Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaallllla

Jak sprawdzic faceta...Jak sprawdzic na czym mu zalezy?

Polecane posty

Gość
klaudka 27=> jeśli panna jest dziewicą można i dłużej czekać. W przeciwnym wypadku nie warto. Za stary jestem, żeby jechać na ręcznym, za uczciwy, żeby w trakcie czekania zdradzać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Apostoł Nienawiści --> dlatego właśnie "mówię", że wiele zależy od sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 miesiące to za długo :P:P:P ja wyłączając wyjątkowe sytuacje, nie czekałbym.... tzn jesli widywałbym sie z laską tak ze 3 razy w tygodniu i ona po miesiącu nie byłaby zdecydowana to bym sie pożegnał... A żeby nie było - ja swoje zamiary, plany i oczekiwania artykuuje dość jednoznacznie i nie ma możliwosci, zeby kobieta nie wiedziała czego ja chce :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nalega...
widocznie nie trafiles na taka na ktora warto tyle poczekac:-P:-P:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest kwestia, czy warto, czy nie warto, tylko nie mam zamiaru tracić czasu... poza tym jak mam stwierdzic czy warto, jesli nie miałem jej w łóżku? to samo sobie przeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiczne to jeszcze gorszy
zaliczacz niz moj były. tamten tez tylko myslal gdzie tu wsadzic i jak kobieta mu nie dala to ją zostawial i lecial tylko na łatwe panienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nalega...
jak szukasz laski dla samego seksu, to jasne:-P jak myslisz o powazniejszym zwiazku, to nie ma zaprzeczenia:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy dostrzegasz pewien paradoks... jesli to Twoj były i leciał tylko na łatwe panienki to ... jesteś łatwą panienką i dałaś mu szybko :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak myslisz o powazniejszym zwiazku, to nie ma zaprzeczenia" własnie w tym przypadku jest zaprzeczenie - jak mozna mysle o powaznym związku z kims, z kim sie nie uprawiało sexu?? :D:D To absurd... jesli chciałbym laske tylko przeleciec, to moglbym sobie czekac i pol roku, a w miedzyczasie stukać jakies inne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nalega...
wlasnie stukac inne, czyli seks dla seksu, wtedy czas nie ma znaczenia:-P do powaznego zwiazku potrzeba cos wiecej niz tylko dobry seks - nie myslalam, ze to jakas odkrywcza mysl:-P:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do poważnego seksu potrzeba czegos wiecej niz dobry seks, ale jesli nie ma dobregio seksu, to nie ma sensu budowac wlasnie tego czegos wiecej... nie pojmujecie tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Jasne, że trzeba, ale jak napisałem to warunek konieczny. No i szkoda tracić czasu - zycie jest jedno i ma nałozony limit czasowy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najbardziej rozwala mnie to, że kobiety przekonują mnie tutaj co mysli facet i jak ze strony faceta podejscie do spraw związku wygląda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tzn jesli widywałbym sie z laską tak ze 3 razy w tygodniu i ona po miesiącu nie byłaby zdecydowana to bym sie pożegnał..." zgadza się - można z kimś być dwa miesiące i spotkać się przez ten czas 3 razy, a można być miesiąc i spędzić ze sobą naprawdę wiele czasu. Można też względnie na początku wyskoczyć w góry na weekend i "czekanie" potrwa jedną noc - i jest to naturalna sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahha a
"ale jesli nie ma dobregio seksu, to nie ma sensu budowac wlasnie tego czegos wiecej..." buahahahha a :)))))) jestes tak beznadziejny ze az smieszny skad ty te teksty bierzesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nalega...
