sensu siedzieć w tym hałasie i kurzu ;P No ale to też zależy od tego czy odzyskamy drugi samochód bo z jego powodu już też mamy nerwa :( chociaż wczoraj dzwonił mechanik że w końcu go odpalili i może w końcu będzie dobrze!!! A mimo, że auto nas dobija to nawet jak bardzo bylibyśmy na to redło źli to nie będzie sensu go sprzedawać bo sporo naprawiliśmy czyli wiemy co się nie zepsuje!!! Miłej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli chodzo o zolte zeby to dziewczyny uwazajcie co wam lekarze zapisuja - bo oni to rach ciach i antybiotyk zaraz daja. a wiadomo ze antybiotyk nie dziala na wirusy tylko bakterie. ale oni uwazaja ze lepiej wyjalowic z wszystkiego w organizmie niz mieli by nie zaleczyc i miec problemy wiec przepisuja jak leci. a potem zeby zolte dzieciaki maja.. i nie tylko. mlody dostal jakis czas temu antybiotyk, bo niby mial infekcje gardla ale ja sie w pore zreflektowalam, bo lekarz nawet mu w gardlo nie zajrzal tylko w jego dane na komputerze i stwierdzil, ze mu sie odnowilo. a ja wiem jak on mial zapalenie gardla to wogole inaczej bylo, wiec na poczatu dalam sie namowic, wiec wzielam do domu syrop. a to byl jakis wirus bo goraczka zeszla po 2 dniach i bylo ok. buteleczke z antybiotykiem wyrzucilam. poza tym wkurzona jestem dzis bo zaplacilismy 250 funtow kary zasadzonej sadownie za niezaplacenie podatku drogowego na czas - mandat przyszedl sporo nizszy na nasz stary adres. bylo by 4 razy mniej a tak klops. zmywarke bym miala:( a R po operacji ale nadal w szpitalu. mieli go wypuscic od razu, bez zostawania na noc, ale za bardzo napuchl i nie bylo siusiu i musial zostac takze siedze sama z mlodym w wielkim starym domu i sie boje duchow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurka , a mi Michalina zablokowała się z robieniem kup :( jak ma zrobić to mówi boli pupa i płacze i potrafi z 2 dni nie robić :/ po tej gorączce nie załatwiała się z 3 dni i dałam jej czopek i tak bidulka się męczyła-aż cała trzęsła i teraz ma uraz :/ Dziś leziemy na weekend do Torunia :) pogoda beznadziejna :/ falsa-->dużo zdrówka dla R. i nie bój się duchów :) moja mama zawsze powtarza, że powinniśmy się bać żywych, a nie umarłych! kamika-->najważniejsza pozytywne nastawienie!!! paula--> dużo zdrówka! dzagusia-->pewnie się smażysz na plaży :) pazdziernikowa mama, asiuyrka, goja--> pięknie gubicie kilogramki :) super! zazdroszczę samozaparcia :) pozdrawiam Was dziewczynki, buziaki dla maluchów i miłego weekendu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika_25...a jak ty sie czujesz, mdłości, rośnie brzuszek? no moja też właśnie jakby miała uraz do kupki, jak zrobi to strasznie płacze. o nocniku nie ma mowy. Trzeba przeczekac i znowu oswajać. Jedziemy jutro do mojej babci, więc nie bedzie nas na weekend. Dzisiaj u nas cały czas leje, już w domu zrobiło sie chłodno. Aha, mam cześć wyników, na razie z nich wynika,że jest alergia pokarmowa. IgE mam 255, gdzie norma jest do 100. Wiec jednak niewesoło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli27 a dziękuję dobrze się mam :) żołądek coraz łaskawszy i tylko jak bardzo głodna jestem to się mści :) A brzuch to i owszem zaczyna się wypychać i czekam jak w końcu poczuję kopniaki :) chociaż może i już są ale na dobrą sprawę nie mam kiedy się w to wsłuchać :) za dużo biegania za Damianem a jak z nim byłam w ciąży to miałam czas wyczekiwać i dokładnie pamiętam pierwszy moment kiedy poczułam pierwsze jego uśnięcie :) Teraz to miałam wrażenie w niedzielę, że małe mocno figlowało z