Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja nie chcę robić prawka

Mam pytanie do mających prawo jazdy.

Polecane posty

Gość ja nie chcę robić prawka

Nie boicie się, że spowodujecie wypadek, w którym ktoś zginie i wylądujecie w więzieniu? Ja się boję, dlatego nie chcę robić prawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie boisz sie
ze bedziesz szedł/szła na piechotę nie zauważysz kogoś, szturchniesz go niechcący i upadnie walnie głową w krawężnik i umrze? kurwa lepiej z domu nie wychodz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie chcę robić prawka
Jest tylko taki problem, że chodniki są na tyle szerokie, że się zmieści nawet kilka osób, a to jak szerokie są drogi w naszym kraju, to chyba każdy wie :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie boisz sie
ja bym skoczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość falliczna świadomość
Nie boję się. Odwazny jestem :D Jeżdżę kilkanaście lat bez wypadku. Jeśli masz do tego jakiś talent, myslisz i analizujesz błędy, to nie uważam, aby to było tak szczególnie ryzykowne zajęcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie boisz sie
wystarczy myslec, to nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maciejas
Codziennie na polskich drogach ginie kilka osób. Odważny możesz sobie być. Do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie chcę robić prawka
Właśnie. Maciejas ma rację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kik*
dzisiaj widziałam śmiertelny wypadek. pewnie, że się boję. dzisiaj jeszcze bardziej niż wczoraj. nie jest to jednak strach paraliżujący czy blokujący zdolność jasnego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że ja spowoduję, to się raczej nie obawiam boję się, że jakiś kretyn wyjedzie mi z podwórka, albo pijak mi się z pobocza zatoczy prosto pod koła, albo jeszcze ktoś inny wpędzi mnie w kłopoty albo zaszkodzi mojemu zdrowiu/życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serduszko24
hehe dziwne problemy.... a nie boicie sie ze podczas burzy trafi w was piorun? gdyby kazdy tak myslał to nie musieli by produkowac samochodów, moze dalej jezdzilibysmy konno... choc to bardziej niebezpieczne,jak sie potknie przy duzej predkosci to Amen-po nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się boję i mam prawko
zrobiłam prawko kilka lat temu bo wszyscy znajomi robili, ale od tamtej pory nie siadałam za kierownicę bo się boję prowadzić samochód, boję się tego że spowoduję śmiertelny wypadek i ktoś przeze mnie zginie albo zostanie kaleką, a z tym bym sobie nie poradziła, za słabe nerwy mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×