wkładki higieniczne-po nam one?

ja tam nosze wkladki do szkoly ide do kibla siadam sciagam majtki przyklejam a mojego meza tak one podniecaja ze sam czasami ubiera

ZMIENIAM GACIE CODZIENNIE I NIE NOSZE WKLADEK!

bo cieknę - zwłaszcza na drugi dzień (jeśli seks był wieczorem).

Ja pare razy zapomnialam o wkladce i nakladalam hehe wkladke na wkladke

wkladka jest po to zeby nie brudzila majtek i kazdy facet o tym wie...przynajmniej powinien wiedziec. ja nie widze w tym zadnego problemu- albo ide do lazienki i ja wyciagam albo jak nie ma czasu:) to zostawiam. nigdy moj facet mi nie zwrocil mi na to uwagi bo niby czemy przeciez wie po co ona tam jest

to powiedz mi do czego jest wkładka jeśli nie do ukchronienia majtek od śluzu.!!!

przed okresem, w czaise okresu (jak mam tampo i boje sie ze cos przecieknie) i w koncóce okresu, kiedy juz tampon jest zbedy. po co wy nosicie je caly czas?? przeciez gacie sie nosi te pare godz. w ciagu dnia i nastepego dnia zaklada nowe:o nie musicie tak oszczedzac swoich majtek, je mozna prac!!!

Wkladka higieniczna zostala stworzona dla kobiet w celach: - w fazie cyklu 28-dniowego zdarzaja sie plamienia, nie tylko podczas miesiaczki, - w fazie cyklu wydobywa sie sluz o roznej konsystencji, - uplawy (ale to trzeba leczyc i isc do gina!) - w trakcie leczenia: wkladki sa konieczne, gdyz zabezpieczaja przed brudzeniem bielizny, gdy wydobywa sie na drugi dzien rozpuszczona tabl. dopochwowa, - niektore kobiety nie utrzymuja moczu (popuszczaja lekko), - moja sytuacja :szlam na randke z facetem.... wiedzialam, ze tak daleko nie dojdzie czyli do tego by on mi reke wkladal pod majtki..ale podniecenie sprawilo, ze gdyby nie wkladka mialabym mokruskie majteczki ;) A poza tym nalezy pamietac, ze noszac wkladki zmieniajmy je czesto, poniewaz nie przepuszczaja one powietrza i noszac ją pare godzin w majteczkach nabawimy sie chorob bakteryjnych, poniewaz na wkladce rozmnazaja sie bakterie. To tyle:)

Wstydzić się przed facetem, że się nosi wkładkę?? Sorry, ile macie lat?? Albo ile lat mają wasi faceci? Przecież to normalna rzecz, ludzie, opanujcie się.

szczerze mowiac mialam ten 'problem' ze swoim ex - troche sie wkurzal jak w dosc goracym momencie wychodzilam na chwile do lazienki (sciagnac wkladke) ale nie mowilam po co, w koncu nie musze sie z kazdym facetem dzielic wszystkimi przemysleniami. Wkladki nosze codziennie ze wzgledow estetycznych i higienicznych. Nie oznacza to braku higieny - majtki zmieniam rowniez codziennie. Nie lubie zostawiac sladow na bieliznie a poza tym uczucie, ze miedzy nogami mam mokro jest po prostu niekomfortowe. Wkladki nie bez powodu nazywaja sie HIGIENICZNE - sluz na gaciach jest caly dzien (dopoki sie ich nie zmieni) a wkladke mozna sobie wymieniac dowolna ilosc razy wiec teksty brudasek (nie noszacych wkladek a wypisujacych tu bzdury o niezmienianiu majtek) sa co najmniej zalosne.

Do takich buraków z pola jak: " ja......... ZMIENIAM GACIE CODZIENNIE I NIE NOSZE WKLADEK!" Tak, wkładka służy do tego aby nie "brudzić" bielizny, co w cale nie równa się z 'mam wkładkę, więc w jednych majtach bede chodzic miesiac'!! Wkładka jest po to aby czuć komfort, bieliznę zmieniamy tak samo jak gdy chodzi się bez wkładki. Jak nie rozumiesz różnicy z wkładką czy bez to zmocz se majty i zobaczysz jak Ci się fajnie będzie cały dzień w nich chodzić.

