PRACA W ORANGE

Czy ktoś z was pracuje w salonie Orange jako obsługujący klienta? Ile zarabiacie i jakie są warunki pracy?

pracoje joz 1,5 roku jako AP w salonie partnerskim. jesli chodzi o kase to sie nie dorobisz ... z regoly najnisza krajowa + premia ale i tak gow..... jak jest sie dobrym sprzedawca takim co ma ikre, to mozna wyciagnac 1200zl + premie. ale to nieliczni tak maja. za ten syf jaki masz na karku powini placic wiecej. jesli chca miec bardzo dobra obsluge to i konsultanci musza byc lepiej oplacanii.

Ja pracuje 9 m-cy mój zarobek brutto to 1400 zł + pe\remia uznaniowa, a żeby taka otrzymać musisz miec zrobione 75% aktywacji i 75% utrzymań....:)jak na prace ktora musimy wykonywac to zarobek niski...powinien byc jakis dodatek za użeranie sie z klientami:P

a ja z ery jestem, tez w autoryzowanego punktu. z kasa cienko bo ok 1400-1600 na czysto wychodzi. ale co drugi dzien mam wolne, a jak pracuje to i tak w wiekszosci siedze na necie bo nie mam co robic. ogolnie nie przepracowuje sie :)))

ja pracowalam 3 miechy i dziekuje za zapchane weekendy bo to w markecie bylo i gora 1000 pensji

szczegolnie jak traficie pod partner salon to wspolczuje :( strasznie slaba kasa i ciulaja na premiach a no i jak traficie na ch***** wspolpracownikow to juz w ogole do bani wiem moja kolezanka tak ma jedna pinda jest w salonie i kreci i miesza az sie zyc nie chce i do pracy chodzic :((((((((((((((

jasne w takich partnerach kazdy musi myslec o sobie by jak najlepiej na kasie wyjsc i jest niezdrowa atmosfera w pracy a klienci was uwazaja za palantow

Ja pracuję 2 lata i zarabiam 2000 + 200 zł premia. Tylko ja nie pracuję w salonie lecz jestem konsultantem w salonie Orange i nie narzekam leli chcesz zarobić to można trochę dłużej zostać i sobie dorobić po godzinka :P

ja nie pracowałam, ale ostatnio byłam często w warszawie w dużym salonie. salony te są tak fatalnie zarządzane, że nie zależnie od pory dnia każdy klient czeka tam minimum półgodziny. praktycznie każdy klient podchodzi do stanowiska w stanie takiego wkurwienia, że choćby na co dzień był aniołem, to uprzejmość wobec konsultanta jest ostatnia rzeczą na jaką ma ochotę. jeśli to ma być praca w małym salonie to moze warto rozważyć. w takim dużym nie warto za żadna kasę.

Sok mógłbys napisać troche wiecej na czym polega praca konsultanta ? w czwartek ide na rozmowe i chcialabym wiedziec na czym polega ta praca

pracuje ktos jeszcze jako konsultant ?

Dziś mam rozmowę 2 etap w Orange dotychczasowe wypowiedzi jakoś mnie nie cieszą , aż tak kiepsko jest?

E tam nie jest żle;) musisz tylko byc cierpliwa w stosunku do klientów i nie dac sie -zeby klient nie wszedł Ci na głowe, bo czesto zdarza sie ze klienci przychodza i na Tobie sie wyzywaja ze im zle naliczyli rachunek, lub tez ze telefon ktory oddali do serwisu jest dłuzej ni 14 dni :)) ale z czasem sie uodpornisz. No i wiesz bedziesz miala wstret do ludzi po jakims czasie:))))))

