Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Vitas77

Ja, ona i jej były

Polecane posty

Wytłumaczcie mi, szczególnie kobiety, po co wam kontakty z byłym facetem? Czy nawet jak rozstajecie sie w kłótni to musicie sie potem pogodzić i utrzymywać znajomość? ONA: ze mną pare lat ON-ONA osobno, byli chyba razem ze 2-3 lata Długa cisza nagle ona odświeża znajomość, on deklaruje chęć powrotu. Wcina sie, pisze. Po co jej to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia pusta baba
może chce mieć dwóch? Wiesz, coś mi się wydaje, że kobieta nie dorosła jeszcze do normalnego związku. Jeżeli sama odnowiła kontakt to zażądaj by zdecydowała z kim chce być: z Tobą czy z "przeszłością". Nie daj się zwodzić i nie daj się nabrać na teksty: bo my tylko kumple, przyjaciele i takie tam blabla. Sama jestem kobietą i nie mam żadnych kontaktów z byłymi. Jeżeli coś kończę to kończę. Nie ma inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko jedno
czy ex-on czy ex-ona, takie regularne kontakty sa nie fair w stosunku do aktualnego partnera, tym bardziej, ze jej ex pewnie chcialby znow z nia byc, bo w jakim innym celu by sie chcial z nia kontaktowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pawełczas
Etam, po prostu szkoda jej tracić kontaktu, w końcu byli razem nie? Jest tak że jak sie jest razem to ludzie są sobie bliscy a z bliskimi chce sie utrzymywać kontakt nie? Moim zdaniem nadal go kocha i już albo nie wie czy chce byc z tobom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo im tylko jedno w głowie
a mówi sie że to nam...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wątpię, to taka wasza natura. "Z ręką w nocniku" ... mam nadzieję że znajdę odwagę cywilną taką jak Twój już teraz były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezeduryyy
To natura kobiet taka jest. Trzymają sobie kolesia na boku w razie gdyby z aktualnym nie wyszło. Łatwiej wrócić do kogoś, z którym się już było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogadaj z nią szczerze, bo może później się okazać ze do niego jeszcze wróci. Ja nie odnawiam kontaktu z byłym, nawet nie chcę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w nosie to mam, przecież rozmawialiśmy ze sto razy. I tak zrobi co będzie chciała - choćby po cichu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogadaj z nią szczerze, bo może później się okazać ze do niego jeszcze wróci. Ja nie odnawiam kontaktu z byłym, nawet nie chcę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co. Zobi co chce. Okłamie a zrobi co chce. Czasem zastanawiam sie skąd wziąć siłę żeby uciec jak najdalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo kobiety lubią być adorowane.. wiesz, jak ktoś zabiega, lata za nimi itd. A może chce go trzymać w zapasie jakby z Tobą nie wyszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agava23
ja w życiu się nie spotkalam z bylym, najlepiej postwić się na miejscu faceta, jak ja bym się czula jakby to on sie umawial z bylymi chyba bym go....... dlatego ja nigdy tego nie zrobie a po drugie nie mam takiej potrzeby, to bez sensu przypominac sobie o tym jak było i widywac go to bez sensu!!! a te co to robią to poprostu moze chcą czuć się dowartościowane albo uwielbiane przez wszystkich;/ nie wiem po im to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agava23
wiesz co vitas, powiedz jej że nie chcesz żeby sie z nimi spotykala, powiedz niech wybierze, a skoro jego tzn że cię nie kocha i na dobre wyjdzie jak teraz sie rozstaniecie, albo tez zacznij się umawiać z byłymi albo z koleżankami zobaczymy jak sie poczuje, zrób tak, co to ma znaczyć żeby ona ci tak robila,ty też pokaż że możesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego ma sobie odmawiać
