Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karmelkowy przypływ

o bzykanku coś nie coś

Polecane posty

witajcie znałyście faceta z którym mozna porozmawiać na powazne tematy, zeby wysłuchał i pdyskutował?? Ja gadam on słucha ,mówi mi jaka jestem mądra, w miedzyczasie już mnie obmacuje -więc sie pytam czy juz mam sciagac majtki?--oczywiście....:O Sadze ,ze nie można miec kochanka i przyjaciela w jednym albo nie udało mi sie w życiu spotkac kogos co by nie myślał łbem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofikkkkkkk
Mój facet (máz w sumie) umie rozmawiac. Jest i przyjacielem i kochankiem. I tu mam tylko takie pytanie do tych, których faceci nie chcá. Czy wasza gra wstépna jest zawsze dluga? Moze tu jest problem? Mi máz powiedzial, ze jakby mial codziennie sié babrac w gré wstépná to tez by mu sié nie chcialo bzykac. Na szczéscie ja tez nie lubié dlugiej babraniny ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta gra wstępna jest po to żeby kobiete doprowadzic do orgazmu bo wowczas jest przyjemnosc z naszego seksu Kobiety pod tym względm są rożne czasami i godzina stymulacji jest potrzebna do jej finału.Trzeba się nauczyć cierpliwości nawet codziennie, a bedzie to wynagrodzone w późniejszch latach przez gorącą żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż mi głupio że tak wczoraj wyzywałam na mojego m. W sumie to on jest fajny. Nawet bardzo fajny. Chyba jakiś kryzys nas dopadł. Ale damy radę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofikkkkkkk
DO "Jakis tam facet" - ja wiem, ale ja po prostu nie lubié gry wstépnej równiez. Po prostu wiele pieszczot mnie wrécz drazni. Nie wiem czemu. Dopiero mi sié podobac zaczyna jak juz do konkretów przechodzimy. Czasami nas najdzie ochota na wiécej pieszczot, ale to czasami. A tak to piescimy sié w trakcie. Jakbym miala godziné dac sié stymulowac to by mi sié wszystkiego odechcialo juz po 15 minutach. Niestety, faktycznie, kazdy jest inaczej stworzony i ma inne potrzeby. Wiéc tu zalezy duzo od dogadania sié co dla kogo przyjemne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście że to jest indywidualna sprawa Niektore potrzebują godzine stymulacji żeby dojśc do orgazmu.Jedna moja dziewczyna własciwie to nie potrzebowała wogóle Byla mokra i po chwili ruchów frykcyjnych miała orgazm .Inna musiała dojść sama masturbujac się z jednoczesnym bawieniem się penisem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wielu facetow nie potrafi stymulowac kobiety do orgazmu Jedyną szkoła nauki sa pornusy a tam pokazuja jak kobiety nie należy stymulować Drapią po lechtaczce gryza i ciąna zębami wargi sromowe ,Wpychaja go gardła penisa ąz ona ma odruchy wymiotne itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofikkkkkkk
Jestem kobieta - mozesz nie wierzyc - która nigdy nie widziala filmu porno. I jakos mnie nie ciágnie, a wyobrazni w sypialni mi nie brakuje. Mój máz tez nie ogláda teraz, bo mówi, ze mu nie potzreba jak ma mnie. A z orgazmami to jest temat rzeka. Odbieglismy od tematu, bo bylo dlaczego faceci nie majá ochoty. Tez mnie to zastanawia, bo ja bym mogla zawsze - a mézczyzni mówiá, ze to kobiety ciágle nie chcá. Dziwne. A moze cos w tym jest, ze przeciwienstwa sié przyciágajá.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tofikkkkkkk
Chociaz w sumie to bylo generalnie o bzykaniu - juz sié gubié. Za dlugo przed kompem siedzé

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaraz wracam
ja z braku partnerki, marnuje moj potencjal. budze sie codziennie z erekcja i zaczynam dzien od masturbacji. wracam z pracy i koncze dzien masturbacja. rozmawiac z kobietami tez umiem. robie to w pracy. normalnie o wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×