tym, że nawet pod ręką było coś wyczuć ale obawiam się, że aż tak to nie było by jeszcze możliwe więc :( A dziś już pęka nam głowa i młody musiał być nieźle zmęczony bo mimo hałasu zasnął a akurat w tej chwili znowu coś koło balkonu rozwalają! No ale jak się chce mieć ładny blok to trzeba to wytrzymać! Aczkolwiek i tak jak będzie samochód to się zmywam ;) Jestem okropna wiem ale miasto nie jest dla mnie ;P Zimą dało się wytrzymać bo tylko chwilę się wychodziło z dzieckiem a latem to on może być cały dzień na podwórku tylko, że tu nie ma gdzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sory, że ja tak o sobie cały czas. czytam wszystko, ale nie moge sie skupić, żeby poodpisywać - pewnie przez choróbstwo. Zapomniałam jeszcze napisać, że moja lekarka - super kobieta, która wykryła bardzo wczesnie białaczkę u mojej mamy, i która przez 20 lat leczyła moją babcię - tzn naprawdę zaufana, powiedziała - dziecko - rób drugie dziecko, bo dla Ciebie to zaraz ostatni dzwonek, a jak odzwyczaisz od pieluch, to już póxniej nie dasz rady. No i załapałam doła:(. Bo z jednej strony niewyobrażam sobie teraz byc w ciązy, raz, że Franek to cudak, dwa, ze kasa, a trzy - to sie boje nie wiem czego:(. uffff, wyzaliłam się. u nas ciemno i leje od rana, a jeszcze do ojca na imieniny idziemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula no to cia dala rade lekarka :) Nie masz innego wyjscia ;) U mnie tez byly takie watpliwosci,ale wierz mi,ze taka mala roznica u dzieci jest super.Faranio bedzie Ci dziekowal,a Ty za pare lat bedziesz miala odchowane,samodzielne skarby :) Najlepiej bach i niech dzieje sie co chce. Ale u Ciebie moze byc trudniej,bo jest jeszcze kwestia pracy.. Ale jeszcze spojrz na Kamike :) Kamika,ja tez miasta nie lubie,w ogole halasu no ale tu sie zyje latwiej,wszystko pod nosem,place zabaw itd.Popatrz na plusy :) W drugiej ciazy ruchy dziecka szybciej daja o sobie znac.Az sie rozmarzylam,jak tak fajnie dzidzia kopala,zwlaszczaa jak sie kladlam na lozko. FAlsa lekarze sa o d... potluc.Jak mozna nie zbadac dziecka i podawac mu od razu antybiotyk>>??? 😡 I jak?Straszylo w nocy? :P Dziewczyny juz idzie jesien :(:(:( I ciagle pada:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, co do zebów, Franek nie brał jeszcze antybiotyków. U nas COŚ zadziałało w brzuchu, że na tych dwójkach nie wyszło szkliwo, nie wiadomo co. Cale szczęscie zęby ma zdrowe i ani cienia próchnicy, mimo tych ubytków. Oby tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula01, że tak powiem mądrą masz lekarkę :) A już Ci to też mówiłam, że czas na drugie :) Więc wykuruj się i do dzieła :) myślisz, że my to jakoś specjalnie jesteśmy ustawieni??? Tylko mąż pracuje ale gdybyśmy czekali na jakieś specjalne ustatkowanie to prawdopodobnie na dzieci było by za późno :( A tak to jakoś se trzeba radzić ale jest rodzina dla której się starasz :) Co do ruchów to jak mówiłam przy Damianie mało czasu na leżenie i wsłuchiwanie się w ciało :) Ale nawet dziś postarałam się chwilę spokojnie poleżeć i faktycznie coś tak jakby czuć :) o ile Damian nie zdąży się na mnie rzucić bo niestety lubi mi po brzuchu skakać :( No a ostatnio zabrałam się za czytanie książek :) co prawda treść jak treść ale każdy czyta co u się podoba :) Ale niestety nie mogę dostać książki którą niedawno zaczęłam :( na allegro jej nie ma ;( Jedną znalazła ale w opłakanym stanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cisza jak makiem zasiał :) Życzę miłego weekendu ;) Jutro jedziemy do Lichenia a chce mi