urzędy pracy dla kogo są?

Chciałam się dzisiaj zarejestrować w urzędzie pracy. Bardzo się zdziwiłam, przychodzi się rano, od której trzeba wstać, to nie wiem, ale jak byłam 5 minut po rozpoczeciu wydawania numerków to miałam numer na 12,40!!!! Mieszkam w innej miejscowości, mam dwójkę małych dzieci, to mi powiedzieli, co oni mogą na to poradzić, jak chce sie zrejestrować to albo czekam albo nie rejesrtuje sie!!! Państwo prorodzinne podobno mamy!!!!

UP sa dla urzednikow ktorzy tam pracuja.

ale i tak jest niezły cyrk. Siedzi 6 kobiet w 2 pokojach i każda z nich zajmuje się tylko wybranymi literami alfabetu. Czasem jest tak, że w pokoju tylko jedna kobieta pracuje, bo np. wszyscy są na "W", a pozostałe siedzą i nic nie robią bo np. nie ma nikogo na "T", czy "R". Masakra normalnie :-O

buehehe:) To jest mozliwe tylko w urzedach. Moja teoria sie potwierdza.

dokladnie - te urzedy sa dla tych co w nich pracuja - czasem dla pracodawcow ktorzy potrzebuja dofinansowanie bo dla bezrobotnych to one na pewno nie sa :/

a po co chcesz się tam rejestrować ? Dobrej pracy i tak nie dostaniesz..

u was bezrobotnych ja zarejestrowalam sie bez problemu od 15 ide na staz:)

a co zazdroscicie pray urzednikom? Urzad nie jest ubezpieczalnia jak ktos sie bez senu rejesstruje by byc ubezieczonym to sie nie dziwcie

ja jestem ubezpieczona przez męża i mam w dupie ich ubezpiezenie. Po prostu jest sporo ofert tylko dla ludzi zarejestrowanych w urzędzie, do tego pracodawca chętniej zatrudni zarejestrowanego niż nie, ze względu na rózne ulgi.

a ja zadzwoniłam i zrobiłam awanture,to najpierw mnie wszyscy olewali, i mówili,że musze sobie postać a jak powiedziałam,że napisze oficjalne pismo w tej sprawie to od razu zapisali mnie na konkretną godzine dwa dni wcześniej

Ta.... Tam pracownikow szukaja zdesperowane firmy.

zdesperowane nie zdesperowane, kilka lat temu jak było dużo dużo gorzej na rynku pracy pracę dostałam właśnie przez urząd. Teraz mam dwójkę dzieci to się za bardzo nie łudzę. Ale od czegoś to szukanie trzeba zacząć:)

tak z innej beczki:0 yja gg mi siadło,a Tobie działa?????????

To różnie bywa. Ja mam koleżanki pracujące w urzędzie i Wam powiem jak to jest przynajmniej u nas. Po pierwsze ludzie przychodzą stadami na jedną godzinę mimo że pani w informacji uprzedza że w tych godzinach jest największy tłok. 2 mimo że trzeba przychodzić z wypełnioną karta to wiele osób nie ma wypełnionych albo wypełniają źle. Mimo że w informacji siedzi osoba która pomaga, to wszyscy omijają ją szerokim łukiem. Co któraś osoba w ogóle nie umie pisać, i urzędniczka musi pisać wszystko za nią. Czasem z podpisem jest problem. Sama jak byłam to przede mną były 2 takie osoby! W rejestracji siedzą 2 osoby w tym jedna wyjeżdża rejestrować w innych podległych miejscowościach. Mają zwykle stażystę,ale on nie ma prawa wydawać decyzji i z każda musi latać do osoby upoważnionej. Owszem w urzędzie szukają chętnych do pracy, ale nie ma chętnych bo nikt nie chce pracować ze 800 kilka zł. (tyle u nas płacą). To tak pokrótce. Nie mówię że tak jest zawsze i wszędzie, ale czasem trzeba na to z 2 stron spojrzeć. A w ogóle to ja nie rozumiem czemu takich rzeczy nie da się przez internet załatwiać...

masz rację, jak opisałam koleżance, która pracuje w innym mieście w urzedzie pracy sytuację to była zdziwiona,że cos takiego w ogóle ma miejsce. A ja z poprzednimi urzedami mam dobre wpomnienia, także na pewno nie jest tak wszedzie.

a ja mam pytanie do osob co pracuja w urzedzie pracy. mieszkam juz 1,5 roku w innej miejscowosci co jestem zameldowana. i chcalabym sie dowiedziec czy moge sie tu zarejstrowac mimo ze zameldowanie mam w calkiem innym woj. dodam ze tu nie jestem zameldowana tymczasowo. prosze o odpowiedz