podsumujmy... rok na kafe...

przegrałam życie z kretesem? rok tu siedzę :o rok temu kafeteria przywitała mnie paskudnym podszywem :o nie rozumiałam dlaczego? czemu ktoś jest tak chamski? hehe inni nazywali ich trollami :P jakaż wtedy byłam rozżalona, że moderatorzy nie reagowali na tego paskudnego trola, który śmiał się pode mnie podszywać :P matko, ja się wtedy nie umiałam zaczernić nawet :P eh to były czasy

czemu za 4? jak tu posiedzę jeszcze 4 lata to kaftan murowany

raczej - KOLEJNY rok na kafe :)

dla mnie trzeci... :O:D

ee to nie jest ze mną tak źle :P

A kto by to liczył ? :D

nie pamiętam. który dla mnie :o

no to śpiewamy: Sto lat, sto lat!!!! ...oby nie :O

--> pijawka )) Ogarnij się. :p

Dla mnie drugi rok ....czasami mowie sobie KONIEC,ale znow wracam;D

Haris :o życzysz mi sto lat na kafeterii???

Haris życzysz mi sto lat na kafeterii??? } A co to dla ciebie ? :P

moja rocznica to i życzenia dla mnie

Ja 1,5 roku, a \"KONIEC\" poskutkował mocnym ograniczeniem traconego tu czasu :p

i do nas Wielbicielu nie zaglądasz :(

aaaaaaaaaaaaaaaa To o Tobie pisali w tym artykule o żonie co regualrnie biła męża, a wezwanej policji wyjaśniała, że musi odreagować kwestię podszywów na forum internetowym...

:D

Ach coz to byl za rok! Draze z biedronki zaczely byc passe, Andrzej zniknal w niejasnych okolicznosciach, oranzadka nauczyla nas jak zyc, psa pudelka porwal jastrzomb...eh co to byl za rok ;P

jaszczomb :P

Ach tak! Prawda :)

:)

zoche nadal swedzi- wszyscy wiedza co :D :P

Grzybica pochwy nadal jest nieuleczalna choroba leczona czosnkiem ;P

--> hdgsfsds :D

A ci co nie mieli nigdy dziewczyny nadal nie maja a sa juz rok starsi :)

No tak... :o

--> ksenia...

....i przerywany nadal robi furorę jak antykoncepcja ;)

a najlepszy sposób na zajście w ciążę to dotknięcie palcem.... przez majtki :o

:)