Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

pudełeczko

Co robicie żeby się wzbogacić

Polecane posty

Nie wiem jak młodzi ludzie się szybko wzbogacają. Ja zarabiam całkiem nieźle, mój facet też, ale stale mamy jakieś duże wydatki, opłaty, kredyty itp i nawet sobie czasami odmawiamy jakichś przyjemności jak np. zakup fajnego ubrania czy wyjście do kina. radzimy sobie ze wszytskim sami. Ale jest wiele osób takich jak my, a jednak stać ich na inne rzeczy, jak oni to robią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ............................o.
jest kilka opcji - totolotek - bogaci rodzice - znajomi z wejsciami (lepiej platna robota) - .....itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loleeeeeeeeeeeeeeeeeeeek
dają dupy za pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ............................o.
znam jeszcze niesamowite przypadki ludzi nad wyraz ambitnych..zapierdol na dobrej uczelni , ukonczenie jej z wyroznieniem i zapierdol w pracy ..wlasne mieszkanie w wieku 30 lat i nerwica :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Inwestowanie, inwestowanie i jeszcze raz inwestowanie! W cokolwiek - w akcje (ostatnio trochę się to nie opłaca), fundusze, nawet głupia lokata daje zyski. Tylko trzeba trochę dyscypliny - inwestować co miesiąc, nawet małą kwotę i tego, co już zainwestowane nie ruszać! I po paru latach uzbiera się niezła sumka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę przesadzacie. Znam osoby, które w wieku 24 lat maja już oszczędności rzędu kilkuset tysięcy złotych, własny samochód, itd., które stać na wiele a spokojnie kończą studia, co prawda z przerwami itd. ale nie mają nerwicy, nie umierają z wycieńczenia, ogólnie mają się całkiem nieźle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś spotkałam kolegę, on po zawodówce pracuje jako spawacz, jego dziewczyna w sklepie skożywczym, przyjechali niezłym samochodem, mają mieszkanie i widać że nieźle im się powodzi. Jak oni to robią? Rodziców mają niezabogatych więc napewno im nie pomagają. Za granicą też niebyli. Normalinie doła załapałam, a ja haruję jak wół, mam wyższe wykształcenie i na fajny ciuch mnie nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×