klopotliwe wlosy prosze o rade

Witam wszystkie kobitki! Prosze o rade w sprawie wlosow. W tamtym roku eksperymentowalam z wlosami w zwiazku z czym musialam je sciac. Teraz je zapuszczam. Mam tylko jeden problem.. Sa prawie do ramion. Mialam je sciete do ucha w pazdzierniku. Odrosly i od pewnego czasu nie chca sie ukladac. Sa zdrowe, wiec nie wiem czy podcinanie jest konieczne. Ale przez to, ze juz sobie z nimi nie radze podczas ukladania, moze nalezaloby nadac nowy ksztalt fryzurze. Zaznaczam, ze nie chce scinac z dlugosci. Co mysliscie? Czy musze podciac wlosy zeby znow zaczely sie ukladac? czy przeczekac jeszcze troszke, zanim wyjda za ramiona i moze bedzie latwiej je ukladac? Prosze, doradzcie Moze ktoras z Was miala podobny problem?

mam podobny problem ( z reszta nie pierwszy raz, bo cesto scinam a potem zapuszczam) jedyny sposób to pojsc do dobrego fryzjera, by nadał fryzurze nowego ksztaltu, czasem wcanie nie musi to byc sciecie z dlugości, tylko np. jakieś wycieniowanie albo coś takiego

idż do fryzjera, ścinanie przy skórze wiele daje...