Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość happy 23

Czy warto byc z facetem ktory nie potrafi stanac w obronie dziewczyny?

Polecane posty

Gość happy 23

..gdy ktos np ja obraza..mowi cos zlego na jej temat...docina glupie zarty? i jak uwazacie czy na poczatku znajomosci takie zachowanie skresla faceta? co o tym myslicie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy Ty naprawde sama nie jestes w stanie odpowiedziec sobie na to pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy 23
rhyme ---> wiem ze to zenujace..i jak dla mnie tez to jest"koniec" tylko chcialam sie upewnic czy aby dobrze mysle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ja powiem tak - zależy. Tylko chory na umyśle skakałby do samojeden na paru typa. No chyba, ze stawiasz milość własną nad zdrowiem faceta - tedy to już inna kwestia. Wtedy nie warto byłoby być z Tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happy - ok. Upewniam Cie ze dobrze robisz. Wybacz tą ironie ale dla mnie to retoryczne pytanie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"..gdy ktos np ja obraza..mowi cos zlego na jej temat...docina glupie zarty?" jesli robi to jeden - dwóch gości w miejscu publicznym, to facet jest leszczem... ale jesli te docinki słyszałas od ekpity wracjącej z meczu - Cracovia Kraków - Arka Gdynia, to raczej zrozumiałbym faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vsfvfsvfsv
kobiety mają różne priorytety a że dla mnie najważniejsza u faceta jest jego pewność siebie, gotowość do walki o coś i lojalność wobec mnie, to zdecydowanie twierdzę że taki facet byłby dla mnie skreślony poza tym pogardzam asekuranctwem, włazidupstwem kosztem kogoś i tchórzostwem (dodam że potrafię wybaczać różne wpadki, ale tego nie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy facet powinien stanac w obronie dziewczyny a na poczatku zanjomosci powinien bardziej zabiegac pokazywac ze mu zalezy itd wifdac ten twoj to \"ciepla klucha\" a nie facet!! jak teraz nie reaguje to jak bedziecie para tez nie zareaguje zastanow sie czy chcesz byc z kim stakim kobieta powinna czuc sie bezpieczna w towarzystwie mezczyzny a nie caly czas sie bac czy on mnie obroni w razie czego czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli robi to jeden - dwóch gości w miejscu publicznym, to facet jest leszczem... wlasnie tak bylo:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to mialo byc pytanie wlasnie tak bylo?????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli 5 łysych facetów ubranych w ortalionowe dresy nocną porą mówi, że jesteś (tu sobie coś wstaw) to stawanie w obronie jest najprostszą drogą na ostry dyżur :D a swoją drogą ciekawe co robisz, że tak często prowokujesz ludzi??? może jednak to złe na twój temat to nie taka nieprawda :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vsfvfsvfsv
zauważyłam że mężczyźni bardzo boją się stracić twarz, dlatego w razie czego wielu chętniej dowali swojej dziewczynie, udając że czyjeś obrażanie jej jest im na rękę, niż zdecyduje się na konfrontację z innym facetem, znajomym czy nieznajomym dlatego właśnie trzeba być bardzo ostrożną przy wyborze partnera żeby nie trafić na konformistę i tchórza takie scenki, jak zapewne doświadczona przez autorkę, są więc ważnym wyznacznikiem tego z kim ma się do czynienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko... Na początku znajomości to mi wisi, co facet będzie robił. Raczej własnie w normalnym związku facet powinien się starać, bo więcej taką parę łączy:O Poza tym jakby docinał mi ktoś zupełnie obcy, byle się przyczepić i szukać zaczepki, to bym olała taką osobę i odeszła. Nie chciałabym, żeby się facet kłócił. A jakby to był ktoś, kogo znam, to bym sobie sama poradziła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vsfvfsvfsv
"a swoją drogą ciekawe co robisz, że tak często prowokujesz ludzi???" o, to bardzo dobry przykład typowego tekstu... otóż przeciętny leszczyk który boi się kolegi, woli dziewczynie zadać takie właśnie pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn jesli robi ekipa jadąca na ustawke, to należy odświeżyć znajomości z dawnych dobrych lat, zdzwonić chłopaków, którzy nie siedzą akurat :P i dorwać gości i skatować :P a jednym czy dwoma gostkami, to ulice bym pozamiatał za takie coś i już...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" zwłaszcza tych z Arki Gdynia.." mylisz sie Vivka - kibole Pasów są gorsi... do tej pory mi w obojczu strzyka - złamanym przez ww. podczas jednej fajnej "imprezki" :P :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli osobami, które docinają dziewczynie są kumple jej chłopaka, no to.... :D To by była rzecz skreślająca u mnie kogoś od razu- opowiadanie o mnie kolegom, zadawanie się z prostakami, odwzajemniona miłość do kolegów:) Skoro woli kolegów od kobiet, to nie ma po co się wspólnie męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vivka - w młodości było sie troche niegrzecznym - po prostu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy23
on ma 21 lat...chyba jeszcze dzieciak z niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
vsfvfsvfsv => a jak twój chłop dostanie wpierdol, jak juz tym przykladowym ortalionom podskoczy, to co zrobisz? Przyłożysz mu z obcasa bo cię zawiódł, czy tez ominiesz grę wstępną i od razu pełna podziwu dla gotowości do konfrontacji, siły i odwagi obciągniesz dresikom w pobliskiej bramie? Morda nie szklanka, ale tez nie ma jej co za bardzo nadstawiać. Kontuzje czasem ciągną się do końca życia (i chyba tylko ten kto taką kontuzję zrobił to skuma).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy23
Jeżeli osobami, które docinają dziewczynie są kumple jej chłopaka, no to.... tak jest ..to sa jego"najlepsi" kupmle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie będę sie kłócić, którzy są gorsi, na tych z Arki najczęsciej sie natykam...nic przyjemnego ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happy : fajnych ma tych kumpli :D zacznij ich obrażać i zobacz, jak wtedy sie zachowa..jeżeli w ich obronie stanie, to sobie odpuść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wy jestescie... dziecinni :D na docinki sie po prostu nie reaguje i je olewa - po co sie wdawac w potencjalnie niebezpieczne sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do autorki - to niezlych kumpli on ma :D ja bym sobie zmienil na innych, no chyba zeby mi na kobiecie nie zalezalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiatek : ale poczytaj, autorce wcale nie chodzi o sytuacje niebezpieczne "fizycznie", takie, o jakich piszą Apostoł i komiczne, tylko o takie, gdzie raczej obicie mordy nie wchodzi w rachubę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
happy23, jeżeli to sa jego koledzy, to naprawdę nie rozumiem, co robisz z takim człowiekiem:o To znaczy, ze on nie ma własnego zdania, jest leszczem, ma słabą psychikę, albo po prostu jego kumple dokłądnie wiedzą, ż eon traktuje cię jak kawał mięsa, więc wcale nie krępują się z takimi komentarzami. Tym bardziej, że Ty tez nie reagujesz:o W ogóle nie wyobrażam sobie takiego chamstwa:o bardzo często spotykam się z różnymi znajomymi jak się gdzieś wybieram z jakimś facetem, z jego znajomymi. I wszyscy są normalni. Jak pogadamy, potem nawet często się o mnie pytają, czy będę na jakiejś imprezie itd. W normalnym świecie ludzi traktuje się normalnie. Widocznie Ty wolisz się zadawać z gimnazjalistami:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×