wesele w innym miescie-czy wypada zeby goscie sami oplacali

OLLLLLEEEE>> współczuje takich gości :O Twój błąd był tylko jeden, trzeba było zrobić rezerwacje na nazwiska. O dawaniu pustych kopert też słyszałam :O U mojej przyjaciółki na ślubie zjawiła się rodzina jej narzeczonego w składzie 6 osób (rodzice z dwójką dzieci i ich parami ) w prezencie Młodzi dostali jedne wielkie... NIC :O Szczyt bezczelności.

moja kolezanka organizujac wesele w warszawie musiała ulokowac kilkadziesiat gosci z Wałbrzycha bo stamtad pochodzi.Ale moowiła jasno-nie moge zaplacic za noclegi bo mnie nie stac-nie obraze sie wiec jesli ktos nie bedzie mogł uczestniczyc w weselu ze wzgl.na te warunki badz nie da prezentu-bo samo uczestniczenie w takim weselu bedzie dla mnie prezentem

W mojej rodzinie kuzynka miala cala impreze na polnocy kraju (nasza rodzina jest z poludnia) zaproszenia owszem byly i to nawet osobiste. Ale na owe wesele nikt nie pojechal: bo chyba nikomu nie usmiechalo sie oplacac przejazdu i noclego. Wogole w wiekszosci powstal bunt, gdyz moja kuzynka zmienila wiare (nie orientuje sie na jakas, robila to juz tak czesto) i wesela do bialego rana mialo nie byc. To zbuntowalo Moja rodzine. A o ile dobrze pamietam mialam chyba 14 czy 15 lat i zabardzo mnie to nie interesowalo ;D Ale fakt postapila nieladnie, mogla wszystkich uprzedzic!

My opłaciliśmy i przejazd i nocleg. Oszczedzilismy natomiast na fotografie, bo moj (juz teraz) maz zajmuje sie hobbistycznie fotografia, nalezy do towarzystwa fotograficznego i tak sie zlozylo ze z 7 osobami z tegoz towarzystwa sie przyjaznimy... wiec z kazdej strony celowaly w nas obiektywy, zdjecia piekne i w pelni profesjonalne.

wow chamstwo i totalny brak taktu po pierwsze ze nie oplacaja a po drugie ze to zataili!!!!!! nie mam pytan to zenada cos ie widzi teraz na niektorych weselach kasa kasa kasa gosc czuje sie jak skarbonka jak kogos nie stac na wesela z zachowaniem zasad kultury to niech do cholery go nie robi!!!!! masakra:o

czytam to i sie przerazam tyle zlosci i jadu ludzie po co robicie te wesela???????? zeby potem goraczkowo liczyc kase i psioczyc na gosci ktorzy malo dali ??? to zrobicie maly obiad dla rodziny kurde a nie takie cos poza tym powiem wam ze taka atmosfere sie wyczuwa na weselu i nie jest to fajne:o ja juz nie chodze chyb aze wiem i czuje ze jestem zaproszona bo ktos naprawde chce spedzic ze mna ten dzien a nie pokazc jaka to bibe zrobil albo zarobic sobie zenada!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!