się jak nie powiem co :( to łażenie tam wcale mnie nie pociąga :( Oj coś straszna zrzęda się ze mnie zrobiła :( pa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi to się nawet nie chce nic napisać... Dzisiaj sprzatałam, piekłam ciasta dla mamy, bo jutro mamy małą rodzinną imprezkę, potem poćwiczyłam na orbitreku i padam:( Wszystko z Wiktorem przy nodze i już mam dosyć tego, że od tata to nawet obiadu nie zje:( Tylko przy mojej nodze cały dzień. W sumie to się cieszę, że już wracam do pracy, bo musze odpocząć od domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale cisza... A Wiktor ma od kilku dni paskudną wysypkę na prawej nodze i na brzuszku. Byłam u lekarza, lekarz stwierdził, że nie ma pojęcia co to jest. Przepisał fenistil, zyrtec i kąpiel w krochmalu. A jest coraz gorzej i zaczęla go ta noga boleć:( Nie mam pojęcia od czego to może być. Może któras z was miała podobny problem? To są takie drobniutkie krostki, zlewają się w skupiska i robią się czerwone. Nie widac, żeby tam był jakiś plyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciliśmy cali zdrowi i opaleni :) oczywiście było suuuper.W polsce przywitała nas ulewa i 19 stopni -SZOK w egipcie mieliśmy tak od 38 w górę ...i ani jednej chmurki zdarzyłam nadrobić topik ale odpiszę wieczorkiem bo zaraz pewnie mój szkrab wstanie dla zainteresowanych pare zdjęc na nk buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chorowitkom zdrowia artigiana wypoczywaj polal, urlopowiczkom życzę udanych wczasów paula no to nie ma rady tylko do rboty sie zabieraj :P a tak serio to sama bedziesz widziała kiedy przyjdzie pora nie rób nic wbrew sobie bo inni tak gadają falsa ja tez jestem anty do antybiotyków i póki co udało nam sie nie korzystac z nich kamika lubię czytaćjak piszesz o dzidziusiu w brzusiu jakoś sie tak wzruszam i sobie wszystko przypoinam. udanego pobytu w licheniu goja to kiedy do pracy ?udanej imprezki, co do wysypki to my tez sie borykamy z kaszka na brzuszku i troche na rekach i nogach-odwiedziłam juz 3 dermatologów i leki czesciowo pomagaja ale nie w 100% juz sama nie wiem co mam robic szkoda mi dzieciaka bo go to swędzi ja1210- tez bym ta prace wzieła-zawsze mozesz zrezygnowac październikowa mamo nie załamuj się każda z nas musi wrócić do pracy :( ja już 01.09 asiurka i inne dunkanki super rezultaty i oby tak dalej,a jak masz jutro imieninki to dużo zdrówka i uśmiechu życzę mój okruszek tez się lękliwszy zrobił boi sie much, i postaci z bajek jak np.smok jest to chowa twarz w dłonie mówi "mama boiii moka" falsa zdrówka dla R kami spróbuj suszonych śliwek jak jej zacznie łatwiej kupka iść to się odblokuje,udanego weekendu i dziekuje za pamiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia- piękne zdjęcia no i Wy piękni:) paula- ja jeszcze pół roku temu nie byłam gotowa mysleć o drugim dziecku a teraz już bym się chyba mogła decydować...tylko niestety nasza sytuacja mieszkaniowa a raczej jej brak mi na to nie pozwala deli- alergia pokarmowa to chyba lepiej jak celiakia co?bo ja się do końca nie znam....a nasze przepisy stosuj śmiało bo tam mąki nie ma kami- u nas urazu do kupki może aż tak bardzo nie ma ale nie lubi jej robić...nie ma czasu itd...poza tym zawsze mu ciężko idzie az się cały czerwony robi i ślina mu z wysiłku cieknie:P no i nie robi codziennie, zwykle co drugi dzień...nie wiem co go tak zapiera goja, październikowa mamo- kryzys mam dietowy...strasznie mnie ciągnie do klusek, ciasta, chipsów i wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×