Zostawic prace w Polsce i wyjechac za granice? Co sądzicie?

Zastanawiam sie nad wyjazdem do Irlandi. W polsce mam stałą prace, zarabiam miesiecznie srednio na reke 1400-1500zł. Mam 22 lata. Mam tam za granica przyjaciol którzy bez problemu mnie sciągną i załatwią prace. Moje zycie uczuciowe legło w gruzach, jestem podłamana i zastanawiam sie zeby uciec z Polski i zaczac zyc tam na jkies dwa lata. Ale zastanawiam sie nad tym najbardziej ze zal mi pracy tutaj, bo siedze za biurkiem, nie namecze sie, ale z drugiej strony tutaj niczego nie odłoze. Mam dylemat:-( Jakie jest wasze zdanie??? Z góry dziękuję za opinie.

jedź

jedź

ale czy nie zal pracy w ktorej zarabiam nie tak mało?

Ja rzucilam stala dobra prace za biurkiem i pojechalam do irlandii do chlopaka, ale nie zaluje choc nie pracuje za biurkiem :( decyzja jednak nalezy do ciebie

jakbym tam miała jechac do chłopaka to bym zuciła prace, bo wiedziałabym ze tam bede blisko niego. Ja natomiast chce uciec z tad zeby jakos zniesc bol rozstania po kilkuletnim zwiazku (6 lat)

Ja bym pojechała... Piszesz, że nie zarabiasz tak mało ale pewnie mieszkasz jeszcze z rodzicami? Spróbuj zamieszkać sama i przeżyj za te pieniądze, albo spróbuj coś odłożyć na mieszkanie np. Jedź, zawsze możesz przecież wrócić. Powodzenia!

powyzej to moja wypowiedz napisałam zły nick

i to jedź jak najszybciej, więcej pracy tu na miejscu będzie. tak więc nie zastanawiaj sie tylko jedź i to najlepiej już dzisiaj

zasmucona wiekiem--- taka ucieczka gówno daje :(- przerabiałam to

tak mieszkam z rodzicami. No własnie odłozyc to nie odłoze nic, wystarczy na zycie i jeszcze czasem ide do rodzicow:)

Ludzie to maja dobrze maja za granica przyjaciol ktorzy dadza schronienie i jeszcze zalatwia prace, a ta sie jeszcze zastanawia....

no niby tak ale pytanie czy jak wroce to znajde taka fajna posade jak teraz za taka kaske.