Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawska świata .........

CZY KTOŚ Z WAS PRACOWAŁ NA STATKU?

Polecane posty

Gość ciekawska świata .........

W jakim charakterze? Czy wynagrodzenie było satysfakcjonujące? Mieliście czas na zwiedzanie, czy w ogóle nie schodziliście na ląd? Opowiedzcie ciekawskiej babie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska świata .........
podniosę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyy
Tez jestem ciekawa wiec podbijam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PLO i PŻM - zapomnij o sensownych zarobkach. U każdego innego armatora zarobisz od 3 do 5 tysięcy dolarów miesiecznie ( oczywiście będąc specjalistą np. I oficer mechanik ) - a nie myjąc pokłady - żeby było jasne. Czasem jest czas na zwiedzanie, a czasem nie ma. Zależy od portu, od rejsu, od załadunku itd. Ogólnie - opłaca się, jak nie masz rodziny i za nikim nie tęsknisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po dłuższym czasie na morzu
facet jest dobrym materiałem na doktorat z psychiatrii :P No i oczywiście najważniejsze... żaden z nich się nie przyzna do zdrady, za to chętnie opowiadają co to nie wyczyniał kolega :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska świata .........
no właśnie rodziny nie mam, nic mnie tu nie trzyma.... w sumie mam tu dobrą pracę, ale chciałabym przeżyć coś nowego, ciekawego, połączyć pracę z podróżowaniem (bo na rejsie wycieczkowym, gdzie bym nie miała nic do roboty, to bym padła po jakimś czasie z nudów)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska świata .........
psychiki mi to nie skopie, gorzej być już nie może ;) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska świata .........
gwałcę gołębie pocztowe :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska świata .........
podszywaczu, wymyśl coś mądrzejszego :P stać Cię na więcej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska świata .........
chcę pracować na statkach żeglugi dalekomorskiej ponieważ słyszałem ,że wielu homoseksualistów takich jak ja dostaje orgazmu na sam widok tych wielkich ruszających się tłoków w maszynowniach frachtowców:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyy
A kobiety też mogą pracować na statkach?? Kojarzy mi się to raczej z męskim zawodem. A jesli juz jakies pracują to czy ich duzo? Bo ja wolalabym nie być na statku pełnym wyposzczonych marynarzy... :D Chociaż w sumie czemu by nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska świata .........
no, podszywaczu, już lepiej :) hyhyhyy - jasne, że kobiety też mogą, na takich większych, jak pływające hotele, gdzie są sklepy, itd. mogą być kelnerkami, sprzątaczkami, sprzedawać w butikach, pracować w kasynie, jako fryzjerki, masażystki, itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, jeśli chcesz pracować na takim pływającym hotelu.... to od razu ci mówię, że robota jest paskudna, zarobki owszem, nawet niezłe, ale sobie za bardzo nie pozwiedzasz. No i kwalifikacje. Przeważnie oczekiwania sa bardzo wysokie - np. biegle 2 języki, i wiele certyfikatów, ukończone kursy np. pomocy medycznej i wiele wiele innych. Bardzo cieżko dostać te fuchę, a jak już dostaniesz, to po pierwszym rejsie tego załujesz. Znacznie ciekawszą pracę mają mężczyźni. Jest w Polsce jedna Pani Kapitan ( żegluga dalekomorska ), ale ona jest jedna jedyna a jej kwalifikacje sa na tyle wysokie, ze nie obawia się bandy wyposzczonych współpracowników ( a moze to kwestia aparycji....? :) ) Niestety, innej pracy dla kobiety nie widze na statku. Albo pływający hotel, albo sensowne statki, ale... tu juz wchodzą w grę poważne wieloletnie studia ( szkoła morska ), lata praktyki ( żaden zachodni armator nie zatrudni leszcza po studiach za 3 tys dolków miesięcznie ) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska świata .........
dziękuję Ci serdecznie za wypowiedź :) nie boję się nawet najcięższej pracy, wręcz jest tak, że mogłaby mi sprawić przyjemność po latach ślęczenia przy komputerze... znam 5 języków, kurs pomocy medycznej też mam... praktyki ani studiów niestety nie posiadam, jeśli chodzi o żeglugę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dugi
na statku gdzieś w kotłowni / tam gdzie palacze są .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska świata .........
fajna piosenka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyy
Ja znam dobrze dwa języki, studia skończone- ale nie w szkole morkiej :( No i kursu zadnego nie mam ale wszystko da sie zrobic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko...no to przygoda przed Tobą. Wejdź na stronę armatorów ( polecam Norweskich,w żadnym razie nie greckich!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ) np. Red Band lub Ferley & Eagle ( nie jestem pewna pisowni ) i tam zazwyczaj znajdziesz całą listę zapotrzebowań na konkretne stanowiska. Licz się jednak zazwyczaj ( :D ) z koniecznością posiadania książeczki żeglarskiej ( trzeba złożyć odpowiednie dokumenty żeby ją uzyskać ). Bez wątpienia musisz mieć jeszcze kurs ratownictwa wodnego i kurs przeciwpożarowy. No i inne , ale to juz w wymaganiach określa armator. Możesz zostać zwykłym marynarzem ( jeśli cieżkiej pracy się nie boisz ) - do tego szkoła morska nie będzie ci potrzebna. Twoja praca może polegać na malowaniu lub opukiwaniu rdzy :) Żadna filozofia. Ale praca mało zaszczytna... szczególnie gdy będziesz sama jedna kobietka i 20 chłopa.... Ale jak się zdecydujesz, to może już za kilka miesięcy napiszesz na Kafe z kafejki w Tampie na Florydzie :) Czego Ci życzę, jeśli tego pragniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska świata .........
dziękuję serdecznie! wygłodniałych męskich współpracowników się nie boję, mam cięty język i ciężką łapkę, jakby co ;) czyli greckich unikać (zapisane) :) wszystkie potrzebne dokumenty i kursy, których nie posiadam, oczywiście wyrobię jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję za Twoje fachowe i przesympatyczne wpisy :* 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyhyhyy
Powodzenia Ciekawska :D Może po latach spotkamy się w jakiejś tawernie Hej ho kolejkę naleej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska świata .........
a Ty masz doświadczenie w takiej pracy? możesz mi jeszcze coś opowiedzieć? bo widzę, że masz naprawdę dużą wiedzę w tym temacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska świata .........
hyhyhyy - wzajemnie! :) kolejeczka za Twoje zdrowie! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×