A ja uzywam ale robie to tylko i wyłacznie dla higieny i swojego własnego samopoczucia.Wkładki i chusteczki celanica do higieny intymnej zawsze znajduja sie w mojej torebce.

Ja używam wkładek codziennie ;) są niezastąpione .... czy kropelka moczu czy tez sluz i od razu brzydko pachniesz a przeciez w szkole czy w pracy spotykasz sie z ludzmi tak wiec zapach - twoja wizytówka;) Wkładki to 0 kłopotu. Po prostu przy porannej toalecie wkładeczka do majtk i na 2 - 3 godz. spokój. Pozniej w pracy do toalety zmiana i po kłopocie. Często przy zmianie widze ile sluzu jest na wkładce gdy wyobraże sobie ze to na mogło " wylądoawc " na bieliznie to robi mi sie nie dobrze. A tak wkładka pochłonie i pozniej w koszu a majteczki suche ;)

Wkładki sa higieniczne, wolę żeby widział że ją mam niż żeby widział mokre majtki ;/. A poza tym miałam już sytuację gdy mój facet zdjął mi majteczki a tam wkładka. Zapytał co to? Odpowiedziałam że wkładka i po co ona jest i tyle

bardziej swiadome ekologicznie ;) Mowmy wkladkom zdecydowane nie ;)

1.zapewniają świeżość i komfirt 2.wchłaniają wydzielinę śluzową 3.zabezpieczają bieliznę przed zabrudzeniem 4.miwelują nieprzyjemny zapach tak a propo mam 12 lat a wkładek używam od 2 lat

sorki powinno być w 4 punkcie niwelują

Zapewne jest tak, że niektóre dziewczyny maja mniej śluzu niż inne i dlatego nie rozumiem tych oburzono-prześmiewczych komentarzy, że ktoś nosi wkładki codziennie :/ Piszą to te, które nie są zmuszone do ich noszenia. Good for you!

jestem deską przegrałam życie POLAĆ JEJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wlkadki higieniczne sa ok :)

wyobrażam nie mieć wkładki;/ wgl to troche nie miłe uczucie mieć mokre majty:D więc noszę a mój chłopak się nie dziwi:) to normalne.Ja się dziwię jak ktoś nie nosi:D

hmm dziwne jesli sie ma faceta i jest sie z nim blisko to raczej wie o tym ze jest z kobieta ktora dba o swoja higiene i nosi codziennie wkladki higieniczne moj o tym wie i jakos go to nie dziwi.no chyba ze jest tu mowa o jakims pierwszym lepszym facecie ktory nas nie zna to juz inna sprawa

Niech wybaczą mi osoby, które napisały coś sensownego w tej sprawie, ale nie dałam rady dotrzeć do takich ... załamałam się podejściem niektórych do tej sprawy. Wkładki są po to, by pomóc kobietom, które nie tylko po. lub przed okresem chcą czuć się świeżo, ale też takim które zakładają je bo mają np.inne problemy ! I to chyba nie jest nic wstydliwego ?! a może jest? może to ja jestem jakaś nie na czasie... Jeśli chodzi o takie spontaniczne spotkania z facetami - to jak jest facet normalny to wcale go nie obrzydzi taka wkładka (podejrzewam że pod wpływem chwili nawet jej nie zauważy ...) ale lepiej jak zauważy i pomyśli - laska o siebie dba, a nie że ma brudne majtki ...). W OGÓLE CO TO ZA PROBLEM JEST ??? SZCZERZE - TO NIGDY SIĘ NAD TAKIM CZYMŚ NIE ZASTANAWIAŁAM ...Może dlatego że nigdy nie miałam takiego szybkiego zbliżenia seksualnego z jakimś dopiero poznanym facetem ... sorry ...

