Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zmęczona życiem...

Absurd życia

Polecane posty

Gość Zmęczona życiem...

Nic mi się nie układa. Moja praca polega między innymi na wystąpieniach przed innymi - czasem nie potrafię się otworzyć i grozi mi przez to utrata jej. Mężczyzna którego kocham lada dzień zostanie ojcem, a mężczyzna, który pojawił się niedawno i jest cudowny i byłby w stanie sprawić, że zapomniałabym o tym pierwszym ma kogoś i nie chce jej opuścić... Do tego pojawiły się kłopoty zdrowotne. Mam dość mojego życia :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana ale masz chociaz prace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiii hahahhahaa
za dużo bierrności w Tobie, a za mało walki o własne życie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmęczona życiem...
Raczej już niedługo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmęczona życiem...
Jak w takiej sytuacji można zawalczyć o życie? W pracy nie zawsze potrafię się przełamać (naprawdę wymagana jest wielka pewność siebie w niej,nie chcę wdawać się w szczegóły...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiii hahahhahaa
Jeśli siebie nie zmienisz, a praca przeszkadza Ci żyć, zmień pracę ! Co to za "praca", która Cię "zabija" ? :( Rzuć ją w ch...lerę ! Jak najszybciej !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana ale masz chociaz prace
zmęczona - ja mialam taka rpace, od ktorej odechciewalo mi sie zyc. Pomysl nad tym, czy warto tkwic w takim miejscu... teraz musze sie polozyc, ale zajrze tu w dzien trzymaj sie i nie zalamuj🌻:) dobrych snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmęczona życiem...
Ona mnie nie zabija. Nie rzucę jej z własnej woli - walczyłam o możliwość takiej pracy parę lat, od dziecka właściwie chciałam w czymś takim pracować. Myślę, że opory które czasem w niej się pojawiają są spowodowane tym niepowodzeniem u wspomnianych przeze mnie mężczyzn, nie czuję się na tyle atrakcyjnie by móc wyjść przed tych ludzi z uśmiechem i pewnie zrobić to, co mam. To jeszcze większy absurd,może to zabrzmi nieskromnie, ale wiem że jestem ładną kobietą, podobam się ludziom. Tylko ten brak przebojowości... Może to to niszczy mi życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmęczona życiem...
Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana ale masz chociaz prace
i jak dzisiaj? :) lepiej? czy sen coś pomógl?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmęczona życiem...
Co nieco pomógł, myśli zrobiły się bardziej szare niż czarne ;) Dziś popołudniu mam spotkanie, które ma pomóc mi w pracy - zobaczymy czy coś da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz tak to jest w życiu, że musi być pod górkę, żeby mogło być z górki ;) A poza tym pomyśl, ze są większe zmartwienia na tym świecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmęczona życiem...
Tak się składa, że nie mam męża, ani nawet partnera :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz dwie nogi i rece
ciesz sie!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmęczona życiem...
W 87. Jakie to ma znaczenie? :> Tak, mam dwie ręce i dwie nogi, ale mam inny problem, proste?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość digi digi bomb
hahahhah, jak można być zmęczonym życiem w wieku 21 lat, hahahahhahahah. weź nie żartuj... jesteś chyba jakimś typem narzekacza, tudzież pozujesz na jakąś dekadencką egzystencjonalistkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zmęczona życiem...
Jak widać można "hahaha".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana ale masz chociaz pr
jak sie udalo spotkanie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×