Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eh taki lajf

zazdroszcze tym co mieli cieplo w dniu ślubu.

Polecane posty

Gość eh taki lajf

ja mialam zimno ;( nigdy sobie nie wybacze ze napieralam na październik 2007. Moglam odczekac do tego lata. Eh, coz, nie bylo moze fatalnie ale moje marzenie o tym aby isc do miasta w dniu slubu, porobic foty w plenerze niestety sie nie ziscilo. Po wyjscu z kosciola marzylam tylko aby juz wsiasc do auta i jechac na sale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za glupote sie płaci....
i pretensje możesz mieć tylko do siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh taki lajf
jasne, to nie moja wina. Caly 2007 rok mial do du..pogode, a oslawiony 7.7.2007 tak piździlo ze leb chcialo urwac. Musisz mnie obrazac?dlacego od razu glupia mnie nazywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam październik 2005 i było tak gorąco, że ledwie dawaliśmy radę, wiec nie ma reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eh taki lajf
no wlasnie, nie ma reguly. Caly wrzesnien bylo zimno, a z reguly jest slicznie. Cholera zaplanowalam wszsytko co do joty to pogoda musiala nawalic ;/ dobrze ze sniegu nie bylo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja brałam ślub w październiku 2007 i nie narzekam, zdjęcia w plenerze zrobiłam, trochę zmarzliśmy ale słońce pięknie świeciło. Dla chcącego nic treudnego, pary robią zdjęcia na zewnątrz nawet w środku zimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Ci troche
zazdroszcze,mialam slub w czerwcu w najgorsze upaly roku 2007, myslalam ze padne w kosciele, a na zdjciach w plenerze to doslownie lecialo ze mnie, sala byla z klima ale mimo to zaduc niesamowiry byl, jal dla mnie za goraco bylo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tam nie ma reguły moja koleznaka miala w srodku sierpnia i była okropna pogoda i zmono było lal deszcz przez caly dzieńi wiatr wial okropna pogoda,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bralam w październiku, bylo zimno choc swiecilo slonce. Co mnie wkurzalo to to ze ludzie niektorzy w czapkach i szalach byli! a az tak zimno nie bylo. A co do za gorącej pogody to wiem, bylam na takim weselu, upal taki ze sie ludziom bawic nie chcialo. Bo tanczyc w upale jest raczej ciezko. jedynie czego zaluje to ze nie mam wielu fot w plenerze, pod kosciolem itp. Ale mam w cudnych wnetrzach za to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wlasnie- nie ma reguly na pogode. mozna celowac w srodek lata typu lipiec sierpien a trafic na wiatr i deszcz. Nic nie zaplanujesz w tej jednej kwestii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja babcia wymarzyla sobie
piekna sniezna pogode.... taka jak zawsze miala na kresach, skad pochodzi. A ze sie przesiedlila na zachod Polski to pogoda nawalila i miala chlape :D Tego sie nie przewidzi ;) Nie ma co roztrzasac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liliwanili
a ja miałam w grudniu było mroźno zdjec pleerowych nie było ani romantycznego przechadzania sie przed kościołem ani dostojnego wkraczania do sali ale było fantastyczne dwudniowe wesele zabawa do upadłego (niedosłownie) i uśmiechnięci goście a przede wszystkim szczęśliwi i wyluzowani państwo młodzi pozdro p.s. zdjęcia w spokoju po weselu zrobilismy w karczmie przy kominku romantycznie ciepło i intymnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiecień 07
mielismy ciepły i przyjemny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×