Podam kilka imion dzieci z patologicznych rodzin z oryginalną pisownią

A ja znam panią adwokat,której córka nazywa się Nikola. Ta pani co prawda się wykształciła ale pochodzi z patologii. A więc tego do końca nie da sie wyplenić

ja ostatnio spotkałam sie z imieniem Frimeta, i to pani doktor koło 60tki, zastepca ordynatora szpitala

Dnia 1.02.2008 o 19:45, martunia_25_ napisał:

Moj syn ma na imie Alan i nie jestesmy rodzina patologiczna!!!

A wołają na niego Analek?

Dnia 2.07.2008 o 11:31, Gość Stały Nick juz wpisuję się napisał:

autorko czemu kłamiesz?kto jak kto ale ty dobrze wiesz ze w USC nie wpiszą dziecku imienia którego nie ma w polskiej księdze imion. Mojej znajomej Angela nie wpisali tylko Angelika. Nie wpisują Nicole tylko NIkola od jakiegos juz czasu. Znam Jessikę i nie żadną dzesikę czy rodzera juz nie Bena,skąd ty wymyslasz te głupoty? a Ludmiła,Ludwika to brdzo ładne imiona zwrówno jak Amadeusz.

A ja znam Dżesikę i tu sie zdziwisz bo tak ma pisane imie! 

Nadzieja i Ludmiła to niby jakies wydumane imiona?  Autorka tego watku musi byc rowniez patologia jezeli nie zna dobrze tych imion.

W ogole nie rozumiem tego psioczenia na najnowsze zapozyczone imiona.  Przeciez prawie wszystkie jakie nadajemy dzieciom w Polsce imiona sa zapozyczone.  Ewa podobna zaczela byc dopiero powszechnie uzywana w XX wieku.  Aleksandra weszla w XIV wieku, ale rozpowszechnila sie dopiero pozniej dzieki Sienkiewiczowi.  Antonina weszla w XVII wieku itd.  Takze mam dosyc tego wywyzszania sie mamusi Tosi, Ani (XIII wiek), Hani (XIV wiek), Ali (polowa XIX wieku) nad Nikolami.  Imiona waszych dzieci to XVIII i XIX wieczne Nikole i Dziesiki, a jedziecie po Alanach jakbyscie dzieciom tradycyjne polskie imiona nadali.  Pozal sie boze inteligencja.