Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość myszeczka23

rota wirus u dziecka?

Polecane posty

Gość myszeczka23

mam taki problem 4 miesionce temu moja córeczka (w tej chwili 17 miesienczna)złapała rota wirusa lezała 1,5 tygodnai w szpitalu miął biegunke od której zrobiło wiwe pioeluszkowe zapalenie skury ,wymiotowałą i nic nie jadła nie chciała pic ,była cały czas na kroplwkach ,długi czas miał diete wszystko wruciło do normy ale 2 tygodnie temu znów straciła apetyt je ylko kasze jogurty i zupe pomidorowa i rosół ,da dni po koleji wymiotował i miał znów biegunke kupka była raz zółta ras ciemna ,ciemno zielona bardzo smierdzaca,byłąm u lekarza ze 3 razy i ciagle to samo mi mówiła czepiła sie ze nie stosuje diety i ni epodaje leków ,oczywiscie nie miał racji pokłuciła sie z ta lekarka i mam zamiar ja zmienic ,podawałm jej leki od biegunki i wymiotów reasec,enterol ,lakcid i diphergan ,przeszła jej kazał podac leki od biegunki do czasu az kupa bnediz eprawidłowa ,była 2 razy prawidłowa wienc przestałam dawac ale pojawiła sie znowu wolna kupa 2 razy dziennie ,ras jet ok a druga znowu wona i ciemna nio daje jej tych leków tylko lakcid i smekte ale nie wiem jakdługo mozna to podawac juz nie wim co mam robic jestem załamana ,od zcego to jest?jak to zwalczyc?a moze to cos powaznego z zołatkiem sama nie wiem ,moja mam mówi ze to moze byc wina zabkowania bo majeczce zaczeły wychodzic zeby w 12 miesioncu teras ma 17 miesiency i 9 zebów 4 wszytkie na ras jej wychodziły w nocy cały czas marudzi wstaje płazce dzis od 4 rano nie spałm do 6 dziwczyny moze wiecie cos na ten temat poardzicie mi bo ja juz watjuje po mału

