Jego Wygląd..

a jak sie objawia chemia w zwiazku ??? i po czym poznac ze facet nas pociaga ???

Byłam kiedys z pewnym gościem.Miał 24 lata. Nie byl zbyt wysoki (174 cm), jak zalozylam buty na obcasach to bylam o pół głowy wyższa od niego. Dosyć szczupły, ciemne włosy. Ale jego twarz...Dziewczyny, no po prostu koszmar...Okropne zmarszczki od zbyt częstego szerzenia brzydkich kłów w uśmiechu. Zęby przeokropne, żołte, krzywe, z kamieniem. Rysy miał ostre, twarz jakaś taka niekształtna, opadająca dolna warga z jednej strony, co sprawialo, że wyglądał jak po paraliżu :( Do tego małe brzydkie rączki z zaiedbanymi paznokciami (praca fizyczna). A teraz o mnie: Ładna (obiektywnie) blondynka, 172 cm, 55 kg, zajebiste powodzenie u facetów. Dlaczego więc bylam z tym trollem? Chyba go kochałam. Byl dla mnie dobry. Ale cóż z tego skoro wstydzilam sie z nim gdziekolwiek wyjść, bo albo fatalnie tańczyl, albo obnażał rażące braki w wykształceniu. Rodzina i znajomi pukali sie w głowę, jak taka dziewczyna jak ja może być z taką pokraką (tak na niego mówili). Siwierdzali ze zupelnie do siebie nie pasujemy, ze zasluguję na kogoś lepszego... Wytrzymalam z nim 3 lata. Teraz mam juz męża, wspanielego faceta, ktory jest moim ideałem urody. Autorko--->Może więc warto jeszcze zaryzykować w miłości?

ja też tak mam,facet jest kochany,dobry,fantastyczny ale z wyglądu....co tu duzo gadać-brzydal... Mi to nie przeszkadza,nawet sex mamy fajny ale czasami wstydze sie z nim gdzies wyjsc miedzy ludzi...

a moj jest przystojny ale nie w moim typie-na poczatku niezbyt mi sie podobał,nawet chcialam z niego zrezygnowac.Na szczescie nie zrobilam tego! owszem,podobaja mi sie ini faceci ale z tym jestem bardzo szczesliwa:)wyglada tylko na poczatku ma znaczenie-tak mi sie wydaje.

upup

upup