Poszukuję osoby które pracują w salonach Orange, Plus, Era w mazowieckim lub osoby pracujące w Biurze Obsługi Klienta ( cała Polska) Więcej informacji uzyskasz po napisaniu maila na adres: handlowiec-warszawa@wp.pl

ja mam propozycję pracy w orange partnel firma (tell) w małym miasteczku,co wy tam pierdolicie ide odrazu na kierownika salonu,dlaczego????bo wynajmuję im najlepszy lokal w rynku miasta:)))))))))))))

kamil86 ... Ciekawe... i wtedy właśnie się obudziłeś,,,, zastanów się człowieku najpierw nad pismem, zreszta Ciekawe kto Ci w tym pomaga? Tatuś z portfelem? bo wątpie aby w takim wieku jeżeli to nick prawdę mówi 86 rocznik, dali w miałym miasteczku kredy na kupno pod najm/wynajem i to jeszcze tym bardziej w centrum, chociaż w małych miasteczkach takie cuś to i tak jajo warte,

no ciekawa jestem kamill ,ktoz cie tam zatrudni:)bo ja pracuje w tellu :)

ja pracuję w Łodzi..w sklepie partnerskim..wcześniej byłam kierownikiem sklepu odzieżowego i zarabiałam ok.1300-2200zł plus ciuszki..teraz ok 1000 plus premia ale..wszystko zaleźy od ludzi..wyrachowaną szefową zamieniłam na NORMALNYCH ludzi i z radością pracuję z moim naj kierownikiem:)a do pracy mam 10min na pieszo-farcik;) ps.będę szczera-jeśli ktoś chce pracować w handlu niech nie nastawia sie na extra wysoką podstawę lecz na prowizję od sprzedaźy,bo przecieź nie chodzimy do pracy by zgarniać najniźszą krajową acz by sprzedawać i z tego mieć kaskę..kiedyś myślałam źe to podstawa jest najwaźniejsza bo pewna-teraz wiem,źe kaźda sekcja ma swoje załozenia-np.praca na produkcji ilość godzin razy stawka za godzinkę i wszystko jasne..

Trzeba być młodym i najlepiej ładnym, aby znaleźć tam pracę.

sa jakies szkolenia, po przyjeciu do pracy?

czyli nie warto tam starac sie o prace?

najpierw przed rozmowa sie dowiedzialam od pewnego konsultanta - ze tam mozna sie tylko dostac po znajomosci bo on tak wlasnie mial;) Jednak poszlam na ta rozmowe - okazalo sie na zastepstwo - oki nawet bo caly etat ale podstawa - placy to te 1150 zl na reke - mialam nadzieje ze podstawy bedzie wiecej w takiej marce;) po tygodniu zadzwonili ze wybrali inna osobe...a znowu na nastepny tydzien zadzwonili do mnie czy jestem dalej zainteresowana bo tamta laska zrezygnowala zgodzilam sie;) i powiem wam ze do teraz mam mieszane uczucia...moze nie napracujesz sie fizycznie ale psychicznie...bo na pocztku przez 4 tyg. mialam czas aby opanowac cala wiedze co pare dni mialam testy wiedzy robione z danej parti materialu robione przez kierownika...nauki bardzo duzo- czytanie regulaminów, znanie ceników, usług... nastepnie miala audyt - czyli przyjechal ten wazniejszy powiedzmy szef - oczywiescie ja nie wiedzialam ze to on - i mialam go obsługiwac jako normalengo klienta...jednka przez stres ...zapomnilam mu powiedziec zeby sobie usiadl.... nastepnie mi powiedzial co bylo nie tak podczas rozmowy i kazal nad tym popracowac a nastepnie po 1.5 podziekowali mi za wspolprace.... czy to ma sens? przeciez widzial ze sie denerwowalam ale znalam oferte o ktorej mu mowilam praca byla bardzi stresujaca - bo jako praktykant nawet kilku dniowy musisz rozmawiac z ludzmi i rozwiazywac ich problemy i odpowiadac na ptytania...a przeciez wiesz nie wiele... wysokie wymagania...a zespol tego nie ulatwial

acha gdybym zdala te wszystkie testy w moim miejscu pracy wtedy by mnie wyslali na szkolenie do katowic ....a tam znowu testy i jak tam to zaliczysz to dopiero wtedy dostajesz kody do programu i sama pracujesz na swoj rachunek. Powiem tak inaczej to wyglada gdy sie jest klientem gdy sie patrzy z boku...ale jako konsultant...jest duzo - bardzo duzo do nauki atmosfera w pracy- wyscig szczurów