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszeczka23
dodam jeszcze ze zaczeła lepiej jesc wczoraj nawet nalesnika zjadła i herbatniki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszeczka23
a i jeszcze jedno majeczka bardoZ duzo pije z 2 lity dziennie nie wiem czy to normalne pije herbatki owocowe i soki domowej roboty wisniowy ,z czernrj pozeczki rozrabiam je z woda soków je nie daje takich jak kubus bo boje sie ,lekarz kazał nie dawac soków przez jakis czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalala
a może ją coś uczula i stąd te kupy?czarna porzeczka jest na przykład silnym alergenem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może powinnaś zgłosic sie do gastroenterologa-on by wyjaśnił przyczynę tych dziwnych stolców. Bo jak długo możesz podawac takie leki-jezeli nie ma rezultatów.:O Może dziecko jest uczulone na jakiś produkt w diecie i wtedy właśnie występuje taka reakcja.Wiem,że dzieci uczulone na gluten tak reaguja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalala
no dokładnie tak jak pisze kafelek.Chyba czas na spacjalistę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dlaczegoooooo
dajesz jej pomidorową i rosół? :( Ja bym jakiś czas dawała marchwiankę albo zupkę jarzynową czystą (bez śmietany, wywaru z mięsa, mąki itp.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podawaj zmieloną kozieradkę
Śluzy powlekają i osłaniają błony śluzowe jamy ustnej, gardła i przewodu pokarmowego. Działają przeciwzapalnie i przeciwkaszlowo. Śluzy i pektyny kozieradkowe regulują wypróżnienia i wzmagają procesy odnowy nabłonka jelit.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszeczka23
a skad ja wzionc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty weź ziół nie zbieraj-bo to akurat jest mało bezpieczne przy takim małym dziecku.Umów sie do specjalisty,niech zrobią dzieciakowi badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszeczka23
dawałam jej pomidorówke i rosłó bo tyljko to chce jesc w obiad prubował dawac to có pisałas ale niechciał tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jej, ja tez bym nie zwlekałam tylko udała się do lekarza. Wymioty u takiego maleństwa to już raczej poważny stan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kozieradka
Można podać węgiel: Węgiel leczniczy pochłania gazy (usuwa wzdęcia), alkohole (1 g węgla pochłania 300 mg etanolu, 400 mg fenolu, 1800 mg chlorku rtęci, 800 mg morfiny), toksyny bakteryjne, wydzieliny zapalne błon śluzowych, alkaloidy, antybiotyki, metale ciężkie, fenole, salicylany, białka. Słabo pochłaniają kwasy, zasady, siarczan żelaza, cyjanki, sulfonylomocznik. Węgla aktywnego nie ma sensu podawać z innymi lekami, bowiem pochłania on wszystko co napotka w przewodzie pokarmowym. Węgiel drzewny działa przeciwbiegunkowo w dawkach conajmniej 3 g/dobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie ręce mozna załamac:( Po co doradzasz jej-jakoby to o nią chodziło! Przeciez to małe nawet nie półtoraroczne dziecko! Przeciez ono nie może dostawac takich leków,ziół jak dorosły człowiek:O Czy Ty jesteś lekarzem i przez internet leczysz przypadki na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszeczka23
ale ona nie ma wymiotów miał 2 dni ze 2 tygodnie temu ale po lekach jej przeszło miał diete kupke robi 2 razy lub ras dziennie w tej chwili tylko ta kuopa jest ciemna ,wolna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idzz dzieckiem do lekarza bo sam nie zardazisz za długo to trwa małenstowod biegunek moze sie odwodnic i znów szpital a tego nie chcesz wydaja mi sie ze moze cos ja uczulac mój mały ma 6 miesicy i teraz miał rotra wirusa ale obyło sie besz szpitala ale wróciło do normy brał enterol, gastrolit lackid, smecte, oraz nifuroksazyd oraz pediatra kazał parzyc mu siemie lniane w ziarenkach ( gotowac 5 min) i ten kleik podawac mu do picia co 5 min 5 łyzeczek albo ze smoka duzo do picia i mu przesło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunia Olunia
a ja mojego smyka zaszczepiłam na rota wirusy (szczepionka nazywa się Rotarix ) kosztowało to w sumie 600 zł ale warto było :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja teraz wiem ze trzeba zaszczeic ale nie wiem czy teraz mozna zy za rok dowiemn sie u pediatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunia Olunia
ja szczepiłam jak miała 6 tyg 1 dawka a druga dawka 12 tyg , nie wiem jak to wygląda jak dzieciątko jest starsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________________
do kafelek Jeszcze nie słyszałam, żeby węgiel komuś zaszkodził. A do lekarzy też trzeba mieć ograniczone zaufanie i zachować trochę zdrowego rozsądku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fak ja z malym była 3 razy u lekarza i dopiero 3 pani doktor trafiła na leki typu siemie lnaiane a dotego enterol i gastrolit musze sie dowiedziec o tej szczepiace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MYSZECZKA23
A GDZIE TO SIE ZASZCZEPAIA W OSRODKU ZDROWIA?TRZEBA PYTAC O TO PEDJATRY?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamunia Olunia
u mnie można zaszczepić w przychodni jest dostępna ta szczepionka jako niebowiązkowa ale zalecana jak już wspominałam niestety płatna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do kreski pomarańczowej. Tak sie składa,że ja mam większe zaufanie do lekarza,który bądz co bądz skończył medycynę,niż do znachora z forum,który wszystko leczy węglem,albo ziołami:O:O:O Wybacz,ale jeżeli to dziecko ma nietolerancję np.glutenu to raczej mu węgiel słabo pomoże:O:O:O No chyba,ze ty masz taki dar-uzdrawiania przez neta:O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _______________
Już w 1961 roku dr Walter Moreli z Wydziału Medycznego Uniwersytetu w Comell, którego czasopismo TIME określało jako jednego z czołowych ekspertów w dziedzinie środków leczniczych, pisał w Clinical Pharmacology and Therapeutics: Od dawna istnieje za dużo środków leczniczych. Na rynku pojawia się co roku około 15 tysięcy nowych mieszanek i tabletek, podczas gdy jednocześnie 12 tysięcy znika. Po prostu nie mamy dla tych wszystkich preparatów wystarczająco dużo chorób. Obecnie najkorzystniejsze ich działanie polega na usuwaniu niekorzystnych skutków innych środków. Od 1961 r. ogólna liczba medykamentów, które corocznie wprowadza się na rynek, wielokrotnie się zwiększyła, natomiast chorób odpowiednio wzrosła. Nie stoimy zatem przed koniecznością wynajdowania nowych lekarstw, lecz raczej powinniśmy drastycznie obniżyć ilość obecnie istniejących, co automatycznie zmniejszyłoby ilość chorób. Większość ludzi nie wie, że zażywanie małych, cudownych tabletek nie tylko nie może usunąć dysfunkcji, ale je pogłębia, serwując nadwerężonemu organizmowi nowe trucizny. Około 30% wszystkich pacjentów przywiezionych do szpitala doświadcza dalszych szkód zdrowotnych wskutek leczenia, które tam zastosowano. W Ameryce liczbę ludzi zabijanych przez lekarstwa ocenia się na około 140 tysięcy rocznie. Jeśli chodzi o choroby przewlekle, to według obliczeń statystycznych występują one dzisiaj pięcio -sześciokrotnie częściej niż przed 50 laty. Ekspansja dolegliwości serca i układu krążenia pomimo miliardowych nakładów nie została zahamowana. Gwałtownie rośnie liczba zachorowań na raka. Coraz młodsze grupy wiekowe zapadają na nowotwory, które na przełomie XIX i XX wieku stanowiły raczej rzadkie zjawisko. Niemal bez zahamowania wzrasta ilość alergii, a jedna trzecia ludności cierpi na reumatyzm. Jednym słowem globalna sytuacja zdrowotna stale się pogarsza, mimo że jeszcze nigdy do tej pory nie korzystano w tak dużym stopniu z usług lekarskich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To w takim razie,ja proponuję nasmarowac smalcem,owinąc folia aluminiowa i na 3 zdrowaśki do pieca-pasuje???? Jak sie cofamy to na maksa,a nie małymi kroczkami:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ________________
Tylko folia aluminiowa mi nie pasuje. Reszta w porządku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maya luana
moja mala zlapala rota wirusa jak miala 8 miesiecy. to bylo straszne. tez nie chciala nic pic . z zegarkiem w reku co 5 min podawalismy jej po lyzeczce wody. moczu bylo tak skapo, ze za kazdym razem wachalismy pieluche, czy cos zrobila. na szczescie obylo sie bez szpitala, ale powrot do zdrowia byl dosc dlugi. po wyzdrowieniu zaczela bardzo duzo pic- w nocy potrafi i 3 butelki wypic. zauwazylam, ze od godz 7 nie moge jej nic wiecej podac do picia, bo pozniej przy sniadaniu sa klopoty, naciaga sie do wymiatow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×