Taką zabawną sytuację. Spotykałam się z moim (teraz już mężem) ale wówczas jeszcze chłopakiem jakieś pół roku. Kiedyś pojechaliśmy sobie na "łono natury" , robiło się już ciemno, nam się jeszcze na seks zebrało i dawaj, on mnie rozebrał, ubrania na trawę rzucił. Jak skończyliśmy, to się ubrałam, idziemy do auta, a On mówi : Kochanie, masz coś na plecach. Podszedł i zdjął TO , a to coś to była moja wkładka higieniczna, która przylepiła mi się do bluzki, jak na moich ubraniach leżałam min. na majtkach :P Do dzisiaj jest z tego kupa śmiechu :D

Po tym co piszecie widać, że każdy jest inny. Ta nie nosi majtek bo jej wygodnie, ta podpasek itp... Ja szczerze mówiąc jestem początkująca w tych tematach i chcę spróbować wszystkiego. Osobiści najbardziej mi się podoba taki "plan" użytkowania: -do szkoły tampony (w podpaskach czuję się jak w pieluszce :-)) - w domu i na noc podpaski ( mama karze :-( ) - po tych najgorszych dniach wkładki Na razie ten "plan" bardzo mi odpowiada. Mam pytanko do tych które nie korzystają z wkładek: A podpaski to nie jest źródło bakterii i i nnych wrogów? A tak dla uściślenia wkładki używa się po to aby ten śluz nie zabrudził gaci ?

Mi ginekolog powiedziala ze zdrowa kobiet anie potrzebuje wkladki. Jak macie taką wydzieline ze czujecie sie niekomfortowo bez wkladki, to już upławy niestety

A czym się różnią upławy od normalnego śluzu? To co ze mnie cieknie zostawia białe ślady na gaciach :-(

Dla mnie wkladki to kolejny pomysl specjalistow od marketingu, zeby upchnac nikomu niepotrzebny produkt na rynku i przy okazji dac zarobic Unileverowi lub P&G. Od dziecka bylam uczona, ze do zachowania higieny sluza majtki, ze majtki bawelniane najlepiej wchlaniaja wilgoc z cipki, ze wlasnie dlatego nalezy codziennie (a nawet czasem w ciagu dnia) zmieniac majtki, ze dlatego, wedlug ostatniego sondazu Cosmo, ok. 50% kobiet nosi zapasowe majtki w swojej torebce. Tez uwazam, ze zdrowa kobieta nie potrzebuje wkladki (chyba ze chodzi tydzien w tych samych gaciach). Jakby wilgoc z cipki rzeczywiscie byla takim problemem, juz dawno wymyslonoby zreszta miedzyokresowe tampony.

zmienianie majtek w ciągu dnia. Można odkleić wkładkę bez problemu kilka razy dziennie i nakleić nową i się kobieta czuje świeżo. Dla niektórych z was wydzielina to może nie problem, ale jak np. ja często myślę w ciągu dnia o seksie, fantazjuję, piszę z facetami sprośne smsy to robię się porządnie mokra i to nie jest wtedy tyle co nic. Może wy jesteście oziębłe, ale nie każda. Niektóre kobiety już podczas flirtu zaczynają się robić bardzo mokre z podniecenia. Przez majteczki większa ilość wydzieliny z pochwy może przecieknąć i zmoczyć również spodnie, albo spódniczkę. Jak się ma wkładkę to się jest bezpieczną, bo nic nie przecieknie.

No coz, rajstopy tez sa wygodniejsze niz ponczochy, adidasy wygodniejsze niz szpilki a okulary wygodniejsze niz soczewki. Nie wiem, jakie majteczki ty nosisz, jezeli sa to mikro-stringi to rozumiem, dlaczego ci wydzielina przecieka, ciekawe tylko jak na nie naklejasz wkladki :). Gdzies slyszalam, ze swiezy zapach sokow z cipki dziala bardzo podniecajaco na facetow, moze dlatego nie musze zdzierac sobie palcow i meczyc sie wstukujac rozne pierdoly w telefon, bo tak sie dziwnie sklada, ze nie musze narzkac na ich zainteresowanie mna w realu.