Ktoś pracował może w salonie orange jako konsultant w Auchan Mikołowie

Witajcie, praca w orange to koszmar. Mówię o pracy konsultantów telefonicznych. Wszędzie brud, ludzie są wykorzystywani do granic możliwości. Nie mają praktycznie żadnych praw. Praca jest na umowę zlecenie, zero świadczeń. Jak się kończy jedna zmiana, to druga przez pół godziny nie ma gdzie usiąść, taki jest bałagan. Właściciel firmy oszczędza na wszystkim, oczywiście łatwo sobie wyobrazić czyim kosztem. Zarobki nawet nie są minimalne, to jałmużna. Cała kasa wędruje na zachód. Nie ma nikogo, kto by bronił praw pracowniczych. Do dziś nie rozumiem, dlaczego rząd polski sprzedał tp, kto miał w tym interes? Orange wysysa kasę z polskiego rynku telekomunikacyjnego szerokim korytarzem, komuś na tym zależało. I jeszcze płaci ZEREO podatków

pomaranczka102 dobrze mówi tyle że gdy już cie przyjmą to wszystkie cenniki i regulaminy musisz mieć opanowane tak jak ktoś kto pracuje tam od dawna, jeśli nie masz - gnojenie. obowiązki dodatkowe o których nie mówią na rozmowach kwalifikacyjnych - codzienne mycie podłóg, odpowiedzialność materialna za kasę i telefony, odpowiedzialność za przekręty klientów (dostaniesz po premii), inwentaryzacje do późna w nocy a na drugi dzień od rana w pracy i na koniec nierealne plany sprzedażowe układane tak by nie osiągać progów do premii. Sama praca ok jeśli nie masz skrupułów i umiesz podsuwać do podpisania umowy niekorzystne dla klientów, kłamać w żywe oczy i wchodzić w d przełożonym z salonu i z orange.

Ja pracuje w salonie od 3 lat i naprawde nie wiem skad macie takie doswiadczenia. moje wynagrodzenie z premia to od 1900 do 2600zł na reke. zalezy jaki miesiac. Wydaje mi sie smieszne pisanie o tym ze trzeba myc podloge w salonie- sama sie przeciez nie umyje. Tak jak myje sie ja w domu tak myje sie w pracy. Chyba ze ktos chce pracowac w syfie...

zdecydowanie zgadzam się z osobą wyżej heh mycie podłogi jak ktoś nie lubi porzadku to i mycie podłogi będzie mu sprawiać problemy :)) ja lubię pracowac w czystym miejscu więc sama dbam o porządek a tak do sedna to jak najbardziej polecam pracę w Salonie Orange, uważam że jeśli komuś nie przeszkadza, że ma bezpośredni kontakt z klientem lubi rozmawiać i wykazuje jakieś chęci do pracy to jak najbardziej polecam :) Pracuję w Salonie od 5 miesięcy jeśli wykazujesz się jakąkolwiek chęcią do pracy to na prawdę można zarobić ładne pieniądze. Wszystko zależy oczywiście od Agenta, który Ciebie zatrudni. Wiadomo w każdej pracy trzeba się wykazać ale na prawdę idąc na rozmowę o pracę do salonu byłam przerażona czytając forum o pracy w Orange ale warto się przekonać bo na prawdę jest inaczej. Jeśli kogoś zadowala wynagrodzenie ponad 2000zł warto spróbować. Powodzenia

ja najlepsze opinie znalazłam na http://www.gowork.pl/opinie_czytaj,15184

Pracuje w BOk na sluchawkach, płaca mniejsza niz minimalna 1100-1200, grafik ruchomy z dnia na dzien i z tyg na tydzien sie zmienia, brak urlopów, praca w weekendy i swięta, wyscig szczurow, wraz ze stazem coraz wieksze wymagania, monitoringi na kazdym kroku, moga Cie wyrzucic kiedy bedzie sie podobac i za jakas glupote, albo za kiepskie wyniki, ciągły stres i użeranie sie z ludzmi.