My ze swoim ex też spotykamy się często no i zawsze kończy się to w łóżku.. Zawsze była między nami taka niesamowita chemia :)) kiedyś mówiliśmy sobie że nie powinniśmy tego robić ale tak jakoś się nie da ;)) teraz przywykłam i cieszę się ze jest :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona sypia z byłym
Dziwka jesteś i kuurwiszon wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego ma sobie odmawiać
zanim coś napiszesz to sprawdź znaczenie słów których :p Kolorowych snów ps. kto wie moze jeszcze do siebie wrócimy :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no topic o sypianiu z byłym dla czystego sexu był gdzie indziej, nie masz sie czym chwalić naprawdę, radziłbym łepek w dół, buraka strzelić i nie wychodzić z domu. Wstyd i tyle. Nie zaśmiecaj topicu ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co ... musze to napisać. Byłem dupkiem, kretynem. Ona nic nie zrobiła. Kilka maili i nic poza tym. Tak mnie kochała, tak szanowała... dziś jej juz nie ma przy mnie a ja widze że moja podejrzliwość to kara największa jaka mnie spotkała. Jestem sam i mam za swoje. Tak chciałbym cofnąć czas conajmniej do czasu ostatniego posta tu... Tyle bym zmienił, teraz tylko beczę jak dziecko... i użalam się, ale mojej ukochanej juz nie ma. Nie ma mnie kto przytulić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hejks
hejka kolego nie możesz sie zalamac bedzie dobrze Ja jestem na etapie tracenia zaufania do sweojego faceta i zagladania mu do komorki gdzie znajduje smsy do jego byłej i koleżanek o dziwnych terściach. pozdraiwam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agafa1
dlaczego już się załamałeś. Spróbuj jeszcze z nią porozmawiać. Najlepiej przeproś szczerze za swoją podejrzliwość. Mam nadzieję że jeszcze się ułoży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otsitrotioi
A oto moja historia : Mój M. spotykał się z dziewczyną, ale ona udwała niedostępną . Mój M. jest marynarzem. W końcu ów panna stwierdziła, ze nie potrzebny jej taki ktoś, kogo nie ma, bo nie miałaby z kim chodzić na imprezy itp. Przestała się do niego odzywać. Po jakimś czasie, gdy już On nie miał jej nr telefonu i byliśmy razem,Ona zdobyła jego numer od brata i zaczęła wypisywać...że musi się koniecznie z nim spotkać , ale oczywiście gdy On się pytał o co chodzi, to nie chciała powiedzieć.... w końcu się spotkali-przepraszała go,że tak go potraktowała, udawała pokrzywdzoną przez los(stary chwyt na faceta), bo niby potrzebowała pocieszenia (jasne, akurat nie ma nikogo kto by mógł ją pocieszyć , tylko mój facet 200km dalej) no ale dowiedziała się też o mnie:-P Potem była pewna impreza. Mój M. miał sie spotkać z jej bratem i co?? Miła na tyle tupetu, aby przyjść!! Ja też byłam, więc mina jej zrzedła :-P jak się dowiedziała, ze ja to ja !!! Teraz też wypisuje do niego....że niby nie chce robić nic , cytuję "wbrew twojej dziewczynie", że nie chce tracić kontaktu... co ja mam o tym myśleć?? Powiem, ze żałuję iż grzebałam w jego telefonie:-( teraz o tym myślę i jestem wściekła, no ale przecież nie mogę mu powiedzieć, ze w telefonie grzebałam :-(...i że czytałam te smsy On teraz jest daleko, a ja zostałam z tymi myślami. Jestem tak zła, że mam ochotę w ogóle się do niego nie odzywać...niech Ona wypisuje mu sms y, skoro to takie dla niego istotne.... Ja też utrzymuję kontakty z kolegami... Teraz powiedzuiałam sobie, że będę "zbierać" w komórce te smsy i jak wróci będę zostawiać telefon specjalnie-niech se poczyta , a co!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekłamkochanie
ja bym wyjebał kolesiowi na łeb gdyby próbował takich zabiegów co do mojej kobiety,zresztą miałem podobny przypadek i pogoniłem gnoja o wszystkim informując swoją lejdi i zaznaczając ze jak jeszcze raz coś do niej napisze,zadzwoni to mam mnie informowac bo jak nie to i tak się dowiem w inny sposób,Pomogło dziadyga dał se spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×