Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

B.N.N.

W sprawie rozwodów...

Polecane posty

Szanowne Panie. Jestem facetem. Wiem, że istnieje dział poświęcony tej tematyce ale może tu zbiorę więcej ocen. Nie czytałem wszystkich wypowiedzi w tamtym dziale ponieważ zajęłoby mi to mnóstwo czasu ale mam pytanie. Czy wina zawsze leży po stronie faceta? Powiedzmy, że nie odchodzi do innej i nie dlatego, że przytłaczają go obowiązki męża i ojca ale dlatego, że jest traktowany jak wół do roboty, któremu należy się tylko miska strawy i nic poza tym; nawet dobrego słowa. Nie mówiąc już o tym, że życie intymne pomimo jego wszelkich starań leży w gruzach. Pewnie dostanę mnóstwo krytycznych uwag ale proszę o ocenę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a próbowałes porozmawiac z żoną o tym problemie? czy od razu decydujesz sie na rozwód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anifa
B.N.N nie wnikam w Twoje życie rodzinne ale przeważnie jest tak,ze kobieta czepia sie wszyskiego tylko wtedy gdy męzczyzna nie jest w porzadku.To,ze pracuje nie oznacza,ze jest cudownym męzem,partnerem.Praca to nei wszystko. Mój mąz tez pracuje,pracuje,pracuje,pracuje...i uwaza ,ze ejst wołem roboczym,tylko,ze nie dociera do niego,ze ja proponuję mu aby wreszcie od tej pracy odpoczął i to w sposób naprawdę przemyślany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie. Nie chcę się rozwodzić. Pytam tylko jak Wy Szanowne Panie to widzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żona z katalogu Biura Matrymonialnego nie spełnia oczekiwań? Przykro... :-( Ale to z nią pogadaj o problemie, nie z nami. Małżeństwo bardzo do uratowania. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erreee
a co, zona w domu nic nie robi???? musisz wiedziec praca w domu to tez PRACA!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ma-ja
a... bo pewno wszystko pewno przez te cholerne pieniądze które gdzieś wiecznie się rozłażą:( Ja sama widzę że jak są(a zawsze są krótko) to łatwiej wtedy się dogadać ,po prostu wszystko idzie lepiej:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdvrd
e tam, jakieś dziwne uogólnienia. Oczywiście ze wina nie awsze leży po stronie faceta. Najczęściej jest po obu stronach, ale to na prawde zalezy od przypadku. A wogole to po co od razu brać rozzwód, trzeba rozmawiac duzo i dbać o związek, a nie od razu się wycofywać i szukać innego związku w którym odniesie się kolejny sukces... do czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×