dobry seks jest potwierdzenie dobrego zwiazku, a nie na odwrot:-P a najbardziej rozwala mnie to, że kobiety przekonują mnie tutaj co mysli facet i jak ze strony faceta podejscie do spraw związku wygląda... hehe, robisz dokladnie to samo, przeciez zawsze wiesz co mysli kobieta:-P autorka nie prosila o komentarz konkretnie facetow, a faceci tez sa rozni:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jestes tak beznadziejny ze az smieszny" konstruktywność Twojej krytyki jest doprawdy zawstydzająca... :P Jej rzeczowość, silne i dobitne argumenty oraz przedstawione fakty powaliły mnie na kolana :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekadymyslifiutem
ja z moim facetem jestem juz 6 miesiacy i jeszcze z nim nie spalam on ma 30 lat wiesz nie kazdy facet mysli fiutem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"autorka nie prosila o komentarz konkretnie facetow, a faceci tez sa rozni" faceci nie są rozni - faceci są podobni, ale są jeszcze picze, mameje, dupy wołowe, zupełnie przypadkowo postrzegani jako faceci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" ja z moim facetem jestem juz 6 miesiacy i jeszcze z nim nie spalam " tzn gdzie z nim, jestes? :D:D bo na pewno nie w związku - po prostu sie kolegujecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3678344 tu jest o facetach nie myslących fiutem :D:D byłybyscie nimi zachwycone.... tak na marginesie - Twoj facet to musi być niezłe ciacho, skoro po 6 miesiącach nadal nie masz na niego ochoty :P czy nie nazywa sie przypadkiem Jarosław K. ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nalega...
tak, komiczne wszyscy faceci sa dokladnie tacy jak ty - regula, inni sa beeee - wyjatki na szczescie swiat nie jest tylko czarny i bialy:-P i ty nie jestes wyznacznikiem wszelkich norm:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda jest taka, że jak facet nie nalega, nie chce za bardzo, jest mu to obojętne, to jest to równie niepokojące jak to, kiedy nalega za szybko nie piszę o sytuacji odwronej, bo nie o tym mowa, a jesli chodzi o kobiety to specyfika jest jednak trochę inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wszyscy sa tacy jak ja, bo nie wszyscy sa tak przystojni :P:P a serio - oczywiscie, ze wielu facetow poddaje sie wymaganiom kobiet i czeka miesiącami.... był tu ostatnio taki temat - jedna trzymała goscia 8 miesiecy, druga jeszcze dluzej a trzecia cos kolo pol roku... i zdziwione pytaly czemu goscie przez te długie miesiace tak im kadzili i zabiegali... a potem miesiąc porvchali i zerwali kontakt? :D:D bo wlasnie oczekiwania przerosły realia... i potracili wszyscy tylko czas... a panienki miały traume, bo myslaly, ze maja juz dziadka dla swych wnuków :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"prawda jest taka, że jak facet nie nalega, nie chce za bardzo, jest mu to obojętne, to jest to równie niepokojące jak to, kiedy nalega za szybko" ustalmy definicje nalegania :P bo jesli mamy na mysli goscia, ktory co drugie zdanie mowi... "prooszzeee daj mi dupy plis plis" albo "obiecaj, że jutro juz dasz sie przeleciec" :P:P to ja nie nalegam nigdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nalega...
komiczne, tak tez bywa (czekanie i rozstanie), ale czesto jest tez inaczej i mozna miec super seks i zostac w zwiazku czekajac na to kilka miesiecy:-P:-P:-P;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne ---> dobre :) jedni nalegają tak, drudzy inaczej, jedno "naleganie" jest bardziej skuteczne, inne mniej :) - dlatego amant amantowi nierówny ;) (i całe szczęście, bo nudno by było)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak - bo ludzie są bardzo mało asertywni, zachowawczy i na dodatek nie myslą o swoim szczesciu, tylko kierują sie asekuranctwem... tak naprawde polowa związkow opiera sie na tym, że kobieta boi sie zostac sama i ze nikogo nie znajdzie a facet uwaza, ze spotkał go jakis zaszczyt, ze babka z nim jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne --> Ty dałeś przykład nalegania "teoretycznego", a prawdopodobnie gustujesz w "praktycznym". Zdecydowanie bardziej naturalne jest i fajne, chociaż pewnie można czasem dostać "po łapach" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×