Czy kobiety stosujące antykoncepcję hormonalną przez kilka lat maja okres?

Może to głupie pytanie ale czytałem, że po kilku latach stosowania antykoncepcji hormonalnej zanika tzw endometrium czyli gruba ukrwiona błona śluzowa w macicy. A przecież to złuszczanie się jej powoduje krwawienie miesięczne. Więc jak? Kobiety stosujące kilka lat antykoncepcję hormonalną maja okres czy nie?

No i znowu nikt się nie odzywa a nie wydaje mi się, żeby pytanie było głupie. Jest przynajmniej bardzo logicznie uzasadnione.

no, to... po pierwsze, tez o tym ktos mi kiedys powiedzial, ale mysle ze dotyczyc to moze tabletek starszej gebneracji, ktore generalnie byly szkodliwe (tycie, spadek ochoty na seks, wloski w niepozadanych miejscach) ja stosuje tabletki od 2 lat, nowej generacji i jak na arzie nie mam skutkow ubocznych, okrews mam, moze troche mniej obfity a przede wzystkim mniej bolesny..w sumie to juz w ogole nieuciazliwy... nie przytylam i nie wyrosly mi dziwne wloski :) wiec mysle ze jesli chodzi o nowsze tabletki, to nie ma obaw, one maja znacznie mniejsza dawke hormonow....

kobiety na tabsach krwawią w przerwach między kolejnymi opakowaniami (z chwilowego odstawienia) i normalnie po odstawieniu w ogóle kiedy wracają normalne cykle pytanie nie jest głupie - ale odpowiedź można uzyskać przez google 3 x szybciej niż czekając na odpowiedzi

kasia321 ale i tak wiele kobiet uważa, że antykoncepcja hormonalna jest szkodliwa i nie chcą jej stosować. Poza tym słyszałem, że niektórym szkodzi obecnie więc widocznie i ta nowej generacji niektórym szkodzi.

--->canberra Czyli jednak inaczej niż mówi Kasia, Ty twierdzisz, że kobiety stosujące antykoncepcję hormonalną nie mają krwawień podczas jej stosowania?

nie mają klasycznego okresu dlatego że tabletki hamują owulację - czyli w gruncie rzeczy przyczynę późniejszego krwawienia z technicznego punktu widzenia i tak krwawienie i tak dlatego się też mówi ze to okres

ta, to jest krwawienie, moze nie takie jak okres gdy sie nie bierze tabletek, ale krew normalnie leci... a coi do braku okresu, to mozna nie zrobic 7 dniowej przerwy miedzy opakowaniami tabletek i wtedy nie ma sie okresu ten jeden raz, ale generalnie wtedy sie burzy swoj organizm...