Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ty ty ty

czy można mówić na ty do obcych

Polecane posty

Gość Ty ty ty

czy można mówić na ty do obcych.W internecie to normalne chociaż się nie znamy a na ulicy jak spróbować tak kogoś zagadnąć to może se różnie pomyśleć i obrazić i to wcale nie musi być stary człowiek.Do starszych na pewno trza mówić pan bo oni byli wychowani w innych czasach.Ale do młodych??? Czy to jest waszym zdaniem hamstwo gdy np w sklepie odezwę się na ty do obsługi a co jak tak wystąpię do nauczycielki młodej w szkole..itd,itd Na ulicach w korkach ulicznych jest hamstwo i agresja i wtedy kierowcy nawzajem se zwracają nie tylko uwagi na ty ale używają nawet wólgaryzmów.Czy jeśli mówię do kogoś ''ty'' milym tonem,grzecznie bez cienia agresji to też może pomyśleć ze jestem ham .W języku angielskim na przykład mówi się you a więc na ty do każdego.Mam nadzieję że u nas też kiedyś tak będzie wszak internetowe zwyczaje przenikną na ulice.Myślę że to ułatwia kontakt i jest dobre pod warynkiem że ktoś używa''ty'' w sposób grzeczny bez hamskiego tonu.Ja nie lubię jak do mnie mówią pan,czuję się wtedy stary.A wy czy mówicie na ty do ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mówimy
niby z jakiej racji kogoś dyskryminowac, bo jest mlody? to oznaka zażylosci, a jaka niby zazylosc mozna miec z osoba z ulicy? w głowach anglikow "you" tak naprawde oznacza tez albo "ty" albo cos w rodzaju naszego "pan/i" tyle ze nie rozrózniaja tego slownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestescie przewrazliwione
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bobby Fisher
Można.. jak oni pierwsi wala na ty.. niech ma i 70 lat ale ajk wyskoczy do mnie na ty.. niech nie liczy na nic innego. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bobby Fisher -- Haha xD to ja starszy czlowiek powie : mozesz mi potrzymac te drzwi? to ty odpowiesz : tak,ale mozesz sie pospieszyc :P?? bedzie na ty w dwoch przypadkach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mieszkalam na Wegrzech 7 lat i tam mowienie do siebie na \"Ty\" jest calkowicie normalne. Zarowno w sklepie jak i na uczelni (mam tu na mysli cwiczeniowcow , doktorantow lub wszystkie inne osoby mlode, wiadomo ze do 80 letniego profesora doktora tudziez habilitowanego nie wypada. To juz jest kwestia zazylosci,jak sie zna to mozna po imieniu :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Ty ty ty czy można mówić na ty do obcych.W internecie to normalne chociaż się nie znamy a na ulicy jak spróbować tak kogoś zagadnąć to może se różnie pomyśleć i obrazić i to wcale nie musi być stary człowiek.Do starszych na pewno trza mówić pan bo oni byli wychowani w innych czasach.Ale do młodych??? Czy to jest waszym zdaniem hamstwo gdy np w sklepie odezwę się na ty do obsługi a co jak tak wystąpię do nauczycielki młodej w szkole..itd,itd Na ulicach w korkach ulicznych jest hamstwo i agresja i wtedy kierowcy nawzajem se zwracają nie tylko uwagi na ty ale używają nawet wólgaryzmów.Czy jeśli mówię do kogoś ''ty'' milym tonem,grzecznie bez cienia agresji to też może pomyśleć ze jestem ham .W języku angielskim na przykład mówi się you a więc na ty do każdego.Mam nadzieję że u nas też kiedyś tak będzie wszak internetowe zwyczaje przenikną na ulice.Myślę że to ułatwia kontakt i jest dobre pod warynkiem że ktoś używa''ty'' w sposób grzeczny bez hamskiego tonu.Ja nie lubię jak do mnie mówią pan,czuję się wtedy stary.A wy czy mówicie na ty do ludzi " W Warszawie to norma że się tak zwracają:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antares
Zależy od wieku. Jeśli ktoś skonczył 30 \'tykanie\' z nim brzmi głupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajt
a ja tam do wsyztskich mowie na Ty. do cioci, do wujkow do ludzi na ulicy. tak sie przyzwyczailam. nikt nie ma z tym problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> Antares Niech ma i 60 jak sam do mnie wyjedzie na ty niech niczego innego się nie spodziewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antares
no jak ich to nie rusza..... ale tak ot z głupia frant bym nie zaczoł trza brudzia wypić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antares
Myrevin - ja mowiłem że pierwszy nie zacznę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też miałam taki dylemat
Zaczęłam pracę jak miałam 19 lat,po liceum i pracowałam z dużo starszymi osobami od siebie (miały po 40-50 lat) Na początku mówiłam przez Pani ale im to widocznie przeszkadzały i prosiły żeby mówić im po imieniu. Na początku głupio mi było ale już się przyzwyczaiłam :p Do obcych na pewnio nie zwracałabym się przez Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×