ej ja chce zrobic FAWORKI

ale nie wiem jak sie robi? dajcie przepis

proste, zaraz ci machne;)

0,5kg maki tortowej 5 duzych lyzek smietany (18 albo 12) lyzka stolowa octu spirytusowego 6zoltek 2male lyz cukru pudru i (o ile nie bedzie ci c=sie chcialo to zlepic) - 2lyzki masla Jesli ciasto nadal nie bedzie chcialo sie kleic dodaj jeszcze troche smietany ale badz cierpliwa, bo ugniata sie to jakies 20min;) jak juz bedzie jednolita konsystencja, musisz taka gamole ciasta zaczac walic walkiem - nastepe 15-20min tak, zeby w srodku powstaly pecherzyki powietreza - im wiecej tym lepiej(mozesz po 15min przekroic kawalek ciasta w poprzek i zerknac czy pecherzyki juz sa). jak beda - ciasto porcjujesz i walkujesz na CIENIUTKI placek (jak najcieniej dasz rade choc nie bedzie latwo;) ). kroisz dalej paski ok 3cm grubosci, wycinasz w srodku maly paseczek i przewijasz przez niego jedna strone faworka. jak juz zrobisz

* jak juz zrobisz WSZYSTKIE, walisz na patelnie duzo oleju (na oko, tak aby fawor. byly cale zanurzone) i zaczynasz smazyc - ale szybciutko je obracasz na druga str bo bardzo szybko sie smaza;) no to dajesz :P

z tych proporcji co podałaś??

dziekuje Ci bardzo kochana :* zabieram sie do roboty :):)

gdzies ok 2pater Dosc sporo;)