____Czy jeśli mężczyźnie kobieta jest obojętna, to czy...____

proponuje jej spotkania, piwko, kawka? szuka pretekstu do spotkań, np. pozyczyc filmy itp. odzywa się pierwszy na gg i pytam czy taka kabieta jest mu obojetna? Panowie wypowiedzcie sie:)

liczy ze zaliczy

i chce mu sie tak powiedzmy rok czasu????

matematyk ze liczy?;)

jak sie uprze... wampirku - tak mi sie jakos samo zrymowało:)

wampirzyco - jaka celna i elokwentna uwaga :) od razu widac, ze sa kobiety piękne i inteligentne

ja serio pytam a mnie sie wydaje ze juz go nie krece, bo na ostatnim spotkaniu nawet mnie nie dotknał, wiec stwierdzilam ze juz go nie pociagam wiec nie wiem po co mu te spotkania

przyzwyczaił sie

jeszcze 6 plusów komiczne;)

jak to przyzwyczail? my nie jestesmy razem! on dziewczyne ma swoja i do niej podobno jest przyzwyczajony

Przyzwyczaił się do tych spotkań a raczej oswoił się z twoim widokiem i po czasie przestało mu już tak zależeć. Skoro nie ma postępów w waszym spotykaniu to w końcu pogodził się z myślą, iż do niczego między wami nie dojdzie.

:P

hmmm tez sie nad podobna sprawa zastanawialam

mam wrazenie ze czasem mnie olewa a nastepnym razem zabiega nierozumiem takiego zagrania, albo tak albo nie.. anie zabawy w kotka i myszke

upup

jak dla mnie to po prostu kumpel, który lubi Twoje towarzystwo. ja też mam takiego

Zastanawia mnie tylko czy w tej sytuacji niezależnie od togo czy to miłość czy tylko przyjażń, zdaje on sobie z tego sprawę, że rani. Przecież jak obdarza się kogoś szczerym uczuciem to nie dąży się do tego,żeby krzywdzić tą drugą osobe.

ale dlaczego od razu rani? przecież nic nie obiecywał autorce tematu.

możesz odczuć jak sie czujemy my faceci gdy kobiety stosuje na nas właśnie taki system, raz pożera innym razem niedostępna ; p

Ale daje jej niejasne, mylne sygnały, które sprawiają, że ona traci energię na zastanawianie się nad tym o co mu chodzi. Dla niego może to rozwiązanie jest łatwiejsze i wygodna, ale uwierz mi wiem jak destrukcyjnie wpływa na kobiety taka niepewność.

U kobiet to może być element koketerii, i trudno jest mi uwierzyć,że stosujemy te metody długoterminowo( założycielka topiku pisała,że trwa to od ponad roku)

Zastanawiam się dlaczego takie sytuacje mają miejsce. Przychodzą mi na myśl tylko dwa wyjaśnienia. -po prostu facet się bawi, myśli tylko o sobie, realizuje swoje potrzeby nie bacząc na innych -boi się otworzyć, czeka aż ona podejmię jakąś decyzje Może macie więcej swoich typów?

paranoja takie zachowania:/ mam podobna sytuacje jak załozycielka topiku ostatnio znów stwierdziłam , ze on ma mnie głeboko gdzies weszlam zła na gg, tu on sie odzywa , pyta co slychac? ja:ze cos nie tak , chyba dola łape on:dlaczego? ja:nie mam ochoty gadac przez gg on: to bede za max. 30 min!to pogadamy:) i co tu myslec?? tak zachowuje sie facet ktory ma mnie w dupie? niewiem:/

takie robienie nadzieji jest najgorsze:/ nie chce mnie to niech oleje całkowicie, nie pisze, nie proponuje spotkan itp.

olanie całkowite się nie opłaca - nigdy nie wiadomo, czy nie nastanie czas posuchy i taka bajerowana dziołcha nie będzie w sam raz :P

na a chcialoby ci sie tak postepowac w stosunku do kogos kto jest ci obojetny? bo mnie osobiscie nie

mi nie, ale ja jestem kobietą - mężczyźni to inny gatunek ;)

ehhhhhhhhhhhhh:/:/:/;/